Projekt ustawy o podatku katastralnym jest już gotowy. Jest jedno "ale"

Projekt ustawy o podatku katastralnym od trzeciego mieszkania jest już gotowy. Został jednak schowany do szuflady. Powodem jest chęć zachowania lojalności wobec koalicjantów. “A co z lojalnością wobec Polaków?”, pytają internauci.


Minister zapewniła, że Polska 2050 będzie szła “krok po kroku ku dobrej polityce mieszkaniowej”. Jednym z elementów ma być też piąta propozycja związana z nieruchomościami. Konkretnie, podatek katastralny od trzeciego mieszkania i związany z nią poselski projekt ustawy. Nie będzie on jednak realizowany z uwagi na “lojalność koalicyjną”.


#wiadomoacipolska #nieruchomosci

https://www.fxmag.pl

Komentarze (41)

kitty95

Ale Ale Alejandro.


Kwestia czasu jak kasy zacznie bardzo mocno brakować.

GazelkaFarelka

@kitty95 wtedy się opodatkuje smartfony, żeby wkurwić wszystkich, zamiast wkurwić garstkę posiadaczy paru mieszkań

kitty95

@GazelkaFarelka smartfony to i tak się opodatkuje. A gigantyczną dziurę budżetową nie da rady łatać tylko z kredytu, bo koszty obslugi też są coraz większe. Także kataster będzie, tylko wprowadzony tak, żeby najbardziej zainteresowani mieli miękkie lądowanie, a koszty poniesie plebs. Jak zawsze zresztą.


Ja patrzę jakie dziury są na szczeblu samorządów np. i to są dramaty. Wszystkiego się chwytają, żeby tylko się jakoś spięło. Wyłazi powoli życie na kredyt.

sebie_juki

@GazelkaFarelka pal licho "garstkę posiadaczy paru mieszkań" (czyli w tym wielu posłów). Gorzej byłoby wkurzyć zagraniczne fundusze inwestycyjne.

totengott

Może Trzecia Droga, ale kierunek ten sam XD

pokeminatour

Zamiast składać projekty o karastrze które wiadomo że nie przejdą to czy nie mogą oni blokować, albo jeżeli nie mają takiej siły to mocno nagłaśniać takich rzeczy jak np zlikwidowanie limitu miejsc parkingowych ?

eloyard

@pokeminatour przecież twitter zasrany tematem miejsc?

elmorel

Kilka lat po wprowadzeniu z limitem 3 mieszkań zaczną ten limit zmniejszać aż w końcu będziemy płacić wszyscy. Trzeba być turbo naiwniakiem żeby popierać ten pomysł.

niebylem

@kitty95 według mnie podatek katastralny powinien być zależny od ilości posiadanych dzieci. Pierwsze mieszkanie/dom z dosłownie symbolicznym podatkiem. Masz dziecko? Za drugie mieszkanie płacisz również niewielki podatek. Analogicznie z kolejnymi.

Nie masz dzieci? Za drugą nieruchomość płacisz wyższy podatek. Za trzecią i każdą kolejną (czyli każdą która nie jest gwarantem zaspokojenia potrzeb bytowych) płacisz już wysoki podatek typu jak dochodowy.


Generalnie zasada N+1, gdzie N to liczba dzieci. Każdy kolejny dom/mieszkanie ponad tę liczbę powinno być rozpatrywane jako "inwestowanie" i odpowiednio opodatkowane. Dzisiaj inwestycją są mieszkania które jakby nie patrzeć zaspokajają podstawowe potrzeby życiowe człowieka. Jutro to może być woda, a pojutrze czyste powietrze.

elmorel

@niebylem Wedlug mnie nie powinno go być w ogole. Komplikowanie prawa i podnoszenie podatków nikomu nie służy.

Tom.Ash

@niebylem ale mieszkanie możesz przepisać na żonę, rodziców, dzieci. Widziałem różne cyrki maskowania swojej własności wśród ludzi którym przestało przysługiwać mieszkanie komunalne/słuzbowe.

