Można się było nie zgadzać z jego niektórymi opiniami, których jednak stężenie było niskie w proporcji do rzeczowych informacji.
Sam prywatnie lubiłem jego wrzuty, bo były rzeczowe i starał się (podkreślam, starał) nie mieszać subiektywnych opinii, bądź kontrowersyjnych opinii. To jest ten rodzaj blogowania, który jest rzadki a który szanuję, nawet jeśli się nie zgadzam z zawartymi w nim tezami.
Będzie mi brakowało Pana postów Panie @smierdakow, życzę powodzenia i rychłego powrotu.
#zyciehejtobloggera #gruparatowaniapoziomu #hejto
@baklazan
Zapewne starał sie być obiektywny, ale bardzo często nie był. A jesteśmy dorosłymi ludźmi i dodatkowych punktów za staranie się nie dostaje.
To że jest Razemkiem to fakt, nie opinia. I jak większość razemków ma serce w dobrym miejscu, ale głowę wg mnie juz niekoniecznie.
Nie wiem czy wiesz, co było tym co go zmobilizowało do ragequitu. Zasadniczo zaczął sugerowanie, że może Ukraina lubi jak Trump ją teraz traktuje i że może Polska powinna być bardziej jak Trump. Poszła totalna zjebka w komentarzach, wpis zniknął.