Kontrola nawodnienia


Co za wieczór, co za noooc z naszym #codziennepiciu


Siemaneczko! Mają wodę (lub inne nawadniające medium) pod ręką? Przygotowani na cały dzień piciania? No mam nadzieję. U mnie już też butelka stoi, świeżo umyta i nalana. Nic tylko pić.


PS. Jesień wjechała już na pełnej, bo woda zaczęła się skraplać na oknach.


#kontrolanawodnienia #woda #przypomnienie #odwodnienie

45304483-24eb-4870-8efa-46cae6d4b772
Wrzoo userbar

Komentarze (32)

WatluszPierwszy

@Wrzoo

Ledwie oczy przetrzeć zdołam Cisowianko, ciebie wołam

Biegnę zaraz po szklaneczkę i wypijam choć troszeczkę

Kropla spływa w grało moje

Trudów dnia już się nie boję

Oto nektar ten wspaniały daje siły, daje pary

Zrazu czuję się mocniejszy, nawet wzrok mam wyraźniejszy

I od razu chwytam dzień

Wnet ucieka ze mnie leń

Wrzoo

@WatluszPierwszy Wzrusz!

WatluszPierwszy

@Wrzoo Sam, jak to pisałem, to roniłem łzy

fonfi

@WatluszPierwszy Ostrożnie, bo się odwodnisz. A wiersz piękny!

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Wrzoo woda się zaczęła skraplać na oknach, bo u mnie od 3 godzin leje xDDDDD Nie wiem czy to jakiś tajny piciuznak czy inna piciugroźba, ale ja już grzecznie po tą herbatkę idę

Wrzoo

@NiebieskiSzpadelNihilizmu znak jak by nie patrzeć Smacznej herbatki!

cyberpunkowy_neuromantyk

@Wrzoo

Polecasz jakąś butelkę z filtrem? Mam z Dafi, taką ze „słomką”, ale przez to, że trudno jest domyć tę „słomkę” w środku zaczęła mnie obrzydzać i już z niej nie korzystam.

Wrzoo

@cyberpunkowy_neuromantyk No właśnie odbiłam się od butelek z filtrem ze względów higienicznych. Też nie bardzo przepadam za butelkami plastikowymi, więc sama działam z butelką szklaną Retap na biurku i stalowymi butelkami na wodę (Primus oraz Klean Kanteen) na wyjścia. I po prostu uzupełniam je filtrowaną albo kranówą, jak nie ma dostępu do filtrowanej.

GazelkaFarelka

@cyberpunkowy_neuromantyk @Wrzoo Jeszcze tych butelek nie można myć w zmywarce, a są tak małe że łapy z gąbką do środka tam nie wsadzisz. Kto to wymyślił to ja nie wiem, chyba ktoś kto lubi pić wodę z butelki w której w środku robi się osad z glonów i bakterii.

Vakarian

@GazelkaFarelka ja myje dafi w zmywarce i nic jej nie jest xD

GazelkaFarelka

@Vakarian Mi się skurczyła i zdeformowała...

conradowl

@cyberpunkowy_neuromantyk ja polecam Sistema, ale niezależnie od jakości - butlę plastikową od 6 do 9 miesięcy używam i do kosza, kupuję nową. Tworzywo nie jest wieczne, tym bardziej myte chemią

Wrzoo

@Patkapsychopatka słodkiego miłego picia

GazelkaFarelka

@Wrzoo "woda zaczęła się skraplać na oknach"
ktoś tu nie ma poprawnej wentylacji

Wrzoo

@GazelkaFarelka mimo że wszystko jest zgodnie ze sztuką, ucałowane piecząteczką przez kominiarza-służbistę, to i tak się skrapla. Ot, uroki starego budownictwa.

Atexor

@Wrzoo też mam stare budownictwo, jeszcze sprzed II wojny światowej. Większość życia walka z nawracającym grzybem. Miałem mały odwilżacz na 20 parę wat i też nic nie dawał. Aż z 2 lata temu zainwestowałem w taki z wyższej półki za 5 stów. To był gamechanger. Zero grzyba. Zero mokrych szyb. Ze średniej wilgotności 70% (zwłaszcza po praniu) ustawiłem na 55% i jest cudownie. Nawet nie zdawałem sobie sprawy ile wody jest w powietrzu. Niemal każdego dnia wylewam z 3 litry wody. Ale komfort o wiele lepszy, mam wrażenie że nos z rana mniej zapchany. Cieplej jest też trochę zimą (wilgoć ochładza). Z racji, że wydmuchuje ciepło to i latem cieplej, co mniej fajne. Niemniej polecam w opór.

