
Biden ma agresywnego raka
The New York Times9 w skali Gleasona. Wiedział o nim już rok temu, ale nadal go chcieli pchać na stołek.
Tam jest teraz w ogóle niezła afera, piszą książki (nawet przyjaźni bidenowi) aby sprawdzić kto w ogóle ostatnio rządził i czy jego ułaskawienia były ważne.
Tak po ludzku to mi trochę chłopa szkoda bo kiedy był w pełni sił fizyczno/umysłowych i natyrał się u Obamy a ten zamiast niego (Biden był jego VP_ wybrał niewybieralną Clinton, czego podobno mu Biden nigdy nie wybaczył a potem dokonali pałacowego zamachu i kazali zrzec się z ubiegania na rzecz przygłupiej Harris.
@manstain demokraci mieli w takim razie zajebistą szansę zaskarbić sobie trochę sympatii, ogłosić chorobę bidena jednocześnie wycofując go z wyścigu o stołek i zorganizować prawybory - ale tym sposobem nie mogliby pchać diversity hire harris bo nie ma szans że wygrałaby prawybory
@Shizue To fakt a zwyczajnie kłamali. że jest zdrowy "najlepszy Biden jakiego widziałem" itd.
@Shizue Harris została wybrana nie jako "diversity hire", a dlatego, że cała kasa, jaką zebrali przez Super PAC Biden-Harris musiałaby być zwrócona w razie zmiany obu kandydatów. Zjebali, bo zmienili to na absolutnie ostatnią chwilę, kiedy już nie mieli jak wybrać kogo innego.
Problem partii demokratów jest głębszy - nie ma tam obecnie absolutnie żadnej wyrazistej postaci, i mimo tego, że niekompetencja gabinetu Trumpa daje im co chwilę wygodne sytuacje podbramkowe, demokraci nie potrafią nic sensownego "strzelić" właśnie przez konflikty wewnętrzne i brak przywództwa.
Tam jest teraz w ogóle niezła afera, piszą książki (nawet przyjaźni bidenowi) aby sprawdzić kto w ogóle ostatnio rządził i czy jego ułaskawienia były ważne.
@manstain Można dopowiedzieć, że ułaskawienie "wyprzedzające" syna, jakie Biden podpisał już po przegranych wyborach, były wbrew całej filozofii i narracji Demokratów. Oś narracji Demokratów, to konieczność budowania silnego aparatu administracyjnego, praworządność, trójpodział władzy, walka z prywatą i nepotyzmem. Demokraci twierdzą, że chcą bronić standardów państwa - a na końcu Biden sra na te ideały ułaskawiając syna "in blanco".
@matips Tak to było dosłownie splunięcie w twarz zwłaszcza, że wielokrotnie mówił, że tego nie zrobi.
Po ludzku to całkowicie go rozumiem tym bardziej, że stracił poprzedniego syna ale po ch. mówił, że nie zrobi jak zrobił- wtedy problemu by nie było i ludzie też by zrozuemieli.
@manstain Każdy "po ludzku rozumie" nepotyzm, dlatego jest trudny w zwalczaniu. A jednak przykład z góry itp.
@manstain w USA to w ogóle jest patologia z tym duopolem. W zasadzie robią się po obu stronach dynastie, decyzje personalne ustala się w małym gronie, a potem mamy startujących dwóch 80-latkow, którzy sobie nawzajem wiek wypominają. I liczy się bardziej kolor plakatu, niż jakiekolwiek programy, bo tam ludzie od pokoleń glosują za jedna opcją, która ma postulaty dla każdego i dla nikogo :)
@AureliaNova Patologia systemu dwupartyjnego jest fatalna. U nas też to trochę widać, szczególnie w wyborach prezydenckich - ale przynajmniej mamy furtkę w postaci I tury, będącą w zasadzie pytaniem do obywateli czy już im się znudził PO/PiS, czy jeszcze nie.
Jednak w USA, mimo systemu dwupartyjnego poszczególni kongresmeni mają większą swobodę i niezależność od partii niż to jest np. w Polsce.
A nie Putin?
Szkoda go jako człowieka. Akurat mój ojciec ostatnio miał raczysława i wyszedł z tego, ale za cenę schorowanego organizmu.
Kiepska prezydentura, ale człowiek to człowiek, źle mu nie życzę.
Tego to zawsze współczuję. Co prawda ma swoje lata i to zawsze lżej człowiekowi się pogodzić. Ale nic fajnego umierać na raka. Bolesne i trudne odchodzenie.
Biden ma agresywnego raka
A ja agresywną krewetkę. Jak wpuściłem do akwarium inną, żeby miała towarzystwo, to w nocy ją za⁎⁎⁎⁎ła.
Zaloguj się aby komentować