5 lutego wszedł w życie kluczowy punkt dziewiątego pakietu sankcji nałożonych przez UE na Rosję – zakaz importu paliw płynnych. W ten sposób po węglu, gazie i ropie sankcjami domknięty został cały obszar importu do UE rosyjskich surowców energetycznych i paliw płynnych. Czy jeszcze coś zostało? Wbrew pozorom zaskakująco wiele.
#polska #rosja #orlen #energetyka
Głupi byłby ten, który twierdziłby, że sankcje zadziałają jedynie jednostronnie. Świat to obecnie system naczyń połączonych i tak wielki kraj jak rosja ma w nim swój znaczący udział. Podobnie jak Europa jako całość jako rynek zbytu dla ruskich produktów. Oczywiście, że zamknięcie rynku dla tamtejszych produktów ma wpływ na obie strony tej granicy. To w końcu nie XII wiek, gdzie niemal każde państwo musiało być samowystarczalne. Dziś jest dokładnie odwrotnie. Smutne, że jak pokazują nasze doświadczenia, w cenach surowca niemal nic się nie zmieniało od wybuchu wojny, a ceny paliw na stacjach pokazały jak rząd nas dymał i nadal dyma bez mydła. Podobnie karmiąc nas strachem przed "śmiertelnym wirusem" podciął nogi naszej gospodarce
Zaloguj się aby komentować
