Pracuję w Norwegii przy dystrybucji nowych samochodów, które przypływają promami więc mam codziennie doczynienia z elektrykami od chińskich JACkow po EV porsche, więc jakieś rozeznanie mam i muszę powiedzieć, że między chińczykami a "resztą świata" jest ogromna przepaść jakościowa ( a ceny wcale nie są bardzo konkurencyjne ). Kilka przykładów z którymi w robocie się spotykam ( mówimy o samochodach nowych z przebiegami ok 5km):
- BYD ETP3 ok 20% aut ma problem z kamera cofania, której przy wykonywanym manewrze zacina się obraz, plastikowość i słaba jakość wnętrza zostanie przemilczana ze względu, że to wóz użytkowy
-MG4 EV samochód w którym nie występuje kontrola trakcji o ile w robocie na ogrodzonym terenie fajnie "przypadkowo" polatać bokiem o tyle w ruchu drogowym szczególnie zimą bał bym się tym jeździć, auto mocno nie stabilne, które wynosi na zakrętach, bardzo niepewne w prowadzeniu
-MG Marvel R - top model ev w gamie MG, który na konsoli centralnej ma wrzucony z 17 calowy tablet, pomijam jakosc wyświetlanego obrazu i szalonych 15FPSow z kamer, ktorych obraz moze byc wyswietlany w trakcie jazdy, Chińczycy wrzucili pewnie z myślą o prestiżu moduł dźwiękowy który przy pomocy syntezatora mowy komunikuje się z kierowcą, wiadomości typu "miło cię widzieć" czytane głosem Ivony w wersji demo. Miałem już 2 sytuację z tym autem, że błędnie odczytał wtargnięcie na jezdnie przeszkody i bez ostrzeżenia wyhamował mnie do 0 z 40km/h (jechałem wzdłuż zaparkowanych aut i MG uznało że ktoryś z nich mi wjeżdża na droge)
Jest jeszcze sporo tego ale muszę sie zbierać do roboty tymczasem.