To nie prawda że lewicowcy chcą skomplikowanych podatków.
Ja np. uprościłbym przedsiębiorcom likwidując im wszystkie ulgi.
Ale lepiej jeszcze bardziej uprościć i w ogóle to mocno obniżyć żeby nie bazować na czymś tak niesprawdzalnym jak dochód, a po prostu bazować na podatkach od kapitału i konsumpcji, z podatkiem katastralnym na czele.
Samych tylko mieszkań jest w Polsce 14,5 mln. Jeśli by z jednej trzeciej ściągać średnio po tysiaka podatku miesięcznie to mamy 60 mld rocznie. Dla porównania wpływy z PIT to było 68 mld w 2022 roku. Czyli katastralny może spokojnie to zastąpić (co w sumie jest logiczne i bez liczenia).
Podatki z budynków innych niż mieszkalne oraz z gruntów pokryłyby wpływy z CIT (tutaj byłoby z duuużą nawiązką na naszą korzyść) - żadnego oszukiwania, zamiast wciskania kitu że "zysków nie było", albo zaniżania go.
Proste uczciwe podatki, bez konieczności skomplikowanego oszukiwania. Takie turbo łatwo sprawdzalne (państwo już dokładnie wie co do metra o stanie nieruchomości, sprawa się nie zmienia, oraz nie da się tego ukryć).
I tacy jak #mentzen i jego gówniana kancelaria, zajęłaby się normalną pożyteczną uczciwą pracą, bo w tej chwili to takie ukryte kapitalistyczne bezrobocie, nieproduktywne kapitalistyczne bzdety tam robią zamiast pracować. No i oczywiście ogromną redukcję urzędników państwowych by to przyniosło.
No, rozsądnie byłoby zostawić jakiś CIT na jakimś minimalnym poziomie, typu 10% bez jakichkolwiek ulg. Firmy z za granicy by się u nas rejestrowały i płaciły. Czemu by nie skorzystać?
Dochodowego za pracownika w ogóle nie musieliby odprowadzać.

#antykapitalizm
Cybulion

Czekaj czekaj, 1000zl podatku za posiadanie mieszkania?

Matkojebca_Jones

@Cybulion Tak. Średnio.

Za posiadania drugiego mieszkania, albo sporego domu.

Nemrod

@Cybulion Się burżujowi mieszkania zachciało. Won pod most!

Albo kupić sobie wreszcie własne, a nie wynajmować! Nie masz kasy na własne? To +1000 zł do wynajmu, żeby właścicielowi podatek zapłacić xD

Nemrod

@Matkojebca_Jones Bełkot to są te pomysły. Mnóstwo ludzi wynajmuje mieszkania - kto zapłaci ten podatek? Najemca. Czyli ceny najmu wzrosną drastycznie. To nie jest tak, że nagle ci wszyscy wynajmujący sobie te mieszkania kupią. Bo jest sporo ludzi, którzy dopiero szukają stałego miejsca i potrzebują czegoś tymczasowo, jest pierdylion studentów, którym uczelnie nie są w stanie zapewnić akademików, jest pierdylion imigrantów, którzy przyjechali tu pracować...

Cybulion

@Nemrod no wlasnie pierwsze o czym pomyslalem, miasto 30k, kawalerka m1 1000podatku+ 1500 najem + czynsz spoldzielnia 350 + oplaty gaz woda prad jakies 250 daje nam 3100 za miesiac xD.

Jezu drogi @Matkojebca_Jones czemu tak nienawidzisz ludzi?

A potem dziwota ze ludzie nie popieraja lewicy, jak ci za to ze ktos sie dorobil chca go odrazu skrocic o glowe a finalnie te pomysly odbijaja sie na... Najbiedniejszych. Zawsze.

Przykro mi ale....

AdelbertVonBimberstein

@Matkojebca_Jones 1000 zł za posiadanie domu? To chłopaki siedzą po Norwegiach, wyspach, Austriach i innych takich, miesiące aby zarobić na materiały budowlane i metodą gospodarczą postawić dom z myślą: przynajmniej dzieci będą coś po mnie miały. A ty chcesz okraść ich jeszcze z dodatkowej kasy? Ukarać za lata rozłąki, ciężkiej pracy, za bycie człowiekiem drugiej kategorii bo się jakiemuś gnojówi wydaje, że się złodziej dorobił.

Przyjedź tu do mnie do Norwegii, do Bergen i powiedz mi i chłopakom z budowy to w twarz.: "Jesteście chuje zarobasy i trzeba was opodatkować".

Jak widać nikt nie gardzi bardziej proletariatem niż skrajna lewica. Ja murarz rzekłem.

