Czemu w Polsce wszystkie przysługi rozlicza się alkoholem? #alkoholizm
d47cd7c3-da61-4f36-bd06-e7903d26e9a0
def

ziom, nie rozumiesz systemu: dostajesz taką butelkę, to ją trzymasz, żeby rozliczyć przysługę, którą ktoś wykonał dla CIebie. W ten sposób ilość butelek w systemie jest mniej-więcej stała, a inflacja nie dotyka rynku przysług

Felonious_Gru

@def a to nie można zamiast tych butelek używać kapsli od coli? Przynajmniej tyle miejsca nie zajmują

def

@Felonious_Gru to jak ze złotem, wartość waluty musi chronić ją przed inflacją.

A kontynuując, to najlepszymi alkoholami do wymiany za przysługi są np. brandy, koniak, ouzo i wszystko inne, co nikt nie lubi.

Felonious_Gru

@def to kapsle od Ptysia, albo waluta sprzed denominacji xD

Felonious_Gru

@def tyy, w sumie to by było zajebiste, jakaś fajna kartka i stary piniondz.

Jak kiedyś wreszcie to ja skorzystam z przysługi to tak zrobię, dzięki cumplu

pol-scot

@Felonious_Gru nie tylko w Polsce...

libertarianin

Chyba chodzi o tą zawleczkę na butelce...

Tuniex

@Felonious_Gru a kto powiedział żeby wypić. Tak postawić na półce i niech stoi.

A tak z drugiej strony to bym gest docenił, gościu kradł z myślą o mnie

Felonious_Gru

@Tuniex tylko mieszkanie zagraca

Klopsztanga

@Felonious_Gru aby obejść system.

Felonious_Gru

@Klopsztanga system czego?

Klopsztanga

@Felonious_Gru system gotówkowy


A co innego dać? Gotówkę? Przecież to głupie, tak jakbym był biedny Po prostu to symbol podziękowania.

Felonious_Gru

@Klopsztanga kapsel od coli, nic, wizytówkę, cokolwiek

system gotówkowy

System gotówkowy polega na używaniu gotówki ¯\_(ツ)_/¯


symbol podziękowania.

Alkoholizm

d02fffb0-9e9a-4b9e-824a-6376f5f6bf3b
Klopsztanga

@Felonious_Gru przecież to debilne ;D Po kij mi wizytówka od sąsiada? PO kij mi kapsel od coli? xD

W naszej kulturze przyjęła się flaszka, i tak pozostało. I to jest fajne. Nie trzeba widziwiać na siłę.


A tak barek pełny, i jak idę w urodziny to przekazujemy sobie flaszki. Jedna flaszka zrobiła u mnie już pełen obieg po 3 znajomych XD

Felonious_Gru

@Klopsztanga i co, mam te flaszki sprzedać czy wyrzucać? Dwie szafki tego syfu mam

przecież to debilne ;D

A czym się różni od alkoholu?

Klopsztanga

@Felonious_Gru ja mam cały barek flaszek.

Tak jak pisałem - przekazuj dalej NIe wiem, idziesz w gości, to daj flaszkę. Bo z pustymi rękoma się nie przychodzi np.


> A czym się różni od alkoholu?

czym się różni kapsel od alkoholu? kształtem, pojemnością, zastosowaniem.

Klopsztanga

@Felonious_Gru ja nie wiem. Nie lubisz alkoholu - to spoko. Fajnie. Twój problem.


Na siłę starasz się być ja te osoby, które każą na siebie mówić "they/them". Na siłę starasz się wyróżnić że ty alkoholu nie lubisz i pokazać światu że alkohol to głupi zwyczaj. Motyką chcesz zmieniać kulturę kraju.


Jak nie lubisz, to twój problem. Powiedz dziękuje, przyjmij prezent, i nie wiem. Daj komuś, wylej, wyrzuć. Druga osoba chciała ci po prostu podziękować, a ty rzucasz się, że to nie trafiony "prezent".


Faceci ułatwili sobie tak świat, by nie kombinować, co zrobić by się odwdzięczyć. Dają flaszkę i tyle. Łatwe? Łatwe. Bez kombinowania.


Ja piję alkohol, kiedy mam czas. Czyli przez ostatnie 5 lat - wcale, chyba tylko sylwestry mi zostały kiedy mam czas się napić. Ale przyjmuję, bo wiem, że drugiej osobie zrobi się miło, jak przyjmę i podziękuje. I to jest fajne. A nie mówie, że nie wypije i w ogóle to spierdalaj z tym alkoholem. Przecież to takie bycie gburem.


