Tak wyglądała 10-dniowa Dunkelflaute w Polsce (i Europie). Brak wiatru na całym kontynencie plus bardzo niskie nasłonecznienie. W Polsce mamy 31,5 GW w OZE, które przez te 10 dni dawało niewiele, albo często kompletnie nic. Import energii też był utrudniony, bo w takiej samej sytuacji byli wszyscy nasi sąsiedzi. Podobnie jak Niemcy niemal całą swoją generację opieraliśmy w tym czasie na węglu i gazie.
Wielbicielom magazynów energii przypominam: jedna godzina dla Polski to ok. 333 tys. akumulatorów Tesli, tu takich godzin było 250. Nie ma absolutnie żadnej możliwości magazynowania tak gigantycznych ilości energii.
#polska #energetyka #pogoda #oze

