Piekło: Widmo III wojny światowej stoi za rogiem. Europa jak zwykle nie jest gotowa

- Powiem brutalnie. Sytuacja, w której jest Ukraina do złudzenia przypomina sytuację Polski z 1939 roku. Widmo III wojny światowej stoi za rogiem. Do tej wojny gotowe są Rosja i Chiny. Europa jak zwykle nie - mówi Interii Jan Piekło, były ambasador Polski w Ukrainie. I dodaje: Donald Tusk nie powinien był wykluczać możliwości wysłania polskich żołnierzy do Ukrainy.


#ukraina #rosja #wojna #3wojnaswiatowa

Interia

Komentarze (17)

MementoMori

Rosja jest gotowa do 3 wojny światowej jak sobie z Ukrainą nie może poradzić?

kitty95

@MementoMori straszenie plebsu, a realne zagrożenie, to dwie różne sprawy.

nbzwdsdzbcps

@MementoMori Dokładnie nie widzę szans dla rosji jak do wojny włączyłby się jakikolwiek z krajów: Wielka Brytania, Francja, Włochy czy Niemcy. Niemcy są tu głównie z powodu siły gospodarki bo wsparcie wojny na całego z ich strony mogłoby zmienić nie mniej niż armia pozostałych 3 najsilniejszych militarnie krajów w Europie.

Ragnarokk

@MementoMori

Dodajmy, że wówczas zaczęła wojnę w nieco lepszej sytuacji finansowej jak jest obecnie.


Wciąz trzeba się przygotowywać, przygotowania trwają latami.

Opornik

C⁎⁎ja jest nie gotowa. Może i faktycznie jest jak powiedział niedawno jeden generał, że produkuje nowe czołgi tylko ich nie wysyła na Ukrainę, ale i tak, na chwilę obecną jest to kraj o bardzo ograniczonych możliwościach ofensywnych, a będzie tylko gorzej.


A Chiny nie wygrały żadnej wojny od dekad bardzo dawna. Jej armia jest bardzo liczna, ale kadra oficerska jest na bank nędzna. Z jakością żołnierza też jest pewnie słabo, patrząc po tym co się działo w Afryce.

Najważniejsza w ewentualnym nadchodzącym konflikcie będzie marynarka i lotnictwo, a z tym u Chińczyków słabo, bardzo słabo w porównaniu do połączonych sił aliantów (USA, Korea, Japonia, Europa).

Ragnarokk

@Opornik

A pamiętajmy, że ruscy jako tako sobie radzą w sytuacji statycznej wojny na froncie. Jak było w sytuacji gdy linie logistyki są dłuższe niż 50km to widzieliśmy 3 lata temu.

Mechanik_rowerowy

Słabo opłacani przez zachod, wspierani kropelkowo dostawami zaopatrzenia, tatarscy wschodni najemnicy bronią od trzech lat Europy przed imperialnymi majakami szaleńca dowodzącego drugą armią świata.


Gdyby ich wspierać na 100% i wkroczyć do akcji to już by tych jebannych, ruskich sk⁎⁎⁎⁎⁎ynow nie było na świecie.


Lądowanie w Normandii było w 1944... może wojna, której nikt nie chce, musi się zacząć aby zapewnić naszym dzieciom I wnukom kolejne 80 lat spokoju. Bo to, że ruskie, barbazynskie bydło znowu zacznie to jest oczywiste jak to, że jutro też wzejdzie słońce.

dzangyl

@Mechanik_rowerowy chyba nie rozumiesz czego chcą Amerykanie. Oni chcą Rosji po swojej stronie w mitycznym i legendarnym oraz realnym jak Polska baza na księżycu konflikcie na Pacyfiku z Chinami. Jeśli chcą Rosji po swojej stronie to jasne jest, że potrzebują ich armii i zdolności militarnych. To z kolei oznacza, że trzeba inwestować w rosji by im te zdolności odbudować a w wielu aspektach zbudować. Czyli ruskim zachód w tym USA będą sponsorować zbrojenia w zamian putin obieca na słowo, że nie zaatakuje Europy ani on ani jego następca. O to obecnie toczy się gra przez upośledzonych umysłowo amerykanów. Wszystko na podstawie tezy o starciu z Chinami i innych bajkach o Pacyfiku.

