#azjatyckaowca Vo Van Thuong także "rezygnuje" - to już drugi taki przypadek w ciągu nieco ponad roku na stanowisku prezydenta Wietnamu

----------------------------
Na początek mały wtręt: dziękuję pięknie wszystkim za zagłosowanie w ankiecie, wygrała opcja pośrednia, więc jako że v_ox populi_, vox Dei, to tak będzie Ale pozwolę sobie też czasem wrzucić coś dłuższego, jeśli niektóre tematy będą wymagały szerszego opisu - mam nadzieję, że to wszystkich usatysfakcjonuje. Tagiem naczelnym do wszelkich moich tekstów o Azji będzie #azjatyckaowca , więc tu się polecam do obserwowania lub czarnolistowania.

Jako że ten tydzień jest nieco spokojny pod względem ważnych i ciekawych informacji z Azji, to pozwoliłem sobie wrócić nieco do zeszłego tygodnia (a może i jeszcze odrobinkę bardziej wstecz). Po prostu żeby z czymś w końcu ruszyć, a jak bieżączka będzie fajna, to będę pisał o bieżączce. Najważniejsza jest systematyczność i za nią trzymajcie kciuki A jako że się przypadkiem obudziłem, to niech będzie wrzutka z rana dla porannej zmiany - ale to ZDECYDOWANIE nie będzie stała pora wrzutek xD Miłego czytania
----------------------------

Tydzień temu, po niespełna roku na swoim stanowisku, prezydent Wietnamu Vo Van Thuong złożył swoją rezygnację. Oczywiście, to nie jest tak, że to była dobrowolna rezygnacja – w oficjalnym komunikacie wietnamski rząd łaskawie przyjął rezygnację i poinformował, że Thuong naruszył zasady partii, zaś to negatywnie wpłynęło na reputację partii, państwa oraz jego samego. Na domiar złego, to już druga taka „rezygnacja” w ciągu nieco ponad roku – poprzednik Thuonga, Nguyen Xuan Phuc także stracił swoją pozycję w wyniku politycznego skandalu. Dodajmy do tego wszystkiego fakt, że państwem rządzi już od 13 lat 80-letni Nguyen Phu Trong, który w ostatnim czasie przechodził przez jakieś problemy zdrowotne, zaś Wietnam położony jest w nieustannie gotującym się obszarze Morza Południowochińskiego. Nie wróży to najlepiej na przyszłość. Ale po kolei.

Żeby uporządkować fakty – Wietnam jest socjalistyczną republiką, w której niepodzielną władzę stanowią komuniści w postaci Komunistycznej Partii Wietnamu. Władzę standardowo posiada niezbyt liczna grupa przywódców partii – w tym wypadku czterech, którzy zajmują czołowe pozycje w państwie: w kolejności Sekretarz Generalny Partii Komunistycznej, prezydent, premier oraz Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego. Tyle przynajmniej w teorii, jako że od ładnych paru lat Nguyen Phu Trong objął władzę niemalże absolutną: 80-letni przywódca trzy lata temu rozpoczął swoją trzecią już kadencję (mimo limitu 2 kadencji i grubo już przekroczonego wieku emerytalnego), w międzyczasie przejął na 2,5 roku również stanowisko prezydenta Wietnamu, jak i wdrożył bardzo aktywną politykę antykorupcyjną. Politykę bardzo skuteczną, choć trudno powiedzieć czy lepsze rezultaty ma w zwalczaniu korupcji, czy potencjalnych rywali politycznych. Analogie do wielkiego sąsiada z północy, mimo niechęci, z całą pewnością nie są przypadkowe.

Wracając do Thuonga: rok temu został rekordowo młodym prezydentem od czasów zjednoczenia Wietnamu. Stanowisko otrzymał w wieku 52 lat w następstwie oskarżeń korupcyjnych pojawiających się nad głową poprzednika, związanych z wykorzystywaniem swojej pozycji w okresie pandemii koronawirusa. Tak młode wejście na stanowisko prezydenta w niejednej opinii wskazywało, że Thuong jest szykowany na następcę przywódcy Wietnamu. Bajka skończyła się szybko, a nawet rekordowo szybko, bo żaden inny prezydent nie wytrwał na swoim stanowisku zaledwie 1 rok i 20 dni.

Za co konkretnie Thuong został odwołany? Nie wiadomo i prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy. Pewną poszlaką może być fakt, że niedawno wietnamska policja poinformowała o aresztowaniu byłego szefa prowincji Quang Ngai za korupcję, która to prowincja była w latach 2011-2014 nadzorowana przez Thuonga jako najwyższego partyjnego urzędnika. A może fakt rozpoczęcia procesu w sprawie gigantycznego oszustwa finansowego (12 mld USD) w mieście Ho Chi Minh, który także był przez Thuonga bezpośrednio później nadzorowany.  Jest to jednak swego rodzaju policzek dla przywódcy Wietnamu, Nhuyena Phu Tronga, że wziął sobie za bardzo bliskiego współpracownika osobę, która nie została wystarczająco zweryfikowana i być może zbyt intensywnie zaczęła sobie poczynać w dążeniu do władzy. Być może jest to efektem tarć wewnątrz partii ze strony kogoś oburzonego wyborem Thuonga przed „kolejką” chętnych starszych partyjnych urzędników na to stanowisko – w tej sprawie także prawdy nigdy nie poznamy.

