Seks z ludźmi - a nie zmiany klimatyczne, choroby czy wojny - oznaczał koniec neandertalczyków, uważają naukowcy
independent.ie
Za upadek neandertalczyków często obwinia się zmiany klimatyczne, choroby lub gwałtowne starcia ze współczesnymi ludźmi.
Jednak ekspert z Muzeum Historii Naturalnej (NHM) w Londynie uważa, że to miłość, a nie wojna z Homo sapiens mogła doprowadzić rywalizujących neandertalczyków do ewolucyjnej ślepej uliczki.
Prof. Chris Stringer z NHM twierdzi, że znamienne jest to, że DNA Homo sapiens nigdy nie znajduje się w neandertalskich okazach, mimo że ich DNA znajduje się u współczesnych ludzi.
Jest możliwe, jego zdaniem, że transfer genów przeniósł się tylko w jedną stronę, być może dlatego, że dzieci łącznika Neandertalczyk-Homo sapiens mogły z powodzeniem kopulować tylko z ludźmi.
Oznaczałoby to, że po jednym pokoleniu DNA Homo sapiens zostałoby utracone w grupach neandertalskich, ale mogłoby pozostać na zawsze w plemionach ludzkich.
Ludzkie plemiona mogły też być bardziej sprawne w "przechwytywaniu" neandertalskich samic do rozrodu, pozostawiając archaicznych ludzi bez płodnych samic, które mogłyby kontynuować ich własną linię.
Link do badania:
