Jak w tym kraju ma być dobrze, jeśli ludzie mający prawa wyborcze nie są w stanie myśleć logicznie, wyciągać prawidłowych wniosków, a ich myślenie jest skrajnie prymitywne ("młody jest na ulicy o 11.00 to znaczy, że bezrobotny").
Edukacja zawodzi nas kompletnie, a potem takie właśnie jednostki nabierają się na narrację populistycznych partii jak PiS czy Konfederacja, bo nie są w w stanie swoim rozumkiem ogarnąć najprostszych kwestii.
Przykład z dziś, kolo (chyba konfederata) twierdzi, że mamy kilkaset tysięcy młodych niepracujących (xD), BO ON TO WIDZI NA ULICY!!!!
W rzeczywistości bezrobotnych jest mniej niż milion, w tym 3,5% stanowią młodzi do 29 roku życia. Czyli mniej niż 30 tysięcy.
Ale nie, koleś nie potrzebuje badań - nauka jest lewacka, wiedza jest lewacka, tylko durny chłopski rozum.
Tacy ludzie nie powinni mieć prawa głosu. Cenzus wiedzy/edukacji powinien istnieć. To nie jest kwestia poglądów, tylko skrajnej głupoty, ignorancji i braku wiedzy.
Dla zainteresowanych: https://www.hejto.pl/wpis/inflacja-narazila-zdrowie-psychiczne-na-szwank-problem-dotyczy-15-mln-polakow?commentId=52151da4-420b-4e56-b32f-3eb4574b44cd
#gownowpis #wybory #polityka #tenkrajtomem #partiamem




