@Lubiepatrzec Ja robię warstwy- zależnie co czyste akurat w szafie- cienki merino komplet pod spód, na to koszulka techniczna przeważnie od biegania bo mam ich dużo, na to polar i coś przeciw wiatrowi. Zdejmuje zależnie od potrzeb.
Jak idę na dłuższy spacer a nie ma wiatru to tylko merino-koszulka- gruby wełniany sweter 100 procent wełny. (Działało do -5 stopni Celsjusza kiedyś jak byłem grubszy, dzisiaj to już może być za mało xd ogólnie to mi zimno jest teraz jak ja pi⁎⁎⁎⁎le).
Generalnie bawełna (wszystkie roślinne włókna) tylko na codzienne noszenie bo chłoną wodę jak szalone. Dobrej jakości odzież techniczna robi robotę i można warstwy mieszać z wełną.