Matkojebca_Jones

@Nemrod 


Bełkot to są te pomysły. Mnóstwo ludzi wynajmuje mieszkania


Czyli ile w Polsce? Tak procentowo? Bez bełkotu, konkrety.


kto zapłaci ten podatek? Najemca. 


Nie, podatek obejmuje właściciela mieszkania.


 Czyli ceny najmu wzrosną drastycznie.


Tak. I jednocześnie spadną ceny mieszkań do kupna.


 To nie jest tak, że nagle ci wszyscy wynajmujący sobie te mieszkania kupią.


Nastąpiło gwałtowne kupowanie mieszkań na własność.

Ceny mieszkań na wynajem gwałtownie podskoczą, w efekcie czego spadnie na nie popyt (będą zbyt drogie) w efekcie czego właściciele będą zmuszeni powystawiać je na sprzedaż. Masowe wystawienie na sprzedaż mieszkań i konieczność ich sprzedania (bo stojąc puste przynoszą straty) spowoduje podobnie gwałtowny spadek cen mieszkań.

A o to jedna z zalet rozwiązania - żeby ludzie nie nabijali kieszeni landlordom, tylko mieli własne.


Bo jest sporo ludzi, którzy dopiero szukają stałego miejsca i potrzebują czegoś tymczasowo, jest pierdylion studentów, którym uczelnie nie są w stanie zapewnić akademików, jest pierdylion imigrantów, którzy przyjechali tu pracować...


No tak. Państwo musiałoby pobudować akademiki. Dla mnie to dość oczywiste że tak powinny być.

Czemu mieliby oni nabijać kieszeń jakimś landlordom?

A dla imigrantów przyjeżdżających tutaj pracować byłoby to niekorzystne. Nie jestem za uwzględnianiem ich w polityce, mam neutralny stosunek. Jak chcą przyjeżdżać niech przyjeżdżają, a jak nie chcą to nie.

Nie robiłbym polityki specjalnie żeby ich ściągać, tak jak nie robiłbym polityki żeby specjalnie ich odstraszać.

Nemrod

@Matkojebca_Jones "Nie, podatek obejmuje właściciela mieszkania." - który będzie musiał na ten podatek zarobić podnosząc cenę wynajmu! Zdradzę ci sekret - podatki dochodowe/zusy i inne koszty są wliczone w ceny produktów, za które płacisz w sklepie. Nikt nie dokłada do interesu, to się musi zwrócić. To samo pierdolollo było jak wprowadzali podatek od banków. Kto zapłaci ostatecznie? Klient. Bo zawsze ostatecznie płaci klient. Jeśli tego nie rozumiesz, to znaczy, że raczej nie ukończyłeś jeszcze szkoły...

Ale czekam co z imigrantami, studentami i mimo wszystko ludźmi, którzy się dopiero ustawiają w życiu i póki co nie są zainteresowani kupnem - czyli młodymi singlami i parami, którzy wynajmują małe mieszkanka i próbują się dopiero w życiu ogarnąć i dorobić. Co z młodymi ludźmi, którzy wyjeżdżają do dużych miast spróbować swoich sił? Co z parą, której w tej chwili wystarczy małe mieszkanko, ale docelowo planują powiększyć rodzinę i wtedy szukać czegoś większego? Co z rodzicami, którzy wybudowali duży dom dla dużej rodziny, ale dzieci dorosły i się rozjechały, a oni sami zostali na dużym domu? Co z ludźmi, którzy mieszkanie dostali w spadku i nie chcą się do niego przeprowadzać, ale mają dzieci i planują to mieszkanie im kiedyś dać?

Wiesz jak rozwiązać problem posiadania wielu mieszkań? Posiadać po jednym: jedno mieszkanie ty, drugie partnerka (może nie warto się żenić, żeby nie wpaść w podatek), kolejne syn, potem córka, może jakiś brat lub siostra, którzy mieszkają za granicą i w sumie mogliby "posiadać" twoje mieszkanie i znowu nie ma podatku...

Matkojebca_Jones

@Cybulion Bełkot.


@Nemrod 


A ty chcesz okraść ich jeszcze z dodatkowej kasy?

Przeczytaj mój wpis jeszcze raz. Podatek ten byłby równowartością PITu tak generalnie. Jednocześnie byłoby to znacznie bardziej progresywne niż obecnie. Założyłem wstępnie że 2/3 mieszkań jest zwolniona z podatków, co oznacza w uproszczeniu że 66% nie zapłaci jakiegokolwiek podatku.

Nawet w produkcie płacąc cudzy PiT.



 Ukarać za lata rozłąki, ciężkiej pracy, za bycie człowiekiem drugiej kategorii bo się jakiemuś gnojówi wydaje, że się złodziej dorobił.

