Przejechałem dzisiaj jakieś 500km drogami od gminnych Po autostrady. Powiedzcie mi, co k⁎⁎wa jest nie tak z ludźmi, którzy przy minimalnej mgiełce, włączają światła przeciwmgielne przód i te oczojebne z tyłu. No i potem jadą tak kilometrami I wkurwiają innych, zwłaszcza mnie.
Nie ważne jaka marka czy wiek auta. Od starej vectry C, kopcacej na czarno po nową E klasę. No włączy taki czy taka te światła i potem boi się wyłączyć?
#polskiedrogi #patologiazmiasta #patologiazewsi