A kasy nie wezmę za podziękowanie, bo mnie to uwłacza. Zrobiłem to po dobroci serca, a nie za kasę. A jak ktoś chce na siłę podziękować mi, to flaszka styknie lub piwo. Nie psuje się, można przekazywać dalej.


A co do alkoholizmu: nie czuje tego, że jak ktoś mi daje flaszkę, to daje mi alkoholizm. Bo uwaga: nigdy nie byłem alkoholikiem, a ni też nikt z rodziny. To tak jakby mówić, że osoba co mi da na urodziny komplet noży, to daje mi zabójstwo. Toż to głupie.

Felonious_Gru

@Klopsztanga 

idziesz w gości, to daj flaszkę

Alkoholizm, ciąg dalszy

Felonious_Gru

@Klopsztanga 

uwaga: nigdy nie byłem alkoholikiem, a ni też nikt z rodziny.

Dowód anegdotyczny

Klopsztanga

@Felonious_Gru mój ojciec mi dał teksańska masakrę, bo dał mi na urodziny piłę mechaniczną. A matka zabójstwo, bo dała mi komplet noży.


A ja sam sobie dałem wypadek samochodowy, bo kupiłem sobie samochody.

Felonious_Gru

@Klopsztanga 

mój ojciec mi dał teksańska masakrę, bo dał mi na urodziny piłę mechaniczną. A matka zabójstwo, bo dała mi komplet noży.

Ale ty lubisz odwracać kota ogonem. W jaki sposób piła albo noże wpływają na pracę mózgu i organów wewnętrznych?

Felonious_Gru

@Klopsztanga a problem jest Twój, bo nie potrafisz nawet przyjąć do wiadomości, jak bardzo bez sensu jest to zwyczaj

Klopsztanga

@Felonious_Gru trzymałeś kiedyś młotek? Kiedy go trzymasz, to wszystko staje się gwoździem. Więc zmienia czasem pracę mózgu


Nie odwracam kota ogonem. Jeśli miałeś alkoholika w rodzinie, to tak to widzisz. Ale większość ludzi nie miała i nie patrzy na to przez pryzmat alkoholizmu.


Ale nie możesz oczekiwać, że każdy będzie podzielał twoje zdanie, które dla zdrowych ludzi jest głupotą.

Felonious_Gru

@Klopsztanga naprawde nie trzeba alkoholika w rodzinie żeby pewne rzeczy zrozumieć. Wystarczy mieć trzeźwy umysł

8975b36d-6c32-4b14-8d3d-9bfa72e42ae1
Klopsztanga

@Felonious_Gru może i to prawda, ale nie obracam się w nizinach społecznych

Więc takich ludzi nie znam osobiście. W mojej bańce nie ma alkoholizmu i dostanie flaszki oznacza po prostu podziękowanie i tyle.

Felonious_Gru

@Klopsztanga uhuhu, lekarza ani prawnika pewnie też żadnego nie znasz xD

Klopsztanga

@Felonious_Gru a znam Znajomy lekarz ma specjalny pokój z alkoholami.

MIał w nim alkohole powyżej 1000zł, bo te tańsze rozdawał - bo nie miał miejsca. Najdroższy okaz - 15 000zł, jakiś alko z chin to był.


Prawnika nie znam, ale mam kumpla gdzie ojciec jest prawnikiem. Również miał tyle tego, że szoda gadać.


Uwaga: żaden z nich nie jest alkoholikiem. Chyba że weźmiesz pod uwagę że każdy to alkoholik, co napił się alkoholu. To tak, wszyscy nimi jesteśmy.

Felonious_Gru

@Klopsztanga 

Znajomy lekarz ma specjalny pokój z alkoholami.

Nie no zajebiście, jak ma takie hobby i miejsce to niech ma, jego szczęście.

Również miał tyle tego, że szoda gadać.

Czyli jednak dostrzegasz problem, ale na siłę udajesz, że nie istnieje xD

Klopsztanga

@Felonious_Gru ale w czym problem? Ze ma alkohol? Ja nie widzę problemu Jak by miał on taki problem, to by nie przyjmował.


I wmawiasz że to P0lski problem. Że tylko p0lactwo tak robi. W USA i Chinach jest podobnie. Tylko tam jeszcze dodają cygara.


W Chinach jest nawet specjalny alkohol, co daje się w biznesie (Maotai). W Uj drogi, ale przeznaczony głównie do biznesu. I można tam kupować alkohol na firmę bez problemu.

Felonious_Gru

@Klopsztanga 

wmawiasz że to P0lski problem

W którym miejscu?

