Macie jakiś cel w życiu? Często zastanawiam się jaki jest cel życia.. szczególnie kiedy wpadam w taki okres gdzie po pracy wracam do domu, ogarniam rzeczy na jutro by znów iść do pracy. Pierwsze moje myśli to - nie ma żadnego celu.
#zalesie #depresja #filozofia
c1c1d921-f5a3-471d-9401-a2ad8487c1d7
Half_NEET_Half_Amazing

@Saint 

nie

jestem oczekujący na śmierć

CzosnkowySmok

@Half_NEET_Half_Amazing 

cebulaZrosolu

@Saint no mam. Moim celem jest przeżyć :P po co o tym myśleć? Se żyjesz i jest ok :p

Saint

Po co w ogóle się rodzić, egzystować, ciągnąć to by "żyć" jak robak? Skąd w ludziach taka wola przeżycia, afirmacji swojego życia tylko dlatego że jest życiem? Co to w ogóle jest?

cca216e2-4188-46a9-a5a3-db86b15582cb
cebulaZrosolu

@Saint może Ty żyjesz jak robak, ja tam sobie chwalę :p

SuperSzturmowiec

to jedno z pytań na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli w ogóle istnieje odpowiedź

MarianoaItaliano

@Saint Przeżyć najedzony, z dachem nad głową i w miarę bezstresowo.

Saint

No właśnie oglądam problemy kulinarne i jem... oj bardzo dużo 😓

hellgihad

@Saint Dlatego sam sobie musisz wyznaczyć jakiś cel w życiu, inaczej idzie oszaleć.

Opornik

@Saint Wymyśl se jakiś. Po kawałku - na teraz skup się na diecie, taki miałeś plan, nie?

rakokuc

@Saint dążenie do tego, żeby mój organizm wydzielał jak najwięcej endorfin, możliwie jak najczęściej, z poszanowaniem praw i wolności innych żyjących istot.


Przy czym zakładam, że dla jednego wystarczające będzie imprezowanie, a dla drugiego np. praca naukowa, wolontariat czy jakieś bardziej ambitne hobby.


Grunt żeby na koniec życia nie żałować, że się nie robiło tego co sprawia przyjemność, kiedy tylko była taka możliwość.

CzosnkowySmok

@rakokuc podoba mi się twój cel.

A możesz odrobinę rozwinąć jak osiągasz ten cel?

moll

@Saint w ciągu ostatnich 3 dekad było ich nawet kilka... to się zmienia wraz z wiekiem

Gepard_z_Libii

Jedyny słuszny cel to dowiedzieć się czym w rzeczywistości jesteś

DiscoKhan

@Saint tak jak Lem pisał, celem życia jest przekazywanie informacji. Czy to genetycznej czy jakiejkolwiek innej, o to chodzi w życiu, to jest sama esencja tego po co się żyje, żeby przekazywać coś dalej.

Saint

Dałbyś radę wymienić konkretną lekturę?

DiscoKhan

@Saint co do tej sentencji, raczej nie za bardzo.


Ale o sensie życia pisał w Golenie XIV tylko to jest też chyba jego najtrudniejszy tytuł do przyswojenia. Chyba jedyna książka w całym moim życiu, że przy pierwszym czytaniu tak naprawdę nic nie zrozumiałem i musiałem parę lat później do niej wracać. Chociaż to też jest bardziej fabularyzowana rozprawka a nie prawdziwe opowiadanie.


Generalnie to jednak poleciałbym całokształt twórczości, bo to chyba jedyny twórca co do którego nie miałem zasadniczo żadnych uwag, a jestem bardzo krytyczny z natury. Po prostu mądrze pisał.

aberotryfnofobia

@Saint masz gigantyczne cyce

conradowl

Aktualnie? Moim celem jest Defqon1. W tym roku chyba się nie uda bo wydatki pewne. Ale jeszcze nie wiem. Planuję na czterdziestkę na 100% być więc mam jeszcze trochę (36 wkrótce) czasu.

Byle do wolnego - pogoda będzie, jeszcze tylko jutro i mam nadzieję na fajną górkę. Od pandemii zacząłem bardziej po górkach chodzić i być na szczycie to jest tak zajebiste uczucie, że cały ten okres pracy, sprzątania, gotowania, rutyny - nie ma znaczenia.

Mam też cel by kupić sobie stare, kanciaste Volvo. Ale najpierw by trzeba zrobić garaż. A jak garaż to od razu dach może... Życia mi nie starczy

Cele są większe i mniejsze, bliższe i dalsze. Interesuje się astronomią, te wszystkie odległości, pustka, ilość galaktyk - przerażające to jest. A jednocześnie nie wierzę w Boga. Mimo to uważam, że życie jest zajebiste.

Zaraz sobie włączę coś do gotowania, zrobię burgery i szczęście samo przyjdzie. Ciesz się małymi rzeczami


PS Lema warto przeczytać jak @DiscoKhan wspomniał. Wczoraj mi przyszedł Niezwyciężony w twardej okładce. Zabiorę się w weekend za to. Czytałem kilka razy, ale to w końcu mój egzemplarz w moim domu. Zajebiste uczucie - mieć coś swojego. Dla mnie to taka nostalgia za dzieciństwem. Może coś z dawnych lat wspomnij? Ale to chyba po 30ce takie myśli

Taxidriver

To ja tak:

-przejść po raz kolejny Wiedźmina

-wygrzać jak najwięcej dupe w Tajlandi/Portugalii/Sycylii (ale jestem otwarty na inne propozycje)

-wino! Dużo wina!

-odwiedzić Japonię

-napisać ten jebany skrypt do Excela, żeby można było zautomatyzować proces wysyłania faktur.

Aaaa no i dzieci.

Tak jeszcze zaraz dojdą gówniaki.

Saint

Jak umiesz w #programowanie to z biedy nie umrzesz

d41d52db-3a75-45fa-b215-fbf3f45a2fdd
DexterFromLab

@Saint celem życia jest doświadczyć życia. Jeśli chcesz poznać czym jest dobro musisz też poznać jego przeciwieństwo. Myślę że jesteśmy tutaj żeby doznawać tego wszystkiego. Przyjaźni, miłości, inspiracji, cierpienia, nienawisci, znurzenia i wszystkich innych doznań. Bo kiedy chcesz dowiedzieć się czy ogień parzy, nie zrozumiesz czym jest oparzenie do momentu aż sam się nie oparzysz. Bo słowa to tylko słowa a myśli to tylko myśli. Wrażenia to najczystsza forma poznania. A więc poznajemy czym jest życie doznając życia.

Saint

Pięknie napisane, thanks ❤

Zaloguj się aby komentować