@Tawantinsuyu kop obstawiał wschodnia granicę i się wycofywał, bo miał nie walczyć z czerwonymi. Słowacy towarzysząc Niemcom wkroczyli do Małopolski w sile chyba 4 dywizji, pomachali, pokrzyczeli i wzięli 1000 jencow. Tyle z trudu wojskowego.
Ale należy się dobre słowo, bo górale słowaccy pomagali opatrzeć rannych z RP. A w 1944 wtedy kiedy walczyła Warszawa, Słowacy wzniecili powstanie przeciw Niemcom, ale nie wytrzymali za długo i nie udało się wciągnąć armii słowackiej w walki.
Gdzieś kiedyś wyczytalam, że Podobno wojsko Słowacji mieli 2 akcje zbrojne podczas 2 wojny światowej. Właśnie strzelając do "broniących się" przed armia Czerwona Polaków oraz na przełomie 1944-1945 wdarli się w strzelanine z ruskimi wchodzącymi od Besarabii. I tyle czynu zbrojnego sąsiadów.
Jeżeli ktoś coś lepiej wie, to proszę o sprostowanie.