Ehhh, czekaliśmy już na decyzję kredytową, już w myślach wykańczaliśmy dom, a tu dziś rano gość dzwoni, że przyszedł klient z gotówką i sprzedał mu dom ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Pretensji nie mam, bo od początku tak się umawialiśmy, że jak znajdzie się ktoś od ręki to będą sprzedawać, ale jednak smuteczek, bo miejsce nam się bardzo podobało.


Najgorsze, że teraz znów trzeba zaczynać szukanie od nowa w tym zalewie gówna na rynku #nieruchomosci


#zalesie #gownowpis

Komentarze (26)

100mph

Zjebany rynek. Gosc wystawil ogloszenie dzialki, pojechalem sie dogadywac, nawet nie zaczalem o cenie gadac, a typ, ze zadzwoni bo nie wie ile chce xD no i tak czekam

viollu

@100mph musi Cię wycenić xD

nbzwdsdzbcps

@100mph Wiadomo, że chce jak najwięcej ale myślałem, że to jest coś o czym się myśli zanim się spotka z potencjalnym kupującym.

100mph

@nbzwdsdzbcps podejrzewam, ze typ mysli, ze znajdzie pierdylion chetnych bo ja odezwalem sie dzien po ogloszeniu dzialki xD ale ja ciagle aktywnie szukam od roku, codziennie sprawdzam ogloszenia

Ciuplowski

@Aksal89 A weź, to jest dramat. Ruszyłem na nowy rok z poszukiwaniami działki pod budowę domu, w lutym dostałem od znajomego kontakt, bo drogą pantoflową dowiedział się, że ktoś tam w jego okolicy ma ziemię i może sprzedać kawałek. Dostałem namiar, skontaktowałem się z właścicielem ziemi, umówiliśmy się na konkretny odcinek, powierzchnia 1300 mkw, media, blisko do przyjaciół, którzy rok temu ukończyli budowę swojego domu, 20 min jazdy samochodem do pracy, zbiorkom do miasta, internet po światłowodzie, generalnie dużo plusów, niewiele wad. Koleś miał załatwić geodetę, ale trochę się z tym ociągał, musiałem parę razy się przypomnieć. Po 4 miesiącach wyszło, że typ podzielił ziemię zupełnie inaczej, aniżeli się umawialiśmy, a ten interesujący nas odcinek ziemi chce sobie zostawić... (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻

Pozostałe z gorszym dojazdem, oddalone od drogi asfaltowej, w szczerym polu, bez doprowadzonych mediów.

4 miesiące w pizdu. Mieliśmy już wybrany projekt domu do zaadaptowania, jeździliśmy tam w weekendy, właściwie wszystko było dogadane. Poszło jak krew w piach. Teraz znowu użeranie się z agentami, pośrednikami i ludźmi, którzy nie rozumieją, że jak ktoś szuka działki w odległości do 20 km do danego miejsca i zaznacza na mapie strefę, która go interesuje, to nie zasypuje się takiej osoby ofertami miejsc oddalonych, o k⁎⁎wa kolejne województwo.

Ceny ziemi też jakiś chory absurd, ale da się jeszcze napotkać takich, którzy chcą sprzedać, a nie sprzedawać.


Powodzenia Tomku i wytrwałości.

Aksal89

@Ciuplowski O tak, najlepsze są właśnie te oferty - Wyszukuję na OLX tylko domy z miasta X, jest oferta z ustawioną lokalizacją na miasto X. W treści okazuje się, że to jakaś wiocha 25km dalej, z chujowym dojazdem XD


A wytrwałość się przyda, bo szukamy już blisko rok ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Ciuplowski

@Aksal89 To, co OLX, otodom, i inne portale z nieruchomościami pokazują, to jeszcze mały pikuś. Zamieść ogłoszenie, napisz, że szukasz nieruchomości na grupie na FB powiązanej z handlem nieruchomościami, to dopiero zobaczysz festiwal spierdolenia umysłowego. Reklamy usług sprawdzania różnych rzeczy, chamscy pośrednicy, którzy będą Ci wciskać lokalizacje, które Cię nie interesują i jeszcze będą Ci wmawiać, że ze Mszczonowa na Okęcie w Warszawie dojedziesz spokojnie w 15 minut XDDD. To oczywiście jest wykonalne, wystarczy zamykać budzik jadąc Kawasaki H2R o 3 nad ranem.