Bezpośrednie znaki, że do zmiany na ważnym stanowisku dojdzie, były jak zwykle niejasne, ale zarazem bardzo oczywiste. 14 marca pojawiło się oświadczenie ze strony holenderskiej rodziny królewskiej, że ich wizyta w Wietnamie w najbliższych dniach nie dojdzie do skutku ze względu na wewnętrzne wydarzenia w tym kraju, zaś 3 dni później pojawiła się informacja o zwołaniu nagłej sesji parlamentu w celu omówienia „kwestii personalnych” – pytanie tylko było, kogo one będą dotyczyły. Finalnie sprawa szybko się rozwiązała. Swoją drogą identyczne zwołanie parlamentu miało miejsce w przypadku zeszłorocznej „rezygnacji” ówczesnego prezydenta Wietnamu – choć tam spekulacje trwały nieco dłużej.

Na ten moment pełniącą obowiązki prezydenta jest wiceprezydentka Vo Thi Anh Xuan, która to zresztą po raz drugi pełni tę rolę – zaszczyt ten miała również przed rokiem. Ile może potrwać procedura wyboru nowego prezydenta – trudno stwierdzić. Przed rokiem całość procesu od rezygnacji po wybór trwała około półtora miesiąca i raczej krócej tym razem to nie potrwa, szczególnie z uwagi na zbyt niedokładne prześwietlenie Thuonga. Stanowisko prezydenta w Wietnamie, mimo formalnej drugiej pozycji w państwie, jest związane z bardziej symboliczną władzą w państwie – głównie na użytek relacji zagranicznych, choć dokonuje również wyboru premiera. Na ten moment jedynymi osobami, które spełniają niezbędne wymagania na świeżo zwolnione stanowisko prezydenta są obecny premier Pham Minh Chinh, obecny Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Vuong Dinh Hue, szefowa partyjnego sekretariatu Truong Thi Mai oraz minister bezpieczeństwa publicznego (koordynujący kampanię antykorupcyjną) To Lam.

Całość sytuacji tylko pokazuje, że kampania zwalczania korupcji w szeregach partii tocząca się od 8 lat wcale nie zwalnia, a ponownie dotyka przywódców. Thuong jest kolejną ofiarą z najwyższych szczebli wietnamskiej polityki, obok poprzedniego prezydenta, byłego wicepremiera, dwójki ministrów, kilkunastu przywódców prowincji i wielu, wielu innych urzędników. Wszystko to daje do zrozumienia, że korupcja w szeregach wietnamskiej partii komunistycznej to nie są przypadki jednostkowe, które powinny być wyrwane, ale że jest zjawiskiem powszechnym i znalezienie osób w nią niezamieszanych może być niemożliwe.

Brak stabilności na najwyższych państwowych stanowiskach z całą pewnością nie jest najlepszym znakiem dla inwestorów. Dwa miesiące temu pojawiły się pogłoski o słabym stanie zdrowia przywódcy Wietnamu, jako przez prawie 3 tygodnie nie pokazywał się na światło dzienne i ominął dwie z rzędu wizyty zagranicznych przywódców – a takie wydarzenia w państwie z mocną kontrolą informacji zawsze wzbudzają duże obawy. Osoba, którą niektórzy widzieli jako jego potencjalnego następcę w 2026 roku, została odwołana, zaś innych oczywistych kandydatów do sukcesji brak. Wszystko to w obliczu rywalizacji o inwestorów uciekających przed ryzykiem politycznym z Chin, zaostrzającej się sytuacji na Morzu Południowochińskim czy Wietnamskich próbach manewrowania między największymi mocarstwami świata. Tego typu wydarzenia niewątpliwie nie pomagają w budowaniu pozytywnego obrazu Wietnamu.

#politykazagraniczna #wietnam #azja
#owcacontent <- mój tag ogólny do różnego rodzaju treści
cd75c200-0355-4ce9-a6fd-4e06e494da2c
entropy_

@bojowonastawionaowca #ciekawostkipiechocinskiego premium post, dzięki xD

Nigdy się aż tak wietnamem nie interesowałem ale jak to możliwe że tam rządzą komuchy i wzięli się za zwalczanie korupcji?

