Dzień dobry.
Tak więc w dniu wczorajszym nastąpiło przejęcie TVP. Wydarzenie to bezlitośnie obnażyło czym naprawdę jest Partia i co może. To było jak kopanie leżącego, czego punktem kulminacyjnym było wejście mecenasa Zemły jak do siebie, który z uśmiechem na ustach i z pełnym luzem oświadczył obecnym funkcjonariuszom co następuje i pokazał, że intelektualnie nie dorastają mu nawet do pięt. Smaczku dodaje fakt, że tuż obok jeden z najważniejszych pisowców Suski tylko stał i nagrywał zdarzenie telefonem.
Partia liczyła na siłową konfrontację, wyobrażając sobie, że Tusk z Sienkiewiczem włamią się drzwiami frontowymi i dojdzie do rękoczynów. Były ustawione kamery, które miały betonowi objawić nowych męczenników za Polskę. Czyli typowo prymitywne rozwiązanie, które może urodzić sie tylko w głowie równie prymitywnej osoby. A tymczasem decydenci pokazali (wysyłając tylko mecenasa), że szkoda im czasu i chęci na więcej, ignorując samego karakana, robiąc z niego niedołężnego, przestraszonego i godnego politowania dziada.
Wisienką na torcie było (jakże popularne w TVP i Partii) kłamstwo, wedle którego miało dojść do pobicia posłanki Partii w wyniku którego złamała rękę.
Partia nie jest dla Premiera już żadnym przeciwnikiem. Została koncertowo ograna przez Tuska, który bezlitośnie odbiera jej wszystko, czego laurką była furia karakana po hymnie. Okazało się też, że odpowiednio inteligentna osoba osadzona na odpowiednim stanowisku jak Hołownia czy wspomniany Zemła jest w stanie zapanować nie nad jednym, nie nad dwoma funkcjonariuszami czy pisowcami, a nad całym ich stadem.
Bo ono nie ma nic poza kłamstwem, szczuciem, manipulacją, propagandą, nienawiścią i pogardą.
Miłego dnia i smacznej kawusi.
#jebacpis #bekazpisu #zostaniecierozliczeni #polityka #putinowskapolska