ColonelWalterKurtz

@Ciuplowski

Teraz znowu użeranie się z agentami, pośrednikami i ludźmi, którzy nie rozumieją, że jak ktoś szuka działki w odległości do 20 km do danego miejsca i zaznacza na mapie strefę, która go interesuje, to nie zasypuje się takiej osoby ofertami miejsc oddalonych, o k⁎⁎wa kolejne województwo.

O jezu jak ja ich nienawidzę XD jeszcze fikcyjne, bardzo atrakcyjne ogłoszenia, które "hehe właśnie się wczoraj sprzedało ale mam coś idealnego dla Pana - super dom 35 km dalej w polu do generalnego remontu". Ale nie łam się - ja po kilku takich matołach trafiłem do babki, która realnie pomogła. Miała taki ciotkowy vibe ale przegadała dużo czasu z moją żoną o różnych pierdołach poznając to na czym nam zależy i przedstawiła dwie oferty dokładnie tam gdzie szukaliśmy. Pierwszą rozważaliśmy ale się szybko sprzedał. W drugim domu, który nam pokazywała mieszkamy No i wzięła 1% a nie jak słyszę od znajomych te gamonie potrafią zawołać nawet 4-5%

Ciuplowski

jeszcze fikcyjne, bardzo atrakcyjne ogłoszenia, które "hehe właśnie się wczoraj sprzedało ale mam coś idealnego dla Pana - super dom 35 km dalej w polu do generalnego remontu".

@ColonelWalterKurtz , A tak, dla zdrowia psychicznego wyparłem to z pamięci. Oczywiście praktyka stosowana od dekad, w 2014 roku szukałem mieszkania, to imbecyli z takimi metodami spotykało się przynajmniej raz w tygodniu. Wtedy było o tyle łatwiej, że można było kartę SIM kupić za 5 PLN w kiosku bez jakiejkolwiek rejestracji i umawiało się z takimi w weekend, albo w godzinach szczytu na oględziny nieruchomości, która oczywiście w ogóle nas nie interesowała. Wiadomo, że nawet nie przyszło mi przez myśl, żeby gdziekolwiek się wybierać, ale wysłanie na wycieczkę takiego gamonia nieco poprawiało humor.


Od Was wzięła 1%, a 3% od sprzedającego XD Albo rzeczywiście trafiliście na uczciwą osobę, co jest ekstremalną rzadkością w tej branży.

w0jmar

@Ciuplowski

Za dużo mu powiedziałeś.

Pobudziłeś go do analizy.


Bywa.

Bylina_Rdestu

@Ciuplowski


Teraz znowu użeranie się z agentami, pośrednikami i ludźmi, którzy nie rozumieją, że jak ktoś szuka działki w odległości do 20 km do danego miejsca i zaznacza na mapie strefę, która go interesuje, to nie zasypuje się takiej osoby ofertami miejsc oddalonych, o k⁎⁎wa kolejne województwo.


A to jedno, ale druga kwestia to albo się nie znają, ale celeowo nie informują o ograniczeniach danej działki. Mam na szczęście szwagra, który projektuje linie energetyczne i zna temat. Pierwsza działka jaką oglądaliśmy to pojechaliśmy z nim i się okazało na miejscu, przez cześć działki biegnie linia średniego napięcia, czyli trzeba się odsunać z zabudowaniami o 4 metry, a z drugiej strony był kawałek lasu, który MPZP figuruje jako Lasy Państwowe i trzeba się odsunać od niego o 8 metrów.


Jak szwagier to tłumaczył to pośrednik udawał? że nic o tym nie wie.


Okazało się, można by tam postawić co najwyżej większy kurnik. Powodzenia w każdym razie, u nas to zajęło kilka miesięcy szukania i trochę zejście z oczekiwań, bo działkę kupiliśmy nie w mieście ale pod miastem, ale jesteśmy bardzo zadowoleni.

Gustawff

Trzeba było też brać za gotówkę

Aksal89

@Gustawff Bankomat nie miał tyle hajsu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

ColonelWalterKurtz

@Aksal89 niestety ale jedyna opcja to podpisywanie umowy przedwstępnej notarialnej z zabezpieczeniami.


Ja kupując dom od razu podpisałem przedwstępną z płatnością zadatku który stanowił wkład własny - niestety wziąłem na siebie ryzyko, że nie dadzą mi kredytu i nie będę miał jak przystąpić do umowy ryzykując przepadek zadatku. Ostatecznie wszystko się udało ale stresik był bo bank ofc jakieś absurdy wymyślał z wyceną...


