#sauna #gownowpis
W innym wpisie toczy się dyskusja o tym czy można w sauna w majtach czy nie można i tak przypomniała mi się dosyć śmieszna historia.
Wszystko dzieje się w strefie saun, sporo ludzi wokół. Odpoczywam po saunowaniu, pije piwko i obserwuje. Widzę, że jednej lasce ludzie zwracają uwagę, że pod ręcznikiem ma strój a tu nie wolno. Laska sobie z tego nic nie robi. Przyszła obsługa i pan tłumaczy, że taki regulamin, że jest strefa beztekstylna - laska przyjmuje strategię ignorowania. No więc pan za nią chodzi i tłumaczy w kółko to samo i mówi, że będzie ją musiał wyprosić. Bardzo cierpliwie i z kulturą tłumaczy.
W końcu babka stojąc w centrum strefy odstawia browara na ziemię wkurwiona, zrzuca ręcznik, zrzuca strój. Rozkłada ręce i krzyczy: "proszę, proszę! Chce mnie pan nago oglądać to proszę!" i poszła XD