Bełkot. Ja mówiąc o liwidacji PiT nie stosuję takiego bełkotu jak "ludzie ciężko pracują, żeby wybudować dom, a tutaj jakiemuś gnojowi złodziejowi wydaje się że może mu odbierać 12% z tego co wypracował"

A tak merytorycznie (czyli powyżej twojego robackiego poziomu).

Tak się składa że ludzie w Polsce na budowach zarabiają mniej niż ci w Norwegii, także nie oczekuj że ci polscy będą podawać chusteczkę do wypłakania się zarabiającym w Norwegii.

Przyjedź tu do mnie do Norwegii, do Bergen i powiedz mi i chłopakom z budowy to w twarz.: "Jesteście chuje zarobasy i trzeba was opodatkować".

Ale to są twoje słowa a nie moje. Póki co to ty mnie nazwałeś "gnojem i złodziejem" bo jestem za zmianą polskiego systemu podatkowego. Przyjedź do Polski i powiedz mi to w twarz.

Masz zerowy poziom merytoryki to po pierwsze, a po drugie twoja próba rywalizacji w necie kto ma większe jaja jest żałosna. To bez sensu. I tak wiadomo że to ja mam większe jaja.

Matkojebca_Jones

@Nemrod Koleś, powtarzasz się, udajesz jakby mojej odpowiedzi nie było. Odpowiedziałem już na to.


Co do przerzucalności, to właśnie obecnie podatek PIT jest przerzucalny (nie tak jak opisujesz, to są bzdury, jest tylko częściowo przerzucalny, a nie w 100%) natomiast z podatku katastralnego zwolnienie z podatku, oznacza prawdziwe zwolenienie z podatku dla 2/3 osób (jeśli przyjąć takie założenie jak podałem).

Cybulion

@Matkojebca_Jones ale co jest bełkotem? Każdy koszt dodatkowy ludzie zrzucaja na odbiorce koncowego. Ludzie nie zrezygnuja i masowo nie wyprzedadza mieszkań a rynek jest tak zniszczony ze nie ma szans na spadek cen. Mieszkanie obecnie to blokada hajsu lepsza niz bank, juz w tym momencie ludzie powinni wyprzedawac mieszkania koedy przestalo byc ich stac na splaty kredytow. I wiesz co się stalo? Cena najmu wywalila w kosmos. Musisz mi uwierzyc na slowo ze w ten sposob nie zdobedzie sie nowych wyborców, a tylko zniecheci ludzi. Kolega postawil ci parę realnych przypadkow kiedy procz najmujacych ucierpia też normalni ludzie. Nie widze szans na dyskusje bo uparles sie ze twoj nierealny pomysl jest idealem rozwiazujacym problem podatkow w polsce. I podtrzymuje slowa o balcerowiczu, bardzo spoko chlop, mimo iz ludzie go nienawidza za posprzatanie po komuchach. Dobrej zabawy.

Nemrod

@Matkojebca_Jones No nie odpowiedziałeś na moje zarzuty (oprócz: no to jest problem, coś się wymyśli, akademiki wybuduje xD). Pytam o spore grupy ludzi, którzy są zainteresowani wynajmem - studenci, imigranci, młodzi single i młode pary, pytam o właścicieli mieszkań, które dostali w spadku, ale chcieliby je przepisać swoim dzieciom... Nie odpowiedziałeś na nic. Do tego uważasz, że z jakiegoś powodu najemca nie zapłaci za ten podatek - zapłaci. Podatki płaci KLIENT, bo zawsze są wliczone w cenę. W tej chwili wynajmując mieszkanie płacisz od tego dochodowy oraz podatek od nieruchomości - to sobie wliczasz do ceny najmu (tak samo jak fundusz remontowy i inne opłaty związane z mieszkaniem).

No i napisałem jak to obejść: przepisywać mieszkania na członków rodziny, najlepiej na takich mieszkających za granicą i nieplanujących wracać (i nieposiadających w PL żadnych nieruchomości). Teraz byś płacił dochodowy od wynajmowania mieszkania, a po czymś takim nie.

Matkojebca_Jones

@Nemrod 


pytam o właścicieli mieszkań, które dostali w spadku, ale chcieliby je przepisać swoim dzieciom... 


Osoby dostające mieszkanie w spadku a ich dzieci są niepełnoletnie i tak są w świetnej sytuacji i nadal będą. Mogą sprzedać mieszkanie i z gotówką są nadal w lepszej sytuacji niż osoby które nic nie dziedziczą. Mieszkanie nie będzie stać puste aż do dorosłości dzieci i o to właśnie chodzi, żeby się nie marnowało. Wystawienia takich mieszkań na sprzedaż spowoduje gwałtowny spadek ich cen.

To ma być z korzyścią dla tych co mieszkań nie dziedziczą i z niekorzyścią dla tych co dziedziczą.


oprócz: no to jest problem, coś się wymyśli, akademiki wybuduje xD


Twoje cytaty są fajkowe, zmyślone. Nie napisałem, "coś się wymyśli" ani "no to jest problem"

Pisałem że dla mnie nie jest problemem żeby imigranci nie przyjeżdżali tu pracować bo im się nie będzie to opłacać. Wybudowanie akademików to betka.


młode pary


będą mieli niebotycznie ułatwione kupno mieszkania. Nie dość że oboje będą zwolnieni z PIT (tak jak ich rodzice), to ceny mieszkań będą niższe.


odatki płaci KLIENT, bo zawsze są wliczone w cenę


Po pierwsze.

To jest nieprawda. Będziemy się licytować na licytowanie kto więcej razy powtórzy i wytłuści mocniej drukiem?

Ja mam ci powtarzać argumentację, żebyś ty w kontrze mi podawał swoją tezę bez argumentacji?

Podatki są przerzucalne, ale ich przerzucalność nie wygląda tak jak to opisujesz. Co jest "produketm" czy półprodukt nim jest? itd. Podatki w cenach produktów również są przerzucalne na cenę pensji pracowników. To się tak wzajemnie przerzuca. Podatki nigdy nie są przezrzucalne w 100% na jedną rzecz. To demagogia ekomiczna czasem robiona przez polityków dla mydlenia oczu ludziuom co się na ekonomii w ogóle nie znają. Dość popularny pogląd. Głosi go np. taki skończony kretyn jak Korwin, powtarzał to też Gwiazdowski. Prawnik, a nie ekonomista.


Po drugie.

Właśnie chodzi o to żeby nie opierać się na wynajmowanych mieszkaniach. Mieszkania powinny być na własność, przynajmniej dla normalnie na stałe gdzież żyjących osób. To lepsza sytuacja, stabilniejsza.


No i napisałem jak to obejść: przepisywać mieszkania na członków rodziny,


Takie "obejście" jest właśnie na plus. Niech się ludzie dzielą.

sireplama

@Matkojebca_Jones Czy możesz nie głosować, proszę?


Co to znaczy w ogóle duży dom?

Matkojebca_Jones

@sireplama Ja bym powiedział że powyżej sto metrów na jedną osobę (+20 metrów na każdą kolejną tam mieszkającą).

AdelbertVonBimberstein

@sireplama "to znaczy każdy większy niż mój."

Przecież jego propozycje to (zacytuję opa) bełkot.

Jedyne rozwiązanie- opodatkować: kogo? Tego, co ma więcej.

Szkoda strzępić ryja- kawiorowa lewica- proletariat pluje na was.

Matkojebca_Jones

@Cybulion 


Musisz mi uwierzyc na slowo ze w ten sposob nie zdobedzie sie nowych wyborców


Ja nie jestem politykiem i nie zbieram głosów wyborców, to po pierwsze. Po drugie głosów wyborców nie zdobywa się programem. Po trzecie nie muszę ci w nic wierzyć. Po czwarte zalewacie mnie stekiem bełkotu, na który na tyle ile gdzieś tam jest merytoryczny odpowiadam.

Matkojebca_Jones

@AdelbertVonBimberstein


Jedyne rozwiązanie- opodatkować: kogo? Tego, co ma więcej.


Tak. To lepsze niż podatkować tego kto ma mniej.


Szkoda strzępić ryja- kawiorowa lewica- proletariat pluje na was.


Ty nie jesteś proletariatem. Po pierwsze jesteś tylko jedną osobą więc proletariatem być nie możesz. Nawet nie mieszkasz w Polsce a chcesz się o niej wypowiadać, tylko mieszkasz w chuj znacznie bardziej lewicowej Norwegii i najlepiej napisz ile zarabiasz i ile do Polski przywieziesz, żeby było wiadomo czy to ty masz być targetem dla lewicy.


@Cybulion to jest z kolei przedsiębiorca.


Słychać wycie? Znakomicie

Cybulion

@Matkojebca_Jones XD nazywasz wszystko co nie jest zgodne z twoja linia myslenia bełkotem - jak z toba dyskutować? Jak widzisz ludzie ktorzy sa przeciw skrajnej prawicy - nie zgadzaja sie z tym co piszesz. Dzielic sie twoim zdaniem to oszukiwac rzad na kazdym kroku przepisujac fikcyjnie mieszkania zeby omijac podatki. Starczy mi na dzis.

