Czesi mają fajnego prezydenta.
Petr Pavel lubi motocykle (i ogólnie sporty motorowe) i fotografię. Jest najpopularniejszym politykiem w kraju (nieco ponad 50% ludzi aprobuje jego pracę) głównie dzięki swojej zasadniczej postawie i bezpośredniości w stosunku do zwykłych obywateli. Po objęciu stanowiska przez Pavla zaufanie do urzędu prezydenta wzrosło wśród Czechów z 38% do 58%.
Ale jego urząd ma głównie charakter ceremonialny, więc jedyne, co musi zrobić, to zachowywać się po prezydencku i nie wywoływać żadnych głupich dramatów. Poprzeczka jest naprawdę nisko po poprzednim prezydencie, który był alkoholikiem i pożytecznym rosyjskim i chińskim idiotą. (Czesi mówili, że zmienia Hrad w podłą knajpę. Zasłynął też w transmisji na żywo z tłumaczenia nazwy ruskiego zespoły grupy Pussy Riot, wiele razy powtarzając niecenzuralne słowa.
Pavel jest także (w większości) normalną osobą, która można spotkać na zakupach, na trybunach zawodów sportowych (niekoniecznie w loży honorowej z wielką obstawą) czy na koncercie rockowym. Nigdy wcześniej nie był politykiem. Najbliższe politycznemu stanowisku, jakie piastował przed objęciem prezydentury, to przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO i szef Sztabu Generalnego.
O ile wiem, początkowo nie chciał nawet kandydować na prezydenta, ale po tym, jak były premier Andrej Babiš ogłosił, że wystartuje, Pavel również zdecydował się wystartować.
Blisko mu do Austriaka van der Bellena, który słynie z tego, że dojeżdża do pracy metrem, zamiast być wożonym limuzyną przez ochroniarza
Petr Pavel urząd Prezydenta Czech objął 9 marca 2023, zastępując na tym stanowisku Miloša Zemana.
Poniżej zdjęcie zrobione w Rumunii, gdzie prezydent Czech spędzał urlop. Tu akurat podczas zakupów w supermarkecie. (Zdjęcie zrobił dziennikarz motocyklista, który śledzi losy swojego prezydenta, ale sam fakt zakupów w zwykłym sklepie jako zwykły człowiek robi wrażenie.)
#czechy #fotografia #historiajednejfotografii #ciekawostki
