@zomers a propos lotusa wczoraj kupiłem takie cudo. Cukrzyca i kalorie, ale raz w życiu sobie słoiczek pozwolę

• Spałam do 11, yeah!

• Względny spokój w robocie. Rzeźba w bałaganie, ale już blisko końca.

• Chyba się obroniłam przed infekcją.

@zomers instynkt żony zadziałał

Ja z pozytywów zaliczyłam pozytywny test xD na covid. Ciężko znaleźć inne plusy ale hm mogło być gorzej, no i odpuściłam dzisiaj częściowo robotę. To plus i minus jednocześnie

@zomers nienajlepszy dzisiaj miałem dzień... Z takich plusów żeby się o minusach nie rozpisywać to

Od grudnia wybierałem się po nowe okulary i dzisiaj w końcu się wybrałem xD

Wybrałem sobie 2 pary także już nie będzie problemu z wyborem, jutro idę na badanie patrzał i będę kupował. Nawet gites się zgrało bo około 950 PLN kosztują, mam 20% rabatu a firma płaci 850pln więc nie będę musiał inwestować swojej kasy.

• Rutynka: ćwiczenia i czytanie.

• Powchodziłem dziś trochę w dyskusje na tematy rozwoju wewnętrznego i nawet tam coś z sensem napisałem.

• Skończyłem oglądać serial - Andor i stwierdzam, że trzeba będzie drugi raz obejrzeć z żoną.

@zomers - rano po odwiezieniu młodego do przedszkola pojechałem z psami na rower do lasu

- przez powyższe zacząłem pracę o 11, ale i tak sporo się udało zrobić (a wczoraj siedziałem do 19:45 także jestem usprawiedliwiony)

- po przedszkolu z kumplem, jego córkami i swoim synem pojechaliśmy na rowery i było super

No ja to bym sie wkurwil jakby mi zona przywiozla ciasto, ktore zjadlem ;)