Cybulion

@Matkojebca_Jones generalnie przez projekt obecnie wykonywany jestem jakby na etacie a moja firma dziala sama pod innym przywodctwem i niebawem zmienia wlasciciela. Bo chce kupic mieszkanie. Pierwsze. Ja nie wyje, ja staram ci sie powiedziec ze podatek ktory wymysliles uderzy w najbiedniejszych bo to oni zyja na wynajmie nie majac srodkow na zakup mieszkania. Mieszkania magicznie nie potanieją bo dorzuci sie podatek.

Matkojebca_Jones

@Cybulion Nie istnieją "fikcyjne mieszkania" - to jest właśnie bełkot. Nic nie jest łatwiejsze do ustalenia czy istnieje jak nieruchomość.


A na argument o przepisywaniu mieszkań już odpowiedziałem. To jest właśnie zaleta tego rozwiązania. Niech przepisują.

Udawanie że moje odpowiedzi nie istnieją to też bełkot.


A co do przekonywania ludzi, to po sejmie chodzą posłowie co nazywają Putina jego ekscelencją, są antyszczepami, czy mówią że wojna jest rzeczą dobrą, albo postulują podaki pogłówne. Więc nie mów mi do chuja, że jestem zbyt radykalny.

AdelbertVonBimberstein

@Matkojebca_Jones ty nie umiesz czytać czy to wyższa szkoła odklejenia? Napisał ci "przepisywać fikcyjNIE mieszkania"- już tłumaczę z polskiego na polski: to znaczy dokonać czynności cywilno-prawnej przenoszącej własność na zaufaną osobę, rodzinę, słupa- po to aby uniknąć opodatkowania.

Nikt, nigdy nie zakładał, że mieszkania te nie istnieją.

Cybulion

@Matkojebca_Jones ale to ze przepisze moje mieszkanie na ciotke nie zmieni tego ze dalej bede je wynajmowal studentom. Poprostu omine podatek, odpale pare groszy ciotce bo i tak i tak ceny dookola wzrosna więc i ja podniose i uj kafel w kieszeni na malym walku. W polsce tak to bedzie wygladac.

Wiem ze mnie nienawidzisz za to ze mam swoja firme, pracuje dla KK i jeszcze mam swoja ziemie ale chlopie, udajesz ze polska to normalny kraj , a tak nie jest. Z 60mld ktore wyliczyles faktycznie bedzie 10mld z ludzi ktorzy sa za glupi zeby ominac podatek (lub maja ponad wymiarowy dom XD). 4 lata wladzy i stajemy sie landem niemieckim po klesce budzetowej i bankructwie kraju. Badum tss. Skrajności sa niebezpieczne.

Matkojebca_Jones

@AdelbertVonBimberstein 

przepisywać fikcyjNIE mieszkania

Nie da się tego zrobić fikcyjnie. To jest robione notarialnie i udokumentowane w rejestrze sądowym i taki jest stan faktyczny. Żadna praca objęta podatkiem PIT nie jest tak doskonale udokumentowana jak kwestie nieruchomości. Podatek katastralny miażdży pod względem przejrzystości PIT.


@Cybulion 

ale to ze przepisze moje mieszkanie na ciotke nie zmieni tego ze dalej bede je wynajmowal studentom.

Wtedy to ciotka będzie je wynajmować. A jeśli ci będzie dawać pieniądze to niech daje, będzie mieć prawo.


Wiem ze mnie nienawidzisz za to ze mam swoja firme, pracuje dla KK i jeszcze mam swoja ziemie ale chlopie, udajesz ze polska to normalny kraj , a tak nie jest. Z 60mld ktore wyliczyles faktycznie bedzie 10mld z ludzi ktorzy sa za glupi zeby ominac podatek (lub maja ponad wymiarowy dom XD). 


Moje szacunki są zupełnie inne. Tak w ogóle przypominam że liczyłem że z 1/3 mieszkań ten podatek w ogóle byłby ściągany. Oczywiście rozumiem że będzie mało osób które mają dużo mieszkań na własność (i o to chodzi!) bardziej będą płacić osoby które żyją w domach, albo mieszkaniach o dużej powierzchni, stać ich na ten luksus. Klasa średnia, wyższa. Zamożniejsza 1/3 ludzi. Tak to oszacowałem. Nie 1/3 która ma więcej niż jedno mieszkanie - to byłby absurd.


4 lata wladzy i stajemy sie landem niemieckim po klesce budzetowej i bankructwie kraju

Akurat Niemcy bazują w znacznie większej mierze na najmie mieszkań (u nas jest tego znacznie mniej) i bywali z tego powodu solidnie wkurwieni. Jakiś czas temu nawet była u nich kwestia przejęcia tych mieszkań przez państwo, taki mieli postulat.

