Jak strajk śmieciarzy ukazał przepaść pomiędzy bogatymi i biednymi

W niektórych częściach Birmingham śmieci nie są zbierane ze względu na strajk śmieciarzy, który trwa już szósty tydzień, co znaczy, że ok 1,2 miliona mieszkańców jest zmuszona do poradzenia sobie samemu.


Drugie co do wielkości miasto Wielkiej Brytanii jest największym obszarem władz

lokalnych w kraju, z ponad 400 tys. gospodarstw domowych w jego granicach. Nie

zostali oni jednak dotknięci jednakowo i z każdym kolejnym dniem wyłania się

kontrast. Spór ten spowodował, że odpady nagromadziły się tylko w niektórych

regionach, a problem jest najbardziej widoczny w gęsto zaludnionych obszarach

śródmiejskich. Natomiast zamożniejsze, słabiej zaludnione regiony doświadczyły

mniej problemów. Tego samego dnia, kiedy ulice dzielnicy Balsall Heath były pokryte

śmieciami tak bardzo, że miejscami ciężko było iść, to parę kilometrów dalej w

bogatej dzielnicy Harbone kosze czekały na śmieciarkę bez oznak zalegających

odpadów. [...]


#wiadomosciswiat #wielkabrytania #birmingham #gospodarkakomunalna #spoleczenstwo #wywozodpadow #smieci #smieciarka #pressglobal

Pressglobal

Komentarze (10)

JF_Sebastian

Śmieciarze to my. Oni są sprzątaczami.

bartek555

za bardzo nie moge wywnioskowac z tego artykulu - smieciarki jezdzili do tych bogatszych? czy po prostu nie robili burdelu pod swoim domem?

dolitd

@bartek555 Zapewne bogaci zatrudnili prywatną firmę.

sierzant_armii_12_malp

@dolitd Do tego mniejsza gęstość zaludnienia to mniej śmieci per powierzchnia.

dolitd

Kilka lat temu w moim mieście też był strajk śmieciarzy. Nie mieszkałem w bogatej dzielnicy, nie czekałem na śmieciarki, tylko pakowałem śmieci do samochodu i wywoziłem na wysypisko. To naprawdę nie jest takie trudne.

bartek555

@dolitd cos czuje, ze ci bogaci tez tak zrobili, bo po prostu, po ludzku nie chca zyc w syfie. no i samo zageszczenie mieszkancow mniejsze, wiec z automatu smieci mniej

kitty95

W domach pewnie obligatoryjnie segregujesz, więcej miejsca na przechowywanie, kompostować łatwo można, papiery spalić, plastiki wywieźć, itp. Łatwiej też wziąć prywatnie śmieciarkę do paru domów niż stu mieszkań.


Bloki to jest totalna padaka jak którakolwiek z usług komunalnych zaczyna szwankować.

eloyard

@kitty95 śmieci się segreguje na palne w dzień i palne w nocy. /s

kitty95

@eloyard no ja tak robię

Michumi

@Mr.Mars Detektyw Monk lubi to

Zaloguj się aby komentować