Kolejny wieczór, kiedy rośnie gorączka. Czekam, aż ibuprofen zacznie działać. Ból głowy i wszystkich stawów jest niesamowity, czuję każdą jedną chrząstkę w stopach, nie jestem w stanie się poruszać. Wykonuję mikroruchy bo one przynoszą mi ulgę.
Zaczyna mi się na szczęście już robić ciepłej i czuję jak krople potu spływają mi po ciele. Znak, że lekarstwo zaczyna działać. Jeszcze chwila i będę mogła wstać i zjeść kolację.
#gorzkiezale