Odnoszę wrażenie, że najgrubszym efektem rządów PiS jest nie awans, zbiednienie, inflacja, wzrost, upadek, czy inne geopolityczne tąpnięcia, a fakt, że już nic nikogo w zasadzie nie rusza. Ani defraudacje, ani korupcja, ani seks z nieletnimi, ani faszyści i eksfaszyści w rządowych kręgach, ani niszczenie przyrody, marnotrawstwo publicznych funduszy, bezczelne kłamstwa w telewizji, ani głupota, ani fanatyzm, ani odjechane w kosmos prawodawstwo i jego projekty, hit and run by ktokolwiek znany tym bardziej polityk, ciągnięcie psa za furą na smyczy, bite żony i partnerki, narkomatyki i propozycje obrobienia kolby przez konserwatystów w klubach gejowskich, wycieki maili gdzie minister cytuje motto SS, no nic absolutnie nic. Ludzie stali się jak kule, idealnie obojętni. Wszyscy się już przyzwyczaili.
Przysięgam, nie wiem, co Polaka może wyprowadzić na ulice czy skłonić do protestu? To jest rodzaj społeczeństwa, któremu wejdziesz na chatę, wypijesz barek, zmacasz żonę i córkę, a na końcu odlejesz się na środku pokoju i wciśniesz mu w rękę tysiąc pińcet to jeszcze cię pocałuje w rękę i krzyknie niech żyje Polska, tak niewiele im trzeba do szczęścia, tak wiele są skłonni poświęcić. Czy to bieda - hard to say, są biedniejsze społeczeństwa, które nie uprawiają takiej politycznej prostytucji. Czy lata pańszczyzny - może, ale kochani moi, zniósł nam ją miłościwie panujący wówczas car Aleksander II w roku pańskim 1864, może już ziomeczki kontynuowania tych trendów wystarczy? Czy edukacja? Może i prawda, nie dają na to za dużo pieniędzy, ale w sumie może III RP wyciągnęła wnioski z PRL, gdzie ludzi kształcono tak dobrze, że zdali sobie sprawę, że niekoniecznie demokracja ludowa ma coś wspólnego z demokracją i posłali Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą na wieczne wakacje.
Także, zdaje się wszystkie te tłumienia protestów, sypanie w tłum drobnych socjalnych cukierków, wykupywanie mediów, dolewanie do mózgów nacjonalizmu i religii dały efekt. Polacy osiągnęli uśredniając stan zaangażowania społecznego Rosjan. Gratulacje.
#wiadomoscipolska #polityka #jebacpis #bekazpisu #putinowskapolska