Fajnie jakby podali faktyczne wyliczenia ile jest takich osób posiadajacyh wiele mieszkań. Najlepiej wraz z rozbiciem na ich liczbę. I potencjalne wpływy do budżetu. Mam podejrzenia graniczące z pewnością że kataster nic nie zmieni w kwestii dostępności mieszkań a podniesie ceny najmu.

bishop

@elmorel skupowanie mieszkań pod inwestycje też nie służy społeczeństwu

elmorel

@bishop Ah no tak, kazdy sie martwi o spoleczesntwo poki sam nie musi płacić za pomysly politykow, nie? Na pewno znasz biedniejszych od siebie idź i pomagaj, w czym problem?

bishop

@elmorel dlatego właśnie kataster musi wejść

elmorel

@bishop Dlatego, tzn. dlaczego? Bo ktoś ma więcej niż Ty i Tobie się to nie podoba? Mówisz o "inwestycjach", ale dowalić podatkiem chcesz każdemu kto po prostu je kupił w liczbie większej niż tobie by to odpowiadało? Błagam.

bishop

@elmorel dlatego, że mieszkania służą do mieszkania a nie spekulowania. Jest to na tyle podstawowe dobro, że jego zakup nie powinien być utrudniony dla ludzi, którzy go nie mają. Demografia leży i płacze ale hehe "inwestorzy" napierdalają po dziesięć mieszkań bo mogą. Chcesz inwestować to baw się w giełdę, skupuj dzieła sztuki albo złote jajka.

elmorel

@bishop Co to znaczy spekulowanie i kiedy sie zaczyna? Pachnie mi to socjalistą. Kupuje 5 mieszkań i nic ci do tego co z nimi robię. Nakładanie kolejnych podatków tylko zwiększy niedostępność mieszkań. Jeśli ktoś kupił je pod inwestycje to będzie przerzucał koszty na wynajmujących, chyba nie sadzisz ze nagle je sprzeda? Podatki należy obniżać, zaczynajac od podatku Belki, aby ludzie lokowali kapitał na giełdzie a nie w betonie. Ty i podobnie tobie serio tego nie rozumiecie? Jak to jest ze socjaliści zawsze chcą zabrać tym którzy maja więcej, a nigdy nie chcą od siebie dać tym którzy maja mniej, powiesz mi?

kitty95

@bishop to akurat dobrze, że leży. Biorąc pod uwagę kto głównie się mnoży, to podziały społeczne i walka klas będzie się pogłębiać.

Rmbajlo

@elmorel fundusze inwestycyjne skupujące całe bloki pod wynajem nie sprzyjają rozwojowi,gospodarce i demografii społeczeństwa. Efekt będzie taki,że będzie dużo turystów,którzy w mieście nie pracuje tylko przyjeżdżają na wypoczynek,a nie będzie komu pracować dla tych turystów. Takie przypadki są już w Gdańsku i Warszawie,gdzie mieszkańcy w większości się powyprowadzali,bo nie dało się żyć.

moderacja_sie_nie_myje3

@niebylem Czyli jak mam kamienicę i w niej jest 9 mieszkań, to mam płacić ekstra podatek? Z jakiej kurwa racji? Od drugiego samochodu też mam płacić ekstra podatek? A od nadmiarowych par butów też? Za takie komusze pomysły to tylko w łeb walić.

elmorel

@Rmbajlo Ok a co maja fundusze inwestycyjne do podatku nalozonego na wszystkich? I na czym opierasz swoją opinię, że maja one znaczący wpływ na ceny nieruchomosci?

niebylem

@moderacja_sie_nie_myje3 daleko mi do komunizmu, jest to pomysł jaki mi się pojawił w głowie gdy rozmyślałem kiedyś nad problemami mieszkalnictwa.

