Lubię gotować, ale nienawidzę zmywać. Ale tak naprawdę NIENAWIDZĘ. Zrobię prawie wszystko, by tego nie robić. Uważam, że zmywarka jest najważniejszym sprzętem w kuchni - serio, jestem w stanie przeżyć bez działającego piekarnika, ale bez zmywarki nie. Nawet bez działającej płyty przeżyłem ponad tydzień, jakby mi padła zmywarka, to po prostu wyjechałbym na czas oczekiwania na nową xD
No i zawsze bolało mnie, że moje patelnie nie lubią się ze zmywarką, bo powłoka zrobi kuku od warunków panujących w zmywarce. Wczoraj została podjęta decyzja - następne patelnie będą takie, które mogą być myte w zmywarce (chciałbym ze stali nierdzewnej z powłoką tytanową). Koszty nie mają znaczenia, bo są tego warte. Jaram się tym bardziej, niż przeprowadzką do nowego mieszkania xDDDD Jestem dziwny i stary, bo jak teraz o tym myślę, to mógłbym takie patelnie dostać na urodziny i jarałbym się nimi jak pochodnia.
*zdjęcie niepowiązane, tej patelni definitywnie nie można myć w zmywarce
#kuchnia