Życie w wynajmowanym mieszkaniu jest do dupy i jest przykrą koniecznością, tym bardziej jeśli jest w takim kraju jak Polska gdzie własność prywatna jest czczona, a najemcy opluwani.

Jeszcze co do "przepisywana mieszkań" to pamiętaj że cały czas porównujemy to do PiTu. Powiedz mi, uważasz że w moim podatku katasrtalnym jest większe omijanie podatku niż PiT?

Ostatnio byłem na masażu. "wolą gotówkę"

Jak chcesz sprawdzić ile osób rzeczywiście zeżarło jedzenie w restauracji? Ile osób było w dyskotece?

Źdźbło w oku socjalistycznym widzisz, ale belki w kapitalistycznym nie.

I to nie jest kwestia nienawiści, tylko taki Albercik zarabiający kilkukrotność, jak nie kilkunastokrotność średniej krajowej mi jęczy że mój postulat uderzy w niego "biedaka". Chuj z nim. Jest żałosny.

Klasyczna sprawa, w mediach to ciągle obserwujemy jak jest jakikolwiek postulat co ma uderzyć w lepiej sytuowanych to jest lament jacy to z nich biedacy są.

On czy ty - nie jesteście targetem. Naturalną sprawą jest to że nie powinno się to wam podobać.

Cybulion

@Matkojebca_Jones pracowalem w wielu restauracjach i w zadnej by nie przeszlo nie wystawianie paragonu. Moze w nadmorskiej budzie, ktora nie generuje takich przychodow jakie my generowalismy. Nauczylem sie tez tego ze jesli pracownik nie wystawia paragonu - to zazwyczaj hajs laduje u niego w kieszeni a nie u pracodawcy.

Juz teraz ludzie ukrywaja po mistrzowsku swoje dochody, stan posiadania, i w przypadku tego podatku to sie nie zmieni. Skoro lepiej to za co ma sie utrzymac kraj skoro glowny motor napedowy zniknie?

Mam odmienne zdanie co to jest prawidlowa sytuacja - jest sobie te 5-10% ludzi ktorzy chcą żyć na najmie, np ludzie bez zadnej zdolności kredytowej - gdzie pojda? Do noclegowni?

No i chyba pod finisz - zeby osiagnac stan pożądany trzeba teoche wiecej niż jedna kadencja - po takim ruchu po 4 latach do wladzy dochodzi skrajna prawica pod postulatem 'uwolnienia rynku mieszkaniowego od najgorszych podatkow od lat', i ora wszystko. Tu jest potrzebne centrystyczne zagranie ktore pomoze obnizyc ceny mieszkan, odpowiednio opodatkuje landlordow, a nie zajebie normalnych ludzi.

Cybulion

@Matkojebca_Jones a co do albercika - płaci też za chleb 100nok czyli 50 zyla. Mega zycie nie ma co XD

Nemrod

@Matkojebca_Jones Ciekaw jestem co wymyśliłeś w sprawie obcokrajowców - właścicieli mieszkań w Polsce... Też dopiero za drugie mieszkanie, czy już za pierwsze? Jak sprawdzić, czy on faktycznie w tym mieszkaniu mieszka/pomieszkuje, czy kupił je zarobkowo? Bo robi się tu ciekawy raj podatkowy: obcokrajowiec kupuje sobie mieszkanie w Polsce z zamiarem wynajmowania - jest to jego pierwsze mieszkanie, więc nie płaci żadnego podatku, a wynajmujący Polak już tak xD

Lepiej: obcokrajowiec kupuje kolejne na żonę, na każde dziecko - dalej nie płaci podatku.

Matkojebca_Jones

@Cybulion


"pracowalem w wielu restauracjach i w zadnej by nie przeszlo nie wystawianie paragonu. Moze w nadmorskiej budzie, ktora nie generuje takich przychodow jakie my generowalismy"


Dobrze wiesz że praca na czarno jest. To znaczy stan faktyczny jest taki że osoba pracuje i nie płaci PIT. W moim przypadku stan faktyczny jest taki że dana osoba jest właścicielem mieszkania i nie ma możliwości żeby podatku nie zapłaciła.

Wbrew temu upierasz się z tamtymi oszołomami, że w mojej wersji nastąpi jakieś ogromne oszukiwanie. Jest to nieprawda.

Przykład jaki podałem z restauracją jest chujowy. Jest jak dla mnie już późno i jestem zmęczony, a dość ostro napierdalajcie.


