Ciekawie dzieje się w euroazjatyckim ruchu powietrznym, z uwagi na nowy konflikt wygląda na to że większość ruchu lotniczego pomiędzy Europą i Azją przechodzi teraz jednym tylko korytarzem biegnącym nad Gruzją i Azerbejdżanem. Wystarczy jeszcze jakaś nowa kacapska wojenka w tamtych rejonach i samoloty zaczną latać do Azji przez Afrykę
A tak w ogóle ktoś obeznany w temacie wytłumaczy może jak to jest że patrząc na mapę na Flightradarze wygląda to tak jakby samoloty latały praktycznie jeden na drugim, nawet po znacznym przybliżeniu, czy nie ma tu żadnego niebezpieczeństwa z tym związanego?
#wojna #iran #izrael #lotnictwo #flightradar

