@Vilified
> Co do sprzętu kuchennego, to po czym oceniałeś czy sprzęt jest porządny?
Pytałem po znajomych co mają i jak się sprawuje. Generalnie wyszło mi na to że w normalnym budżecie wybór jest między Samsungiem a Electroluxem. Wziąłem Electroluxa, głównie ze względu na bajerki które ułatwiają pracę w kuchni. Płyta automatycznie włącza okap, piekarnik z pyrolizą czyści się sam (wypala syf i wywiewa dym), zmywarka ma kosze które się podnoszą i nie trzeba się schylać (a ja jestem leniwym dziadem).
Tylko lodówka się wyłamała bo akurat najbardziej podpasowała mi LG.
> Nie mówię tu o bajerach, ale o porządności wykonania.
Generalnie to ten sam producent w tym samym pułapie cenowym będzie miał mniej więcej tą samą jakość wykonania. Klepią to Ci sami ludzie w tych samych fabrykach a różnice są głównie w bajerach. Raczej nie ma co liczyć na trafienie czegoś wybitnego bez dopłacania, ale też mała szansa na zbuka
> Jak lodówka z kostkarką to tylko w drzwiach zamrażarki - a jakie są inne? Bo kojarzę jeszcze tylko taką, gdzie kostki były w zamrażarce wewnątrz półki, ale to dla mnie bez sensu.
Tak, nie ma to sensu - znajomi mają i może nie jest to zbyt wygodne, ale za to chujowo działa. A ja mówiłem o lodówkach które mają kostkarkę w drzwiach lodówki. Zwykle są to te co mają dwudrzwiową lodówkę na górze i szeroką szufladową zamrażarkę na dole. Układ zajebisty, ale kostkarka jest kompletnie zabudowana w drzwiach i nie da rady się do niej dostać - jakikolwiek problem to tylko wizyta serwisu i rozbiórka drzwi. Przy tym układzie już lepiej mieć ten paździerz wewnątrz szuflady zamrażarki.
> Skoro ojciec jest stolarzem, to może macie wgląd w ceny na rynku? Jak oszacować czy dana oferta na kuchnię na wymiar jest racjonalna, a inna niedoszacowana lub przepłacona?
Generalnie to spójrz sobie na wyceny w Ikei czy innej sieciówce. Normalny stolarz za kuchnie tej samej klasy powinien wziąć jakieś 3-4k więcej niż Ikea (co jest warte swojej ceny bo sieciówki nie robią pod wymiar, tylko wstawiają standardowe szafki jak klocki i srają blendami) - znajomi za Ikeę zapłacili 24k (kuchnia liniowa bez wyspy), stolarz powinien zrobić taką w okolicach 28k. To jest taki pi-razy-oko punkt wyjścia, wycena i projekt w Ikei z tego co pamiętam są darmowe.
Jak zdecydujesz się na lepszy osprzęt to cena powinna pójść w górę o koszt osprzętu bo robocizna przy montażu będzie mniej więcej taka sama. Więcej raczej nie dam rady powiedzieć bo to już cholernie zależy od projektu, ale porządny stolarz nie będzie się krył z tym jaki będzie orientacyjny koszt materiału, osprzętu i robocizny. Jak nie chce o tym gadać to robi Cię najprawdopodobniej w chuja.