Płacili 25 tys. zł za metr. Teraz zostali bez prądu

@matips współczuć jasne, w końcu to nie ich wina, że nie mają prądu skoro płacą, a deweloper ma to w dupie. Natomiast tego, że ktoś w ogóle akceptuje kupowanie zwyczajnego kurnika po tak bandyckich cenach to już nie zasługuje na współczucie. Przecież to wygląda odrażająco.

@matips ok a co ma zrobić? Pytam serio, co? Skoro deweloper może zamknąc spółkę i uciec na malte. Prawdopodobnie jakiś słupek jest na stanowisku kierowniczym. Pozwać nie pozwiesz. To musiałyby być masowe pozwy od całego osiedla, ale co z tego skoro sądownictwo w polsce by się z tym przepychało latami?

@NiebieskiSzpadelNihilizmu a co maja innego robić jak firmy w centrum każą chodzić do biura? Mogą dojeżdżać z sypialni pod warszawą godzine, ale kupic mieszkanie w centrum. To drugie lepsze.

@JakTamCoTam no ja akurat tak mam, tylko że w obrębie aglomeracji śląskiej. Godzina do biura w jedną stronę, ale dalej mówię, że musiałoby mnie zdrowo pojebać, żeby iść mieszkać do centrum miasta do tego hałasu i ścisku, jeszcze za tak chore kwoty od metra.

@JakTamCoTam Jak mi firma kazała dojeżdżać do biura w centrum, to się w cholerę z tej firmy zwolniłem. Trzeba się szanować.

@matips ale to nie sa eksluzywne czy najdrozsze w Polsce lokale tam jest dobra lokalizacja i nic ponadto (a i to jest dyskusyjne), obok jest droga wiecznie zakorkowana, blokowiska, jeszcze niedawno tam byly pola, troche uslugowych sklepow, troche bloczkow. Teraz jest faktycznie hongkong. Jak chcesz ekskluzywne mieszkanie w Warszawie to kupujesz przy parku, z widokiem na staw, w kilkupietrowym bloku z mieszkaniami minimum 80m2, a nie male mieszkanko w wiezowcu, gdzie w okolicy nic ciekawego nie ma. Osobiscie dla mnie to byly tanie mieszkania dla ludiz ktorzy koniecznie chcieli mieszkac blizej centrum.. Chociaz tak jak mowie, uwazam ze jest wiele lepszych i mniej zakorkowanych miejsc.. nie wspominajac o smogu czy halasie.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu czyli 2h dziennie dojazdów. Sporo tracisz czasu. No chyba, że idziesz piesz to git, bo jeszcze trening robisz. Teoretycznie istnieje jeszcze takie podejście, że jak kupisz mieszkanie w centrum to potem możesz je sprzedać w przyszłości za niezłą stawkę i masz kase za dom. No chyba, że górka spadnie ...

@jonas programista? Nie każdy może sobie na to pozwolić.

@JakTamCoTam Nie, elektryk-gastarbeiter.

@jonas wieża a, b, c... Skojarzyło mi się z WTC

@cebulaZrosolu Tu nawet nie trzeba samolotu, żeby się posypało.

@jonas co kto lubi Mimo wszystko do hongkongu jeszcze trochę brakuje. Osobiscie rozumiem, ze nawet moze sie podobac ludziom - bo ludzie rozne gusta maja

@mitsue Azaliż jestem stróżem brata swego, bym mu zabraniał miłować mieszkanie w jakimś więziennym spacerniaku bez dostępu do światła dziennego?

@jonas uwazaj bo krytyka dziala w obie strony osobiscie wole dostrzegac zalety roznych pomyslow mieszkaniowych.

@mitsue Nie boję się krytyki, nikomu też nie każę mieszkać tak jak ja. Zalet tego konkretnego tutaj pomysłu nie widzę, ciasne ciemne nory przy ruchliwym skrzyżowaniu, wybudowane przez dewelopera o wątpliwej renomie.

@jonas no zalety to cena, lokalizacja w miescie a nie na obrzezach, blisko do pracy jesli ktos pracuje na zachodnim czy w bluecity.. wiekszy dostep do roznych atrakacji, bo mimo wszystko blizej, niz z bialoleki

@mitsue W Warszawie byłem kilka, może kilkanaście razy w życiu, ostatnio jakoś w czerwcu tego roku. Nie ma takich pieniędzy, które skłoniłyby mnie do zamieszkania tam, w obojętnie której dzielnicy.

@jonas ja to rozumiem piszę tylko, ze to co dla Ciebie jest super wazne, dla kogos moze byc malo istotne, a to co dla Ciebie nie jest istotne, dla kogos moze byc super wazne Po prostu ludzie maja rozne potrzeby, i to nie jest tak ze nie ma zalet mieszkania w honkongu. Gdyby tak było, nikt by sie nie decydował tam kupować mieszkania.

@mitsue Trochę jak z pasywnym seksem analnym. Podobno fajna sprawa i są tacy, którzy to lubią, ale jakoś nie mogę się przekonać, żeby spróbować osobiście.

@cebulaZrosolu XD

(...) Uruchomione przez wysoką temperaturę spryskiwacze zalały instalację elektryczną.”

Czyli jakiś winny jest

@Astro: Ta, tylko weź jeszcze tego winnego wskaż w niebudzący wątpliwości sposób.

• Właściciel sauny - można go uznać za winnego jeśli w instrukcji mieszkania był zakaz montowania sauny. Wątpię by był, to byłoby dziwne w tak "premium" lokalach.
  

• Projektant, bo fałszywy alarm skutkuje zniszczeniem instalacji elektrycznej

@matips zasadniczo to nie ja jestem od wskazywania. Ale jeśli ktoś napisał że jest winny to mogę się domyślać jest tego pewien (chociaż na 5% :).

Ale zakładam że przy tylu poszkodowanych powinno dać się skrzyknąć grupę która złoży się na prawnika i rzeczoznawcę.

No ale lepiej płakać w „prasie”.

@matips dla mnie to w ogóle dziwne że system działa na wysoka temperaturę. Nie działa to przypadkiem na dym, smog?

@jajkosadzone nie ma latwych wyborow na rynku nieruchomosci. Ja ludzi rozumiem, lepiej miec male mieszkanko moze z problemami, niz kisic sie u rodzicow.

@DexterFromLab dokladnie!! Tymbardziej ze w warszawie jest tyle fajnych opcji spedzania wieczoru