Felonious_Gru

@Klopsztanga 

tylko p0lactwo tak robi.

Kurwa, człowieku, ty masz jakiś problem ze sobą

Klopsztanga

@Felonious_Gru w tutaj

Powinieneś napisać "Dlaczego w świecie" (prócz krajów arabskich)

3c2772dc-63ba-4506-b5b5-4c3ca447ffc8
Masterick

@Felonious_Gru Z tej dyskusji jasno wynika kto ma tu problem ze sobą, i zdecydowanie nie jest to @Klopsztanga. Sugeruję wizytę u specjalisty, bo widać że coś jest nie tak ze zdrówkiem psychicznym.


Jak ktoś ci daje czekoladę / bombonierkę to też się czepiasz, że cukrzyca? Kawa zła, bo nadciśnienie? Może oczekujesz, że sąsiad za to że pomogłeś z wniesieniem wersalki będzie odwdzięczał się kompletem pościeli?


Alkohol jest standardem właśnie ze względu na jego uniwersalność - jak ktoś będzie chciał, to wypije - i jeśli jest, lub ma zostać alkoholikiem to na pewno nie przez parę otrzymanych w prezencie butelek - a jak nie będzie chciał, to sprezentuje komuś dalej, to zrobi to samo.

Felonious_Gru

@Masterick jeśli nie rozumiesz tego wpisu to ci współczuję. Ale chyba tylko udajesz

Rzuku

@Felonious_Gru Z całym szacunkiem do ciebie (bo chyba jesteś tym samym typem od kubków), to postawa egdy koleżki ci nie służy

Felonious_Gru

@Rzuku Oj to cięższy kawałek chleba niż mi się zdawało xD

vinclav

@Felonious_Gru Dobry baicik na obrazku.

A płacenie alkoholem to chyba jest z czasów komunizmu/socjalizmu.


Ktoś kogoś odwiedzał z alkoholem, " ze mną się nie napijesz?!" Co pewnie miało za zadanie przekonać do picia. A potem pod stołem "załatwiało" się sprawy.

Sweet_acc_pr0sa

@vinclav flaszkę daje się wtedy kiedy pomoc nie była z góry określoną jako płatna robisz to aby nie obrazić pomagającego dając mu pieniadze(niewielka kwotę) tylko właśnie przysłowiową flaszkę która nikogo nie zaboli


I robisz to z własnego poczucia szacunku do drugiej osoby

vinclav

@Sweet_acc_pr0sa Hmm, nigdy tak nie robiłem, raczej mówiłem, że mam dług wdzięczności. Jeśli już kiedyś dawałem komuś alkohol w prezencie, to był to mój nauczyciel instrumentu po egzaminie dyplomowym. Z tego co wiem jest też taki zwyczaj podczas kolacji po zamknięciu przewodu doktorskiego.

No ale to też ma sens, chyba, że dajesz flaszkę alkoholikowi

entropy_

Ja flaszkę dostaję zazwyczaj jak zrobię coś komuś za darmo. W sensie nie chcę nic a sąsiad/szwagier/kolega przynosi flachę z wdzięczności a nie bo muszą.

Sam też tak robię jak ktoś mi pomoże a nie chce nic w zamian wtedy u mnie jest dług w formie przysługi plus flaszka bo dzięki.

Felonious_Gru

@entropy_ ja wiem jak to działa, nie wiem dlaczego

entropy_

@Felonious_Gru ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

811f62c8-e3d9-475c-b04f-5c6d1f2bc88c
JeanValjean

Każdy pijak to złodziej.

Dudleus

Bo polska to kraj największych alkoholików, mocno to siedzi w psychice

Weathervax

Ale wy macie najebane z tym, że Polska to kraj pijaków. Wszystkie statystyki mówią co innego.

https://worldpopulationreview.com/country-rankings/alcohol-consumption-by-country

Tak, nadużywa się u nas alkoholu ale nie jest to poza średnią w eu. Tacy Francuzi piją więcej i częściej.

Felonious_Gru

@Weathervax ja nie mam problemu z tym, że ktoś jest alkoholikiem. Mam problem z tym, że ktoś uważa, że robi coś fajnego wciskając alkohol innej osobie

Weathervax

Ale marudzisz w tym wątku. Jak nie chcesz to podziękuj I nie bierz. Jak weźmiesz i nie chcesz wypić to oddaj na następną okazję komuś.

Felonious_Gru

@Weathervax Nie wziąć prezentu to niegrzeczne. Dać komuś dalej to ciągnięcie tej spirali

viollu

@Weathervax tu nie chodzi o liczby czy ilość alkoholu tylko o podejście do tematu i stan świadomości.

