Robert Lewandowski ma "lewą" magisterkę? Piłkarz miał "zdać" egzaminy, na których go nie było

Robert Lewandowski w tajemnicy przed światem miał zrobić licencjat i magisterkę na łódzkiej uczelni związanej z naukowcem podejrzanym o handel dyplomami. Teraz na światło dzienne wychodzą nowe informacje. — Nie widziałam go na oczy na moich egzaminach, tymczasem z dokumentów, które pokazano mi na przesłuchaniu, wynika, że dwukrotnie zaliczył u mnie mój przedmiot — mówi Onetowi łódzka socjolog Barbara Mrozińska, związana wcześniej z uczelnią, na której kapitan polskiej kadry miał zdobyć dyplom.

#pilkanozna #lewandowski

Onet Łódź

Komentarze (14)

KLH2

Nie może być! Talenciak nigdy by tak nie zrobił!

jajkosadzone

Przeciez on ma magistra z uczelni gdzie placisz czesne i masz spokoj

TrzymamKredens

To karniaczki trzeba będzie anulować i do powtórki.

kodyak

A na c⁎⁎j mu dyplom. Boi się że nie dostanie pracy w korpo? XD


Czy to przypadkiem nie chodzi o innego Roberta lewandowskiego. Pani szukała tego i nie znalazła a biedak tam siedział XD

jajkosadzone

@kodyak

Dyplom na nic

On juz nic nie musi,jest multimilionerem( a moze i miliarder),ale taki smrod i kompromitacja dlugo sie za czlowiekiem ciagna i moga byc problemem w relacjach towarzyskich,biznesowych itede.

Zaufalbys oszustowi?

maly_ludek_lego

@kodyak chodzi o pewien 'prestiż'? W pewnym towarzystwie niefajnie jest nie mieć chociaż magistra.

AndzelaBomba

@jajkosadzone bo ja wiem, czy go to tak skompromituje? Ani w PL, ani tym bardziej na zachodzie nikt nie daje yebania o dyplomy z naszych gunwo uczelni. Jego to bardziej kompromitują taneczne popisy żony

jajkosadzone

@AndzelaBomba

Bycie oszustem z lewym(xd) dyplomem rozumiem,ze to jest honor,a nie ujma?

AndzelaBomba

@jajkosadzone a czy ja pisałam, że to honor? 😛 Po prostu zwyczajni ludzie mają w żopie jego wykształcenie. Wiadomo, że profesjonalny sportowiec nigdy Einsteinem nie zostanie i ten jego dyplom to jeden z dziesiątek tysięcy papierków wysrywanych co roku przez prywatne pseudo uczelnie kierujące się prostą zasadą "płacisz i masz tytuł magistra". Zresztą, o tym kupionym dyplomie wiadomo już od dawna i ciężko powiedzieć, by zaszkodził jego wizerunkowi bardziej, niż baciata Anki.

kodyak

@maly_ludek_lego ale przecież piłkarz nigdy nie dostanie takiego prestiżu.

AmbrozyKalarepa

Może chłopak żony mu załatwił?

xniorvox

Ale jak tak w ogóle można?

43c79709-2d3d-42dc-a0f5-dc7556ef6eb4
marcin-3

J⁎⁎⁎ął to j⁎⁎⁎ął na c⁎⁎j drążyć.

Zaloguj się aby komentować