Biciem po głowie się problemów nie rozwiąże

Jestem przykładem człowieka który się dorobił. Pochodzę ze wsi z domu w którym się nie przelewało. Swoją pracą doprowadziłem do tego, że spokojnie mógłbym teraz poza swoim mieszkaniem obracać czteroma kolejnymi. Jedni nazwą mnie frajerem, kolejni komunistą. Ja jednak staram się żyć przede wszystkim zgodnie ze swoim sumieniem, a w tym zawiera się nie dorabianie się krzywdą innych.

Nie mam wiedzy na temat ustawodawstwa, dlatego nie odpowiem na pytanie co z Twoją kamienicą na 9 mieszkań. Nie wiem jak rozwiązać taki problem, ale jak kiedyś w swoich eksperymentach myślowych do tego dojdę to na pewno dam Ci znać!

niebylem

@Tom.Ash masz rację, można również adoptować dzieci itd. Jednak jest jakieś ryzyko że np. żona się na ciebie wypnie, rodzice umrą i rodzi to komplikacje takie, że może lepiej taki podatek po prostu zapłacić lub... zainwestować w coś co służy do inwestowania ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ @elmorel podatek belki i podatek katastralny to dwa tematy które powinny być załatwione współbieżnie, a nie albo jedno albo drugie

elmorel

@niebylem Ale co ty chcesz zalatwiac wspolbieznie? Sadzisz, ze podatek katastralny cokolwiek zdziała poza zwiększonymi wpływami do budżetu? Serio jesteś taki naiwny?

Tom.Ash

@niebylem podaj przykład gęsto zaludnionego kraju w którym podatek katastralny miał wpływ na dostępność mieszkań nawet chatgpt się poddał i stwierdził że jedynie Singapur może być takim przykładem ale tam to bardziej kwestia limitu liczby posiadanych mieszkan i prawa antyspekulacyjnego a nie samego katastru

moderacja_sie_nie_myje3

@niebylem

Ja jednak staram się żyć przede wszystkim zgodnie ze swoim sumieniem, a w tym zawiera się nie dorabianie się krzywdą innych.

Już bez przesady, że skupowanie mieszkań to jest dorabianie się na krzywdzie innych. To jest zwyczajna metoda zarobkowa lub inwestycyjna, gdzie stopa zwrotu jest lepsza niż na gównoobligacjach czy lokatach.

Ja kupuję mieszkania po to, żeby na stare lata nie mieć tysiąca złotych emerytury i zdychać pod płotem. A dlaczego nie na lokaty? Bo moich rodziców już to państwo wyruchało na denominacji, ja się nie dam. Nieruchomości to jedna z niewielu opcji, gdzie państwo nie ma jak Cię okraść w legalny sposób.

Każdy nowy podatek służy tylko jednemu - napełnianiu budżetu. Jeśli myślisz, że wprowadzenie katastru ułatwi dostęp do mieszkań i spowoduje spadek cen to się mylisz, zostanie przerzucony na najemców i mieszkanie którego odstępne to 3k obecnie będzie kosztować 5k miesięcznie.

kitty95

@moderacja_sie_nie_myje3

gdzie państwo nie ma jak Cię okraść w legalny sposób.


a o dekrecie Bieruta słyszałeś kiedyś?


Państwo jak chce, to zawsze cię wyrucha.

niebylem

@elmorel wytłumacz mi proszę na czym polega moja naiwność. Wpływy do budżetu wzrosną, co jest bez mała pewne. Dlaczego sądzisz, że nie zmieni to w żaden sposób sytuacji na rynku mieszkaniowym?

@Tom.Ash załączony obrazek dla Ciebie jak już korzystamy z chata gpt w dyskusjach

@moderacja_sie_nie_myje3 skoro jest to metoda zarobkowa i inwestycyjna to dlaczego miałaby nie być opodatkowana?