GazelkaFarelka

@Wrzoo Raczej uroki wstawienia nowych plastikowych szczelnych okien do starego budownictwa. Nawiewniki są albo okna cały czas rozszczelnione?

Atexor

@GazelkaFarelka nie żeby coś, ale ja rozszczelniałem stare okna (choć plastiki). Na dole i górze były łącznie 4 dwucentymetrowe przerwy w uszczelce. Do tego jakieś fabryczne uszczelki. Nic to nie dawało. Nawet przestawienie trybu okien z zima na lato albo pomiędzy (rozszczelniene). W tym samym czasie co kupiłem odwilżacz wymieniłem okna na trójszybowe z najwyższej półki. Mega szczelne. A i tak brak grzyba.


Jedyne ew. inne rozwiązanie z roszczelnieniem to zrobienie otworów pod parapetami po dwóch stronach domu, tak ma znajoma fryzjerka i jej to pomogło. Problem taki, że trochę podwiewa i szybciej się traci ciepło.


Dlatego też wydaje mi się, że najokonomiczniej jest sobie sprawić takie urządzenie. Nie chodzi non stop jak już wyciągnie wilgoć. Okno otwieram aby wywietrzyć, ale nie muszę się martwić o grzyba.

GazelkaFarelka

@Atexor Ja doskonalne sobie zdaję sprawę, że nie jest to idealne rozwiązanie, dlatego u siebie w domu mam wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła - ciągły nawiew świeżego powietrza, podgrzanego przez wymiennik ciepła nawet w środku zimy podczas mrozów.

W starych domach były nieszczelne drewniane okna przez które hulał wiatr, więc ta wentylacja cały czas była, a dodatkowo nie oszczędzano na ogrzewaniu jak dzisiaj, normą były rozkręcone kaloryfery i uchylone okna, więc powietrze się wysuszało.

Teraz do starych chat wstawione nowe szczelne okna, termostaty ustawione na 19-20 stopni byle coś tam grzało, zakręcane przy wychodzeniu z domu i są efekty.

Wrzoo

@GazelkaFarelka Namy stare plastikowe okna, które są nieszczelne.

Naprawdę, to kwestia budynku. I tego, że mieszkanie było z 7 lat temu zalane.

Wrzoo

@Atexor Podrzucisz nazwę tego osuszacza? Do tej pory zimą osuszaliśmy klimatyzatorem w trybie osuszania, ale to dość suboptymalne (choć wiadomo, spokojnie 2 litry wody dziennie zbierał)

GazelkaFarelka

@Wrzoo Ja ci nic nie zarzucam przecież tak, to kwestia budynku, a nawet nieszczelne stare plastikowe okna są bardziej szczelne niż stare drewniane. Niestety w takim starym budownictwie poza osuszaczami nie ma jakiegoś zbyt wielkiego pola manewru.

Atexor

@Wrzoo posiadam ten model. Znajdziesz tam na górze hiper-długą opinię ze zdjęciem tyłu oraz aplikacji - to moja. W sumie poza paroma literówkami to nic bym nie zmienił z perspektywy czasu.


A. O culpa - ponad rok temu, nie 2 lata temu patrząc po dacie. Już mi się lata mylą xD


Ogólnie to przykładowy model jaki ja posiadam - może teraz wyszło coś lepszego bez tych małych wad co mój posiada. Chodzi głównie o to, aby osuszacz był trochę większą bryłą (jak stopa do kolana) co bierze z dwieście+ watów (spokojnie, nie chodzi cały czas), a nie jakiś maluch za stówę na module Peltiera... bo one w ogóle się nie sprawdzają.


I warto mieć drzwi pootwierane aby jakiś lekki przewiew był, bo jeden pokój przewietrzysz i osuszysz a w innym będziesz się kisić. Najbardziej działa na 2 pokoje na jednym skrzydle, ale zauważyłem że nawet na dalszych jest mniej wilgoci - ale tu winowajcą jest u mnie słaba wentylacja w kuchni, a nie ma gdzie postawić osuszacza "pomiędzy", więc jest w ostatnim pokoju.

Wrzoo

@Atexor bardzo Ci dziękuję! 🙏

Vakarian

@Wrzoo u sąsiada strzeliła rura z wodą i zakręcili wodę w całym bloku odcinając mnie od kranowianki

I od prysznica...

conradowl

U mnie dziś woda z dodatkiem wyciśniętych gejuru

5ecc020c-d33e-4f99-a911-99a73186ea4b
fonfi

@conradowl Dziara z @Dziwenem?

conradowl

@fonfi nie, nie tylko on jest Sową

Zaloguj się aby komentować