Nie pisałem bo na czas pobytu na wakacjach odciąłem się od świata social mediów i ogólnie newsów - tylko wypoczynek, drinki przy basenie i zabawa , chociaż zwiedziłem też troszkę Fuerty mimo to ;) Autobusy często, taksówki tanie, byłem nawet na wycieczkę statkiem motorowym na oglądanie delfinów.
Tak jak mi wielu z was mówiła - na Costa Calma nie dzieje się wiele, cisza spokój i bezpieczeństwo. Nawet żadnych pijanych pod balkonem w nocy! :) Wysypiałem się lepiej jak w domu, codziennie do minimum 9 a śniadanie do 10 więc spoko. Posiłki powtarzalne ale codziennie znalazłem sobie coś nowego, wczoraj z przejedzenia to na kolację same owoce jadłem :D
Poznałem sporo fajnych osób, wypiliśmy sobie drineczki, pogadaliśmy o wszystkim i o niczym, opalilem się, widziałem sporo nowych rzeczy więc na pewno jeszcze na kolejne alinkluziw kiedyś wrócę ale w inne miejsce żeby zobaczyć co i jak. Czekam właśnie na transfer na lotnisko, mam jeszcze 45 minut. Pokój oddałem już o 11 ale dalej opaska na drinki i żarełko więc jeszcze załapałem się na lunch :)
#wakacje #chwalesie







