@evilonep przez kilka lat zamówień pewnie z tysiąca produktów do paczkomatu, jedyny raz miałem powrót paczki do nadawcy właśnie w Allegromacie, bo kurierowi nie wchodziła. Nie wiem - jak drugi raz wysłał gość Inpostem, to weszła. Ten sam karton, naklejkę tylko starą zakleił. xD

A drugi temat to jednak InPost ma kilka pięknych tematów, np. kiedyś zamówiłem coś w piątek ok. 18 - w sobotę o 7 wiadomość, że jest w paczkomacie xD

No i jak jest zapchane, to przekazują gdzieś indziej, dają opcję przekierowania, wydają z busa - nie wiem, coś starają się zrobić - a w Allegro miałem tylko: czekaj, czekaj, módl się żeby zwrotu nie zrobili.

Ha tfu.

Niech dopracują kategorie, filtry i wyszukiwanie w InPost Freshu i będę korzystał zdecydowanie częściej, bo na razie to lipa nawet większa niż allegro po najnowszych debilnych zmianach.

Typowe korpo. Co roku trzeba bic rekordy, podnosic KPI, zwiekszac przychody i dochody, dokrecac sruby pracownikom i wyciskac ich do granic mozliwosci zeby Kierownicy nie stracili stanowisk, Dyrektorzy nie wylecieli na bruk, a Prezesi dostali milionowe premie i nakarmili swoje odrealnjone od rzeczywistosci ego. Allegro nie jest w stanie juz bardziej dokrecic sruby sprzedawcom bo pojawila sie chinska, amerykanska i rowniez polska konkurencja wiec postanowili poszerzyc dzialalnosc. Mogli to zrobic z honorem, po prostu rozwiazujac lub wypelniajac terminowo umowe z inpostem, ale logistyka by ich jednak przygniotla wiec postanowili, nie pierwszy zreszta raz, zachowac sie bardzo brzydko.

@evilonep u mnie czasy, gdzie alergro było pierwszej wyborem przy robieniu zakupów już dawno minęły. Zaczęło się od wywalenia ofert prywatnych na allegro lokalne, potem grupowanie ofert, zlikwidowanie smart family, sranie się o każde słowo w komentarzach (wycięli mi np za "jak za te pieniądze to ok" więc teraz w ogóle nie wystawiam opisowych komentarzy) i inne za⁎⁎⁎⁎ste "ulepszenia".

Szczerze to wolę już zamówić na Amazonie, niż na allegro

@evilonep dla mnie allegro ma 4 zalety:

• duży wybór

• darmowa dostawa (tak, wiem, za smarta płacę)

• darmowy zwrot

• bycie pośrednikiem w sporach, w dodatku faworyzującym kupującego

Nie dostanę tego na prywatnych sklepikach poszczególnych sprzedających (którzy zazwyczaj nie mają u siebie taniej, choć allegro też dba o to, żeby tak było), a niestety sporo sprzedawców bez bata nad szyją odpala januszerkę jak chodzi o problemy. No i bardzo cenię darmowe zwroty - mogę kupować bez obaw o nietrafiony zakup.

Jak wiedzie alternatywa która da przynajmniej tyle - wiecej nie potrzebuje - to sie przesiądę w ramach walki z monopolem

A co jest nie tak z tymi allegroboxami (poza tym że ich nie ma poza większymi miastami xD)? Co prawda dawno nie korzystałem, ale jeszcze jak korzystałem to potrafili przebić InPost szybkością dostawy - jak zamówiłem coś przed 8 rano, sprzedawca był z miasta wojewódzkiego i ja byłem w mieście wojewódzkim (Łódź->Wrocław), to tego samego dnia na wieczór miałem paczkę.

Ja dziś zamówiłem ostrza do golarek bezpośrednio ze sklepu internetowego bo na allegro mam zero pewności czy przyjdą oryginały czy podróbki.

@evilonep

Wojna z inPostem zapewne jest wynikiem decyzji kogoś, kto podjął strategiczną decyzję o stworzeniu własnej logistyki z maszynami włącznie z nadzieją, że jednak siądzie tak jak było w planach. Wg mnie to strategiczny błąd.

Nie ma żadnej innej drogi. Amazon ma swoje magazyny, swoich pakujących i nie musi polegać na firmach trzecich. Zyski z całego procesu też idą do nich i nie oddają stałego procentu inpostowi. Z perspektywy allegro, własne magazyny, system pożyczkowy i własne dostawy to jedyna sensowna droga. Wertykalizm całego procesu. Nie są wstanie sprawić, że Polacy będą kupować 2 razy więcej, ale bardzo tanio mogą wyciąć 1/3 zysków inpostu z allegro - to są ogromne pieniądze.

Z tego samego powodu inpost startuje z własnym sklepem, koszt postawienia platformy przy tej skali wcale nie jest taki duży, a są wstanie wyciąć część zysków allegro.