#ciekawostki #motoryzacja
Tak wygląda najbiedniejsza wersja auta jaką kiedykolwiek widziałem. Daihatsu Ayla 1.0D.
Brak radia, obrotomierza, wspomagania a nawet nawiewów, za to są zaślepki, duuużo zaślepek XD Jest on kierowany między innymi na rynek malezyjski więc musi być tani, a że tam ciepło to ogrzewanie jest zbędne.
W komentarzu dla porównania najbogatsza wersja 1.2r z automatyczna klimatyzacją, chyba nawet dwustrefową.