W moim bloku (oddany 2021) ~30% mieszkań jest nawet nie wykończona, kilka osób ma po kilka mieszań. Ta sama sytuacja ma miejsce w sąsiadujących nieruchomościach. Być może dowód anegdotyczny, być może osoby z którymi o tym rozmawiam zauważają to samo mieszkając w analogicznych budynkach - niestety nie znalazłem żadnych szerzej zakrojonych badań na ten temat. Jaki minus z opodatkowania tego?

c635963f-47c9-4091-9695-5b613fa2b978
niebylem

@moderacja_sie_nie_myje3 Dzięki generalnie za zejście z tonu i przejście na bardziej rzeczową dyskusję! Ja jestem ukierunkowany na zmniejszenie nierówności społecznych i umocnienie "klasy średniej" czy jak to można nazwać. Jestem otwarty na dyskusje i nie jest powiedziane że nie zmienię zdania co do np. katastru, ale musiałoby to być spowodowane innymi rozwiązaniami które zbliżałyby nas do zmniejszenia problemów społecznych.

Tom.Ash

@niebylem

Czatusia musisz kontrolować - jak mu każesz przytaczać dane to zaczyna mięknąć:


Co mówią dane?


W latach 2014–2018 odnotowano wzrost liczby mieszkań wystawionych na sprzedaż, ale niekoniecznie spadek cen.


Wynajem pozostał popularniejszy niż sprzedaż, ale czynsze nie spadły znacząco.


Po 2020 r. obserwuje się wzrost inwestycji w nieruchomości pod krótkoterminowy najem (Airbnb) – co paradoksalnie zmniejszyło dostępność mieszkań długoterminowych, mimo istnienia ENFIA.


Poza tym - kataster realnie zwiększa koszt mieszkania. Czy biorąc pod uwagę że w ciągu ostatnich kilku lat ceny mieszkań wystrzeliły to miało to wpływ na ich dostępność?

elmorel

@niebylem

>. Wpływy do budżetu wzrosną, co jest bez mała pewne. Dlaczego sądzisz, że nie zmieni to w żaden sposób sytuacji na rynku mieszkaniowym?


Ergo, godzisz się na to, ze zabierzemy innym, żeby wzrosły wpływy do budżetu? To jest ta naiwność - poziom pierwszy. Poziom drugi to naiwność związana z tym, że zwiększenie obciążeń podatkowych zmniejszy ceny nieruchomości. Nie wiem w jaki sposób na się to zadziać, bo wzrost podatków przekłada się na wzrost cen najmu i chyba nie sadzisz, ze ktoś kto posiada kilka mieszkań nagle będzie chciał sprzedać? Nie rozumiem tej logiki, jesteś mi w stanie to wyjaśnić żebyśmy mogli dyskutować o konkretach?

moderacja_sie_nie_myje3

@niebylem

skoro jest to metoda zarobkowa i inwestycyjna to dlaczego miałaby nie być opodatkowana? 

Ale to jest opodatkowane. Sprzedajesz mieszkanie albo kupujesz - płacisz pcc. Masz nieruchomość - płacisz coroczny podatek od nieruchomości.

Ja jestem ukierunkowany na zmniejszenie nierówności społecznych i umocnienie "klasy średniej" czy jak to można nazwać.

Ale jakie tutaj jest zmniejszenie nierówności społecznych? Jak wprowadzą kataster to nagle osoby zarabiające 5k na rękę będą mogli sobie ot tak mieszkanie kupić? To po ile mieszkania by musiały być żeby taką 'klasę średnią' było na nie stać? Po 1k za metr? To jest niemożliwe. Smutna prawda jest taka, że nie każdy musi mieć mieszkanie na własność. Tak jak nie każdy ma samochód, partnera/partnerkę, zdrowie itd.

elmorel

@moderacja_sie_nie_myje3 Ustawą zniosą ubóstwo i obniżą ceny mieszkań. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

kitty95

@niebylem polaczek nie rozróżnia budynku hotelowego, od budynku mieszkalnego, deweloper tym bardziej.


