@lokurva majac w pamięci wydarzenia po 9/11, gdy USA kazało wszystkim krajom opowiedzieć się po stornie ich lub terrorystów ... to tu analogicznie:
-
koniec wymiany ruchu z rosyjskimi sieciami
-
kto wymienia ruch z rosyjskimi sieciami, zostaje odcięty od zachodnich
-
sprawa do ogarnięcia na poziomie BGP, zakazanie wymiany z ruskimi AS-ami.
-
sprawa tym łatwiejsza do ogarnięcia, że kluczowe IX-y oraz opratorzy T1 są zachodni
-
po zatkaniu głównych dróg, wykrycie "omijania" banalne, bo gdzieś ruch wzrośnie 1000x
Koszty minimalne (kilkaset godzin/kilka tysięcy godzin techników na całym świecie),
pomijalne koszty gospodarcze (uderzają raczej w łamiących obowiązujące sankcje, więc chuj z nimi)
Rosja i satelici nie mają zasobów internetowych, które są potrzebne zachodowi,
cywilni użytkownicy Runetu częściowo i tak mają przycięty dostęp do internetu,
strony trzecie (np. Chiny, Indie) będą miały do wyboru - szerokie zasoby Runetu, czy pełen zepsucia internet zachodni
korzyści wymierne (mniej cyberataków, włamań i botów, mniej propagandy, utrudniona działalność farm trolli).
Nie zatka to oczywiście bezpośredniego ruchu TCP/IP (a nie na poziomie BGP) np. wdzwonienia się do jakiegoś dialupu przez sieć telefoniczną, ale powiedzmy sobie, że to jest potencjalnie minimalna szkodliwość, nie jest to rok 1995 by cały kraj wisiał na jednym łączu telefonicznym.