Mechanik_rowerowy

@dzangyl a Ty nie rozumiesz o czym ja piszę albo nie dość jasno napisałem. Ja już w swoich dywagacjach pomijam USA z tym kretynem u steru (chyba, że to jest jakiś uber sprytny, podstępny plan te jego wypowiedzi) pisząc zachod mam na myśli Europe. Przecież ruscy nie mają szans gdyby kraje Europy, kolektywnie zaczęły z nimi wojować.

fadeimageone

Liberalne media straszą 3WW nie mając żadnej merytorycznej wiedzy co jak gdzie i z czym.

dupin załatwi sobie pokój z Trumpem by odbudować swoje zdolności bojowe i zacznie podgryzać Bałkany, Litwę, Estonię.

Część wojskowych uważa, że to pauza na przygotowanie się na otwarty konflikt z NATO, choć jak powtarzam: to tylko scenariusze.

W grze jest też Turcja z 2 największą armią NATO, więc to nie będzie ot tak, że dupin odpali atomówkę (swoją drogą nie wiemy dzisiaj, ile sprawnych głowic ma rosja).

Także, na spokojnie - czytać zweryfikowane newsy i nie angażować się emocjonalnie w strach hurr durr 3WW.

Trump i jego administracja są obecnie nieprzewidywalni, Europa bez zasobów USA jest bezbronna.

Elity europejskie są w d⁎⁎ie, bo liczyły przez lata na NATO, a NATO teraz to ego Trumpa.

Enzo

@fadeimageone Myślę że dobrze że media straszą wojną nawet jeśli jest na nią mała szansa bo potrzebne jest poparcie społeczne na militaryzację państw w naszym regionie.

CoryTrevor

Rosja nie jest gotowa ale może być w ciągu 10 lat, jeżeli rozejm będzie na ich zasadach. A w Ukrainę wjadą jeszcze wcześniej.

FourF

,,Jan Piekło, były ambasador Polski w Ukrainie" jak już jest napisane w zamiast na to wiadomo, że będzie stronniczo

pogląd polskiego ambasadora co to przedkładał ukrainskie interesy nad nasze,

niezupełnie przypomina naszą sytuację podczas II woj św, chyba, że Polska zamierza zająć wschodnią Ukrainę -powiedział tak, by wywołać nasze współczucie

666

@FourF dokladnie, Polske w ciagu kilku tygodni napadly 2 mocarstwa militarne. Oficjalni partnerzy wypieli sie na nas, dojechaly transporty broni z kilku krajow i tyle. Dyspropocja sil byla tak wielka ze wróg zajął stolicę jeszcze tego samego miesiąca którego zaczął atak.

A Ukraina? najechala ja potega militarna - to prawda. jednak nie bylo dysproporcji sil. ruskie mialy 150k zolnierzy, mniej niz Ukraina w obronie.

Co tu duzo mowic: Ukr zmusila ruskow do wycofania na wschodnie tereny i od 3ch lat trwaja walki a front ledwie sie przesuwa. o dostawach najnowoczesniejszego sprzetu nie ma nawet co pisac

Kronos

Jeśli Ukraina padnie to wojna jest całkiem realna. Bo to nie jest tak że moskale będą ich okupować. Oni ich zamkną w swojej bańce informacyjnej, zwrócą ptrzeciwko Zachodowi i Polsce (podsycając nastroje nacjonalistyczne i rozczarowanie "zdradą" sojuszników"), zwerbują i stworzą z nich potężną, doświadczoną armię, która zaatakuje nas razem z nimi. Tak jak walczy razem z nimi teraz Czeczenia, z którą jeszcze niedawno prowadzili wojny. Zresztą tam głównie walczą podbite wcześniej ludy, różni Tuwimcy, Buriaci i Jakuci. rosja lubi prowadzić wojny czyimiś rękami, z Moskwy i Petersburga nikt na front nie idzie.

Prawdopodobnie nastąpi też po drodze pełna aneksja Białorusi co przybliży kacapów do nas o kilkaset kilometrów i wydłuży linię frontu. I tak samo, białoruska armia zaatakuje razem z rosyjską bo zostanie do tego zmuszona.

Jest więc sie czego bać, trzeba się zbroić, przygotowywać i wspierać Ukrainę bo dopóki walczą to kupują nam czas swoją krwią.

100mph

Pierdololo. Kampania wrześniowa trwała miesiąc. Putin walczy połowę okresu równego IIWŚ. Po myśli czy wbrew myśli Putina pokój nastanie. Kwestią kluczową wówczas będzie przygotować się na ewentualną agresję i sprawić by agresor zrezygnował z wojny kinetycznej. Wojny USA-Chiny też nie będzie. Pozamiatane, mikroprocki przeniosą do Arizony i USA Tajwan zostawi samego sobie.

L4RU55O

Doskonale przygotowane USA produkuje 700 tysięcy pocisków artyleryjskich rocznie.

Niegotowa Europa 2 miliony.

Zaloguj się aby komentować