Pinsa z niebieskim serem pleśniowym, gruszką, orzechami włoskimi i miodem.
To danie, które postawię na stole, kiedy moja córka przyprowadzi chłopaka do domu - aby sprawdzić, czy jest jej godny, czy pasuje do naszej rodziny - czy też może będzie skakał i darł mordę jak małpa w zoo #pdk
Bazą jest pinsa z Dino - gotowe, podpieczone ciasto. Ma całkiem dobry skład, nie zawiera połowy tablicy Mendelejewa (jak wiele innych produktów, które muszą być w stanie poleżeć w opakowaniu). Fajna opcja na szybki obiad.




