U znajomej mojej żony, na osiedlu domów jednorodzinnych grasują złodzieje...
Przyszła do nas na kawę i opowiada, że śpią sobie i nagle coś zaczęło się tłuc i szamotać za oknem. Mąż wyskoczył na balkon i przepłoszył c⁎⁎ja, oczywiście policja te sprawy... Ale podobno ich córka tak się zestresowała, że spać nie może, zostać w domu sama nie zostanie itp.
Już się zaczyna, okres wyjazdowy, wszystkich świętych, później długi weekend na 11 listopada itp.
Uważajcie tam na siebie i swój dobytek ziomki.
#zlodzieje