Chyba czas się pożegnać. Zrobiliśmy razem jakieś 50 tys. km w pięć lat, byliśmy zagramanicą, jeździliśmy szybko i wolno, po suchym i w śniegu. Ogólnie fajny model, wygodny, szybki, pakowny. W nim odkryłem jak zarąbistym wyposażeniem jest tempomat, w nim nauczyłem się o instalacji podtlenku LPG. Poznałem też objawy np. uszkodzonej przepustnicy.
Problem tylko z tą sztuką jest jeden - zaniedbanie w procesie eksploatacji. Jestem piątym albo szóstym właścicielem i... no już się nie opłaca.
Wczoraj na A2/A1/S8 przy prędkościach przepisowych, utrzymywanych tempomatem, osiągnęliśmy spalanie 2,5 L / 1000 km. Niestety nie benzyny, czy też LPG.
#macmajster #samochody #opel #sprzedamopla #smuteczek


