#dziendobry #kawatime w sumie #motoryzacja trochę
bb1408f6-264e-4ded-a0f1-58b69691f57a
Fen

@Tofik123 Jako kierowca powiem, że ludzie są popierdoleni i nie mają pojęcia o tym jak niebezpieczne może być przejście przez pasy... Wpierdalają się na tą zebrę nawet nie patrząc jaka jest sytuacja na drodze i czy coś nadjeżdża, nie wspominając o tym, że nikt kurwa nie pomyśli "czy na pewno jestem dobrze widoczny?".


Jako pieszy zawsze mam swoje "prawo,lewo,prawo" i nawet jak już rozmawiam przez telefon to zawszę poproszę rozmówcę o 10 sekund pauzy na te jebane pasy. W końcu w zderzeniu to ja umieram a nie jakiś stary zdezelowany 1.9 TDI w passacie...

lukmar

@Tofik123 niby wszystko racja, ale przerzucanie odpowiedzialności z kierowców na pieszych to straszne raczysko.

loginnahejto.pl

@lukmar jak ja nie lubię takiego rozumienia. Uświadomienie sobie, że są na świecie debile drogowi to "przerzucanie odpowiedzialności"? A zamykanie drzwi na klucz to przerzucanie odpowiedzialności ze złodziei na mieszkańców? Patrzmy na świat taki jaki jest, a nie na taki jaki chcielibyśmy żeby był.

TytusBomba

@Tofik123 te 38% więcej to względem roku z lockdownami i praktycznym brakiem ruchu na ulicach i chodnikach? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Artur

@Fen True. Najgorsze są baby, które przed przejściem muszą się wygadać. Zwalniasz, stajesz, nie wiesz co zaraz zrobi, bo potrafi na pięcie się odwrócić i wleźć na pasy żegnając się przez ramię, a na drogę nie spojrzeć. No i zawsze night walkerzy cali na czarno przez nieoświetlone przejście... Miałem ze dwie sytuacje kiedy odblask na butach czy na hulajnodze uchronił te osoby przed moim awaryjnym hamowaniem, wciąż nie wiem dlaczego odblaski są źle odbierane i niepopularne. Sam, wiedząc jak bardzo są pomocne i potrzebne szczególnie w okresie zimowym, mam na plecaku w postaci pasków i zawieszki.

Kanciak

@lukmar czemu raczyska? Każdy odpowiada za siebie. W takiej porze roku jaka mamy teraz-ślisko i ciemno pieszemu łatwiej jest zauważyć oświetlony samochód i łatwiej jest mu się zatrzymac. Mało które przejście jest dobrze oświetlone, jak ktoś jest ubrany ciemno po zmroku łatwo jest go przeoczyć-dochodzi do tego, że kierowca obserwuje tez ruch drogowy wokół siebie, patrzy w lusterka, na boki i przed siebie. Słupki tez ograniczają widoczność, szczególnie w ruchu. Pieszy ma doskonała widoczność, może się zatrzymać w sekundę na odcinku 50cm, nie jak auto kilku-kilkunastu metrów, auta maja światła, są lepiej widoczne dla pieszego niż pieszy dla kierowcy.

AvantaR

@Tofik123 38% więcej śmiertelnych wypadków na pasach? Co to za statystyka konkretnie? Jakieś źródło?

KreatywnyNickzPiwnicy

@Tofik123 opus magnum blachosmrodziarstwa xD

lukmar

@loginnahejto.pl Przerzucanie odpowiedzialności to robienie grafiki, z której wynika że ten rzekomy wzrost śmiertelności to wina pieszych.

A co do drugiego pytania to odpowiedź brzmi: tak. Niezamknięcie drzwi nikogo nie upoważnia do wejścia do mieszkania.


Uważam odwrotnie - obcujmy ze światem w taki sposób, jaki chcielibyśmy żeby był, to może kiedyś w końcu taki będzie.

loginnahejto.pl

obcujmy ze światem w taki sposób, jaki chcielibyśmy żeby był, to może kiedyś w końcu taki będzie.


@lukmar dzięki, wolę być żywy niż w romantyczny sposób dać się rozjechać naćpanemu sebkowi na pasach.

PotwornyKogut

@Tofik123 kto nie żyje? a może miało być "nie żyję"?

debile, wszędzie debile

Macer

@lukmar oczywiscie ze to wina pieszych. znajomi z zagranicy jak widzieli jak chodze po ulicy to powiedzieli ze sie zachowuje jak samobojca. a ja tylko chodzilem tak jak to robilem w polsce. i tak, przerzucanie odpowiedzialnosci na kierowcow jest skandaliczne.

sireplama

Jak myślę jak się zachowuje większość kierowców przy przejściach to zaczynam się zastanawiać czy nie zatrzymywać się na skrzyżowaniach na zielonym

benq20

@KreatywnyNickzPiwnicy teraz ci mózg rozwali, ludzie którzy jeżdżą samochodem są tez pieszymi. Napisałbym ze chodzi o zdrowy rozsądek a nie wpierdalanie się na pasy bez patrzenia. Chociaż w sumie to właz, bądź samcem alfa i udowodnij wszystkim ze się myła.

zmasowanyatak

@Macer a gdzie byłeś za tą granicą, w Rosji, Indiach czy na Ukrainie? Bo na zachód i południe od Polski jest lepiej w kwestii przechodzenia przez jezdnię.

sz-n

@Tofik123 A czy możesz przytoczyć źródła tej statystyki? Bo jeśli nie, to miej na uwadze, że wprowadzasz zwykły szum informacyjny.