Juz teraz ludzie ukrywaja po mistrzowsku swoje dochody, stan posiadania, i w przypadku tego podatku to sie nie zmieni


Między innymi dlatego jestem za odpuszczeniem podatkowania dochodów.


i w przypadku tego podatku to sie nie zmieni


Zmieni, gdyś to w ogóle nie jest podatkowanie dochodów. Wbrew co sobie roisz, te wszystkie zjawiska jakie nastąpią po podatku (inne jak zapłacenie podatku) już uwzględniłem i uważam je za dobre, tzn spadek cen mieszkań, większy udział mieszkań na własność a mniejszy na wynajem. lepszy rozkład własności mieszkań, brak potrzeby tworzenia jakiś pojebanych nacjonalistycznych praw żeby zniechęcić imigrantów zarobkowych


 jest sobie te 5-10% ludzi ktorzy chcą żyć na najmie, np ludzie bez zadnej zdolności kredytowej - gdzie pojda? Do noclegowni?


Ci ludzie nie "chcą" żyć na najmie. To libkowe gadanie. Godzą się na to bo muszą. W mojej opcji ceny mieszkań poszybowałyby w dół, przy jednoczesnym wzroście ich dochodów (brak PIT). Także tego....

Jeśli wcześniej stało ich płacić czynsz najmu, to w mojej opcji będzie ich stać na ratę kredytu (przy niższej cenie mieszkania i wyższych zarobkach).


No i chyba pod finisz - zeby osiagnac stan pożądany trzeba teoche wiecej niż jedna kadencja - po takim ruchu po 4 latach do wladzy dochodzi skrajna prawica pod postulatem 'uwolnienia rynku mieszkaniowego od najgorszych podatkow od lat'


Nie. Po 4 latach zagłosują na mnie ci co na tym skorzystają, czyli 2/3 ludzi mocno. A tak ogólnie to cały kraj skorzysta na niższej biurokracji.


 Tu jest potrzebne centrystyczne zagranie ktore pomoze obnizyc ceny mieszkan, odpowiednio opodatkuje landlordow, a nie zajebie normalnych ludzi.


Możemy jeszcze porozmawiać o skrajnym. Nacjonalizacji mieszkań ludzi którzy mają ich więcej niż jedno. Masz coś przeciwko? Jeśli tak to co?

Cybulion

@Matkojebca_Jones nacjonalizacji.... Chcesz zabrac komus cos w czym ulokował sobie hajs zamiast trzymac to w banku? Hm. Nie, leże w szpitalu i mi wlasnie dostalem zostaw lekow na dobranoc. Generalnie przeraża mnie to że wierzysz w to ze ten plan wypali a ludzie zachowaja sie jak sobie umysliles. Ludzie z fatalnym wynikiem w biku, alimenciarze, etc nie wezma kredytu nigdy, nigdy nie kupia mieszkania a dzieki tobie wlasnie staja sie bezdomni. Ignorujesz wiele zmiennych dla ktorych ludzie wynajmuja zamiast kupowac. Ja naprzyklad w zyciu nie wzielem i nie wezme kredytu. I dla zakupu mieszkania musze poswiecic owoc wielu lat pracy.


A, nigdy nie pracowalem w firmie w ktorej ktos pracuje na czarno. Za to przejelem do swojej takich ktorzy nagle obudzili sie bez roboty, wyplaty, i dowodu na to ze u janusza robili. To jest temat rzeka, do uleczenia na już.

Matkojebca_Jones

@Cybulion 


nacjonalizacji.... Chcesz zabrac komus cos w czym ulokował sobie hajs zamiast trzymac to w banku?


Masz rację. To by było nie fair. Tym co trzymają kasę w bankach też trzeba ją zapierdolić w takim razie.

No ale to rozwiązanie radykalnie, nie te które proponuję.


Jak widzisz ludzie ktorzy sa przeciw skrajnej prawicy - nie zgadzaja sie z tym co piszesz. 


Jestem przyzwyczajony że prawicowcy którzy są przeciwko skrajnej prawicy, sprzeciwiają się mi, lewakowi. Dziwne żeby było inaczej.


Bo chce kupic mieszkanie. Pierwsze. Ja nie wyje, ja staram ci sie powiedziec ze podatek ktory wymysliles uderzy w najbiedniejszych bo to oni zyja na wynajmie nie majac srodkow na zakup mieszkania. Mieszkania magicznie nie potanieją bo dorzuci sie podatek.


To nie magia. To ekonomia. Zmuszasz mnie do powtarzania. Podatki wywołają wzrost cen najmu, nieopłacalność tego inetesu i wypchną na rynek (zwiększą podaż) mieszkania na sprzedaż, jak również te które nawet nie są wynajmowane a stoją puste. Podaż się zwiększy skokowo.