Dudleus

@Weathervax gloryfikowanie alkoholu, na każdym kroku reklamy, wszędzie podczas spotkań/imprez. Jest z tym ogromny problem, którego nie ma w innych krajach

vinclav

@Weathervax No Polska jest w topie, z tego co pamiętam, to pijemy rzadko ale "porządnie". Natomiast totalnymi alkusami są Portugalczycy, u nich dzień bez alkoholu to chyba ma mniej jak połowa społeczeństwa, w codziennym kieliszku to jesteśmy na końcu rankingu.

HolQ

@Felonious_Gru nikt Ci przecież nie każe tego trzymać Jak uważasz że zagraca i że i tak nie dasz komuś w prezencie to przejdź się koło żabki i daj jakiemuś menelowi. Typ jeśli z zaskoczenia i szczęścia nie zejdzie na zawał to do końca życia będziesz dla niego kierownikiem...ba! kierownikiem kierowników! Xd

Felonious_Gru

@HolQ jakoś nie przepadam za kumplami typa, co regularnie sra na rzadko na ściany i podłogę wiaty smietnikowej

HolQ

@Felonious_Gru zawsze wszystko co ktoś do Ciebie napisze/powie odbierasz tak poważnie?

Felonious_Gru

@HolQ często, skrzywienie w kierunku Aspergera. Czemu pytasz?

HolQ

@Dudleus no nie wiem....jakoś w UK Brytyjczycy których znam działają w identyczny sposób. No chyba że polscy imigranci ich tak zepsuli, kto wie

Felonious_Gru

@HolQ srają w wiatach smietnikowych?

HolQ

@Felonious_Gru ok rozumiem. Pytam dlatego, że napisałem to w formie ironii . Nie każe Ci z menelem trzymać sztamy i podawać mu ręki na przywitanie za kazdym razem jak go spotkasz

Felonious_Gru

@HolQ a skąd mam wiedzieć skoro niemal dokładnie to mi napisałeś ¯\_(ツ)_/¯

HolQ

@Felonious_Gru @Dudleus gloryfikowanie alkoholu, na każdym kroku reklamy, wszędzie podczas spotkań/imprez. Jest z tym ogromny problem, którego nie ma w innych krajach


Odniosłem się do tego komentarza

HolQ

@Felonious_Gru ehhh ok - nie było tematu. Pozdrawiam

Felonious_Gru

@HolQ a to @dudleus pisał, stąd nieporozumienie . Ja pisałem o Polsce, bo Polskę znam i o nią pytam. Nie wiem jak jest w innych krajach.

0xBAADF00D

Zesrałeś się na pastę o whisky z zabezpieczeniem antykradzieżowym o alkoholizm ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Alkohol jest szkodliwy, jest trucizną, ale standardowo osoby które go nie spożywają, przestają go spożywać, zaczynają odpływać traktując pogardliwie resztę, która ma czelność jeszcze go spożywać.

Felonious_Gru

@0xBAADF00D chyba jesteś zbyt pijany żeby zrozumieć treść mojego posta xD

Opornik

@Felonious_Gru IMHO to się wzięło z komuny - niczego innego nie było więc ludzie dawali sobie flaszki.

Lekarze w rodzinie tyle tego mieli że nie wiedzieli co z tym robić, rozdawali.


Na szczęście już ten zwyczaj ginie.

Weź odblokuj Klopsztange i się nie wygłupiaj.

Felonious_Gru

@Opornik jak tylko wytrzeźwieje

viollu

@Opornik to była równoległa waluta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

mk-2

@Opornik bogatsi dawali mięso nawet, znajoma żona laryngologa opowiadała xD

Felonious_Gru

@mk-2 albo rolnicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chociaż jak rolnik miał lewe świnie to był bogaty

BajerOp

@Opornik najgorsza komuna to była w UK albo w USA, gdzie dokładnie tak samo się daje flaszki na "thank you", są nawet poradniki która flaszka najbardziej pasuje, np. famous grouse ma specjalny kartonik z napisem thank you itp.

redve123

Zwykły prezent za pomoc. Standardowymi prezentami o które nikt sie nie obrazi są dla kobiety kwiaty/czekolada, dla pary wino, a dla mężczyzny flacha.


Jest to w miare uniwersalne, i zmienia się to zwykle dopiero wtedy gdy wiemy ze odbiorca nie pije

bravenewworld63

Mało osób wspomina że to kradzione alko xD

Zaloguj się aby komentować