KreatywnyNickzPiwnicy

@benq20 dokładnie tak robię za każdym razem, zamykam oczy i biegnę przez ulicę w stylu naruto

DrJoint

@Tofik123 Pierszeństwo ?

smierdakow

@Tofik123 w jakim języku to jest napisane?


Nie żyję, pierwszeństwo

A to ostatnie zdanie to w ogóle nie wiem co znaczy

Macer

@zmasowanyatak na zachodzie. no jest lepiej, bo piesi sie lepiej zachowuja. w szkole sie dzieci uczy ze nie wolno wejsc na jezdnie jezeli widzi sie nadjezdzajacy samochod, i ludzie (biali) faktycznie tego nie robią – czekają przed przejsciem az zahamujesz przed nimi. kolorowi to roznie – potrafia wyjsc przed nadjezdzajace auta na dwupasmowce albo stawac na srodku drogi po przejsciu jednego pasa.

benq20

@KreatywnyNickzPiwnicy hehe może ty nie ale nie jeden naruto mi się wpakował pod maskę. Do tego przejście nieoświetlone. Ciężko niektórym stanąć i się upewnić ze kierowca cię widzi.

lukmar

@Kanciak


Mało które przejście jest dobrze oświetlone


To wina infrastruktury, a nie pieszego.


kierowca obserwuje tez ruch drogowy wokół siebie, patrzy w lusterka, na boki i przed siebie


Jak tyle się dzieje dookoła niego to powinien zwolnić żeby móc zachować szczególną ostrożność i zatrzymać się w odpowiednim momencie.


W takiej porze roku jaka mamy teraz-ślisko i ciemno


Znowu - szczególna ostrożność.


Pieszy ma pierwszeństwo tylko na oznakowanych przejściach. Jeżeli widzę, że się do takiego zbliżam, a warunki są takie że jest "ślisko i ciemno" to zwalniam do tych 30, na wypadek, gdyby ktoś mi się w ostatniej chwili na tym przejściu pojawił. Jeżeli w okolicy nie ma przejścia - droga wolna zasuwać tyle ile jest limit. Nie bardzo rozumiem o co ten ból.

lukmar

dzięki, wolę być żywy niż w romantyczny sposób dać się rozjechać naćpanemu sebkowi na pasach.


@loginnahejto.pl spoko, ja też nigdzie nie napisałem, że się nie rozglądam i że wchodzę na pasy z nosem w ekranie. Zachowuję dodatkową ostrożność na przejściach, niezależnie czy idę czy prowadzę.

Chodzi mi tylko o to, że ciężko będzie poprawić sytuację na drogach (czy też z włamaniami) tak długo jak opinia społeczna będzie zrzucać winę na ofiary, zamiast na przestępców.

Kanciak

@lukmar nawet jadąc 10km/h masz gorsza widoczność i dłuższa drogę hamowania niż pieszy. Co z tego ze wina infrastruktury? Tzn ze pieszy nie musi uważać na nieoświetlonym przejściu bo to nie jego wina, że nie postawili oświetlenia?

lukmar

@Kanciak To, że grafika obwinia pieszych, a nie infrastrukturę.

Obie strony muszą uważać, ale nadal to pieszy ma pierwszeństwo, bo jest narażony na większe niebezpieczeństwo niż kierowca.

Macer

@lukmar

pieszy ma pierwszeństwo, bo jest narażony na większe niebezpieczeństwo niż kierowca.


cudownie nielogiczne. rownie dobrze samochod moglby miec pierwszenstwo przed pociągiem. swoja droga ciekawe czy piesi maja tez pierwszenstwo przed tramwajami xD

NiebieskaPlanetarnaReka

a tak w ogóle to skąd ta wrzutka o odłożeniu telefonu?

StarozytnyKosmita

38%? Ktoś w końcu zdelegalizuje te pasy?

Quake

@Tofik123 PiS jak zwykle miał zrobic dobrze pieszym, a jeszcze im zaszkodził

GrindFaterAnona

@Tofik123 mój borze, co za analfabeta to pisał?

jjharrison

@Macer pewnie faktycznie lepiej się zachowują, ale w zasadzie to samo można powiedzieć o kierowcach. Odkąd w życie weszły nowe przepisy i wyższe mandaty, to często jestem świadkiem, jak samochody gwałtownie hamują przed przejściami dla pieszych, bo w ostatniej chwili dostrzegają mnie czy innych pieszych. Żeby była jasność, nie wyskakuję na pasy, nigdy na nie nie wychodzę, jeśli nie mam pewności, że samochód stoi lub jedzie bardzo wolno, bo mnie widzi. Dochodząc do pasów na odległość paru metrów wyciągam nos z telefonu, jeśli akurat coś klikam. Nie mam też bólu dupy, jak jedno czy dwa auta (szczególnie większe) mnie nie przepuszczą. Mieszkałem rok na zachodzie i tam tego nie dostrzegałem, kierowca automatycznie zmniejszał prędkość dojeżdżając do przejścia dla pieszych i zerkał na jego okolicę wcześniej, niż 10 metrów przed pasami. Dzięki temu unikał gwałtownego hamowania. Zmiana nawyków jest potrzebna zarówno u pieszych, jak i u kierowców.

hao

Kto nie żyje?

Napisane "Nie żyje, ale miałem pierwszeństwo?" W sensie samochód miał pierwszeństwo, nie kumam ;-))

Zaloguj się aby komentować