Jednocześnie ludzie będą lepiej zarabiać przez brak PIT. Rata kredytu stanie się niższa niż obecny czynsz najmu mieszkania (i to jest właściwa sytuacja).

Patologiczną sytuacją jest że ktoś nie ma zdolności kredytowej żeby płacić tysiąc raty, ale ma zdolność płacić czynsz 1100zł bo pracuje na czarno u janusza.

Umów na czarno będzie znacznie miej z powodu braku PIT, a to umowy na czarno powodują brak zdolności kredytowej. Oczywiście inne rozwiązania równolegle też bym widział, ale tutaj rozmawiamy tylko o tym jednym, a niesie one pozytywne skutki.

Matkojebca_Jones

@Nemrod 


 Ciekaw jestem co wymyśliłeś w sprawie obcokrajowców - właścicieli mieszkań w Polsce... Też dopiero za drugie mieszkanie, czy już za pierwsze? Jak sprawdzić, czy on faktycznie w tym mieszkaniu mieszka/pomieszkuje, czy kupił je zarobkowo? Bo robi się tu ciekawy raj podatkowy: obcokrajowiec kupuje sobie mieszkanie w Polsce z zamiarem wynajmowania - jest to jego pierwsze mieszkanie, więc nie płaci żadnego podatku, a wynajmujący Polak już tak xD

Lepiej: obcokrajowiec kupuje kolejne na żonę, na każde dziecko - dalej nie płaci podatku.


Tego akurat nie przemyślałem, nie podam dobrego rozwiązania od ręki.


W przypadku obcokrajowców, to kontrolujemy kto tutaj przyjeżdża czy odjeżdża, więc wiemy czy pomieszkuje czy nie (kontrola graniczna, paszporty). Wyjątek stanowi UE i zdaje się wymagałoby to więc wprowadzenia w całej UE, lub przynajmniej współpracy z UE.

Dałoby się to też rozwiązać metodami narodowymi, ale jako lewak je pominę, gdyż z zasady nie jestem ich zwolennikiem i nie wchodzą one dla mnie w grę.

moll

@Matkojebca_Jones ale wiesz że podatek od gruntów i stojących na nich budynków już teraz się płaci i jest to jedno z podstawowych źródeł dochodów Polski gminnej?

moll

@Matkojebca_Jones to jak chcesz nim dodatkowo pokryć wpływy za CIT?

Matkojebca_Jones

@moll Jak najszybciej.


Konkretne pytanie proszę.

moll

@Matkojebca_Jones no to jest konkretne. Jak chcesz istniejącym podatkiem zatkać dziurę, którą wywołasz usunięciem innej daniny?

Matkojebca_Jones

@moll Zwiększyć jeden podatek a drugi zmniejszyć.

Przecież to opisałem. Nie czytałeś czy co?

moll

@Matkojebca_Jones no nie napisałeś tego wprost. Nie uznałeś nawet za słuszne zauważyć że ta danina już istnieje, więc chcesz po prostu ją podnieść, bo piszesz co byś wprowadził.


Więc poza rynkiem mieszkaniowym swoich marzeń rozumiem, że polubisz droższe produkty, usługi oraz żywność. A także zwiększenie bezrobocia, w związku z wyjściem z Polski części obcego kapitału, nie wspominając o upadku kilku krajowych podmiotów.


Czy Twoja wizja, aby na pewno, jest tego warta?

Matkojebca_Jones

@moll 


Nic co piszesz by się nie ziściło.

moll

@Matkojebca_Jones dlaczego? Wyprowadź mnie z błędu

Matkojebca_Jones

@moll Twoją rolą jest przedstawić argumentację za twoimi tezami.


Na twoje "tak by było" jest moje "tak by nie było". Bo nie ma powodów żeby tak miało być, nie wskazałeś żadnych.

Jeśli bym napisał że w skutek obniżenia podatku od psa o 10%, Chorwaci najadą nas zbrojnie wypowiadając wojnę, to moją rolą jest to argumentować, a nie twoją argumentować że tak się nie stanie. Czaisz?

moll

@Matkojebca_Jones no nie. Ja podałam swoje argumenty, a Ty nawet nie próbujesz z nimi polemizować.

Na razie to Ty nie czaisz, za to bajdurzysz

dolitd

@Matkojebca_Jones Twoje opcje bazujesz na błędnym przekonaniu, że jak zwiększa się podaż, to cena produktu spada, zawsze i wszędzie. Co w przypadku gdy po zwiększeniu podaży zwiększy się też popyt?

Matkojebca_Jones

@dolitd No właśnie podatek ten utrudnia "przejadanie" większej ilości mieszkań. To znaczy kolejne jest opodatkowane.

Zaloguj się aby komentować