Księżycowe noce
Kiedy na niebie ukazuje się poświata,
Gdzieś nad czarnym drzewami starego sadu,
Wtedy uderza we mnie z siłą wodospadu
Ta jasność: pełnia księżyca jak pełnia świata.
W oczach odbity blask a serce bije żywiej,
Przestaję wtedy walczyć ze swoimi snami
I godzę się z nadchodzącymi zmianami,
Wychodząc tak daleko z codzienności zwykłej.
Księżyc na to: "Trochę ci w głowie zawróciłem
Ale to właśnie tego, mała, ci potrzeba,
Gdy nikt nie patrzył, ja też oczy odwróciłem."
Księżycowe noce niosą swymi torami,
A Łysy patrzy tylko dobrotliwie z nieba…
A ty, dziewczyno, bij się w jasny dzień z myślami!
#diriposta #nasonety #zafirewallem