I yebać aspekty inwestycyjne, ale w takich budynkach nie da się normalnie mieszkać i funkcjonować. Kupujesz przykładowo mieszkanie za milion i więcej, a obok masz 10 kawalerek B&B pana inwestora neurochirurga, w których non stop jest imba. O spotkaniach wspólnoty nie wspomnę, gdzie często nie można podjąć żadnej uchwały, bo większościowi właściciele mają w d⁎⁎ie.


I to są realne problemy, a nie inwestowanie.


Jak chcemy inwestować w beton, to proszę bardzo tworzymy osobną kategorię "budynek inwestycyjny" na zupełnie innych zasadach, niż budynki mieszkalne i elo.


Ale polskie cioły inwestycyjne są zbyt prymitywne żeby coś takiego ogarnąć.


To podobnie jak z polskimi "aniołami biznesu", gdzie musi być gwarantowane 100% zwrotu, bo inaczej jaśnie pan nie "zaryzykuje". Naród je⁎⁎⁎⁎ch prymitywów i tyle.

Tom.Ash

@kitty95 komuś się dobrze pływa w mętnej wodzie. Co do deweloperow to słyszałem o chyba dwóch przypadkach podejścia do budowy apart/condo hotelów i nie wiem czy któraś została finalnie w takiej formie zrealizowana że względu na niskie zainteresowanie.

Imoim zdaniem - tak najem krótkookresowy powinien być mocno ograniczony. Biznesy typu airbnb - tylko w dedykowanych budynkach. Wynajem swojego mieszkania (krótkookresowy) z jakimś sensownym limitem przykładowo 2,3 razy w roku.

I faktycznie można by było zrobić jakąś ustawową furtkę do zmuszania właścicieli do wyznaczania przedstawicieli biorących udział w zebraniach wspólnot.

kitty95

@Tom.Ash takie apart budynki dość dobrze sprzedają się w miejscowościach turystycznych, ale prawnie nadal są to normalne mieszkania w budynkach wielorodzinnych. Znajoma ma coś takiego w Zakopanym, kupiła bo kocha góry, a mieszka w Krakowie, więc chciała mieć odskocznię na weekendy i w tygodniu czasem też. Nie chciała nigdy wynajmować. I mówi, że nie da się normalnie mieszkać, ze względu na wynajmujące bydło. A budynek zwykły blok przy Sienkiewicza, kawałek od stacji. Żadna wypasiona apart willa.

Tom.Ash

@kitty95 Nie właśnie tam chcieli to sprzedawać jako lokale usługowe. Więc od początku to nie miało być traktowane jako budownictwo mieszkalne.

kitty95

@Tom.Ash przecież lokale uslugowe pod nazwą apartamenty cały czas budują i sprzedają. W Wawie są przynajmniej dwie takie inwestycje w toku, a w centrum stoi cały kobylaśny wieżowiec z takimi. I wszystko się sprzedaje. Tylko potem płacz, że prąd w taryfie jak dla firm i zameldować moasto nie chce

Tom.Ash

@kitty95 ale tamte inwestycje miały być takimi faktycznie z implementacja (a przynajmniej czesci) rozbudowanych wymagań hotelowych w zakresie p-poz. A nie wyłącznie próba obejścia wymagań minimalnego metrażu.

kitty95

@Tom.Ash panie, kto tak drogo będzie płacił.


Pamiętam, że w swoim czasie były oferty wykupu pokoi "na własność" w realnych hotelach. Nawet kiedyś w takim w Lublinie nocowałem, Arche Hotel. Ale podobno dużo wałów na tym było i w istocie nie byłeś właścicielem "pokoju" tylko miałeś zdaje się jedynie udział w hotelu z "gwarancją" noclegu przez ileś tam dni w roku za free.

Zaloguj się aby komentować