Inny przypadek - wcześniej chciałem kupić działkę pod budowę, znaleziona, sprawdzona, decyzja - kupujemy. Sprzedający-ofc rolnik milioner XD podesłał jakąś totalnie paździerzową umowę i jutro się widzimy u notariusza. Chciałem w umowie uwzględnić zapisy, które by mnie zabezpieczały w jakimś choćby minimalnym stopniu. Chłop się ociągał, ociągał a w końcu powiedział że on się na prawie nie zna więc nie wie czy ja go nie chcę wykorzystać (XD) i właściwie to on nie chce sprzedawać jednak XD A coś było na rzeczy bo później się dowiedziałem, że jakaś jego rodzina na końcu tej ulicy buduje warsztat samochodowy, czy jakąś wulkanizację i o coś się tam procesują ludzie co od niego kupili działki (a sprzedał lekko z 20 tych działek).


Wniosek - jak chcesz mieć coś pewne podpisuj papier!

Aksal89

@ColonelWalterKurtz Poszedłem gościowi na rękę - od początku mówił, że zależy mu na czasie, bo dom budował dla siebie, ale kredyt go wykończył, zanim on wykończył dom XD No i byliśmy umówieni, że jeśli znajdzie kogoś, kto mu da hajs wcześniej, to on będzie miał pierwszeństwo.


Pewnie jestem frajerem, ale kurde chujowo by mi było tak przetrzymać gościa przez miesiąc, czy dwa, żeby się okazało, że jednak nie dadzą nam kredytu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


Na szczęście mieszkamy na swoim, więc nie mamy jakiegoś mega ciśnienia, żeby szybko coś znaleźć, chciałbym się tylko wyrobić, zanim córki zaczną podstawówkę, czyli mam jeszcze 3 lata na szukanie

GazelkaFarelka

@Aksal89 Tak, jesteś frajerem i masz miękką dupę, na drugi raz podpisuj notarialne umowy przedwstępne z zadatkiem. Sorry, ale interes twojej rodziny ponad interesem jakiegoś kolesia, nawet jak ci go w jakimś sensie szkoda.

otoczenie_sieciowe

@Aksal89 siostra moja oglądała za⁎⁎⁎⁎sty dom, tak przed koroną, więc jeszcze w sensownej cenie. Dom całkiem ok, działka ładna, choć nieustawna.


Jak to bywa na początku poszukiwań - meeeh, znajdzie się coś lepszego.


Po 3 tygodniach rozmyślań jednak chciała brać - ale już sprzedane.


Fast forward do 2024, ceny dawno wywaliło, oferty z czymś równie sensownym w dobrej lokalizacji nie było, ostatecznie zrobili remont domu dzielonego z teściami i marzenia o czymś własnym przepadły na zawsze.


Osobiście kupiliśmy z niebieskim dom w podobnym czasie. Nie ideał. Nie marzenie. Ale i tak jest za⁎⁎⁎⁎ście. A obecnie ludzie stan deweloperski sprzedają w okolicach za 2x tyle.

Opornik

@otoczenie_sieciowe Standard. Pisałem kiedyś co się u mnie w okolicy wyprawiało, chore.

otoczenie_sieciowe

@Opornik ale niektórych też życie weryfikuje. Widziałam ofertę za 2,2 mln 2 lata temu. Obecnie jest za 800k i chętnych dalej nie ma, skoro wisi. Ale widocznie komuś pasuje tak sprzedawać, a nie sprzedać.

Opornik

@otoczenie_sieciowe miło

mannoroth

@Aksal89 been there, done that Miałem tak, dzwonię mówić że się zdecydowaliśmy, a koleś, że chwilę po nas był gość, praktycznie bez targów dał kasę i właśnie stoi pod drzwiami u notariusza. Ja dół, żona w ryk, ale... za miesiąc kupiliśmy coś o wiele lepszego w w niewiele większych pieniądzach Be strong! Pamiętaj, jak się człowiek zastanawia ile stracił, traci jeszcze więcej!

TRPEnjoyer

Cóż, dlatego ja w okresie BK2% zapłaciłem 10% zadatku i czekałem w miarę spokojnie na decyzje banków, o dziwo jeden z 3 mnie zignorował.

JanPapiez2

Zadatek wpłacony czy zaliczka?

Brodimir

Ja przebiłem cenę i przekonałem właściciela

sireplama

@Aksal89 nie było zadatku?

Zaloguj się aby komentować