Dla mnie to się wzajemnie wyklucza

bojowonastawionaowca

@entropy_ jak to możliwe, że tam rządzą komuchy - to Panie trzeba by się cofnąć przynajmniej do okresu wycofania się Japonii z tego terenu po IIWŚ, przejść przez powrót Francji, wojnę między północą a południem, interwencji USA, zjednoczenia kraju, etc - a to trochę długo może zająć xD


a że zwalczają korupcję - co by nie mówić, komunizm jako ideologia rządzenia państwem trochę napędza zachowania korupcyjne i Wietnam nie jest pierwszy, który stwierdził, że to sprawia duże problemy przy zarządzaniu państwem. A jeśli przy okazji będzie to powód do wewnętrznych rozliczeń, no to tym lepiej


A chyba nie muszę wspominać, że to raczej oznacza, że obaj byli prezydenci raczej już się nie pokażą przed światem - bynajmniej nie z własnego przekonania

Opornik

@bojowonastawionaowca podobno mafia i diaspora wietnamska tyle kasy do kraju sprowadza że dzięki temu kraj ma budżet na plusie, jest w tym jakaś prawda?

bojowonastawionaowca

@Opornik nie powiedziałbym - raz, że Vietnam ostatnio miał deficyt budżetowy a dwa, że to jest akurat w przypadku większości państw azjatyckich norma, że wpływy do państw z tytułu przesyłów pieniężnych od diaspor i pracowników tymczasowych są spore. Ale do poziomu takiego Tadżykistanu, gdzie bodajże połowa pieniędzy pochodzi właśnie z przesyłów pieniędzy, to daleko Tym bardziej, że Wietnam to jednak spora gospodarka i bardzo dużo ludzi, więc to nie ma aż takiego wpływu na państwo Spojrzałem na dane Banku Światowego i w 2022 roku to było 3,2% PKB, czyli wynik porównywalny z Indiami czy Rumunią

Opornik

@bojowonastawionaowca oglądałem kiedyś wykład z ludźmi ze służb na temat mafii wietnamskiej w Polsce, prowadzą ją oczywiście ludzie z wietnamskich tajnych służb, co akurat nie jest niczym zaskakującym ani unikalnym, w każdym razie obracają ogromnymi pieniędzmi i masa tego wraca do ojczyzny.

muszę go sobie kiedyś odgrzebać.

splash545

Jakie trzymajcie kciuki? Podejmujesz decyzję, że będzie systematycznie i już. Trening sprawczości Panie Owca

mam nadzieję, że to wszystkich usatysfakcjonuje

Wszystkich to nigdy nie usatysfakcjonuje. Np. żeby mnie usatysfakcjonować to byś musiał napisać sonet w temacie wiadomości z Azji xd

A tak serio spoko wrzutka. Wrzucaj dalej, masz moje błogosławieństwo.

CzosnkowySmok

@splash545 no właśnie czutam czytam i sie zastanawiam czy na końcu będzie sonet. Strasznie się zawiodłem

bojowonastawionaowca

@splash545 @CzosnkowySmok Panowie xD

UmytaPacha

@splash545 a co jak w trakcie pisania porwie go Związek Bezsennych Marków do liczenia owiec?

Nigdy nie wiesz, nie wszystko od nas zależy

splash545

@UmytaPacha punkt dla Ciebie Ale w tym przypadku założyłem, że owca miał na myśli swoje lenistwo i odnosiłem się do tego co od niego zależne. Oczywiście mogę się mylić ale sądzę, że tak nie jest

bojowonastawionaowca

@splash545 niestety, chodziło o lenistwo xD

DziwnaSowa

@bojowonastawionaowca trochę ci zazdroszczę takiego płynięcia w tekście, które ułatwia czytanie. XD

bojowonastawionaowca

@DziwnaSowa czemu płynięcia w tekście?

DziwnaSowa

@bojowonastawionaowca chodzi o flow, masz manierę w tekście, która powoduje, że czytanie jest płynne i proste. U mnie wszystko jest chaosem. XD

bojowonastawionaowca

@DziwnaSowa gdybym miał pokazać jak powstaje mój tekst, to ostatnie co mógłbym napisać o nim to to, że jest to płynne xD Ostatni akapit napisałem na początek, a ostatnim przeze mnie pisanym był bodajże 3 od końca xD

Czokowoko

Dobry kontencik na poranną kawke! #owcanawypasie

spawaczatomowy

@bojowonastawionaowca całość brzmi, jakby się mocno partia rządząca wzorowała na Chinach.


Jako ciekawostkę dodam, że Ho Chi Minh to do 1975 roku miasto znane w Polsce jako Sajgon. Metropolia ta ma obecnie ponad 7 milionów mieszkańców, a otrzymało swoją nową nazwę po upadku Wietnamu Południowego na cześć lidera północnowietnamskich komunistów Hồ Chí Minha.


Aż wygooglowałem, bo 12mld dolarów wymienione w kontekście korupcji podziałało mi na wyobraźnię


Jakościowy wpis, nie zawiodłem się

Idealny do #smacznejkawusi życzę

bojowonastawionaowca

@spawaczatomowy niby się wzoruje, ale stosunki wietnamskiej partii bardzo trudno jednoznacznie określić - bo to mieszanka podziwu, strachu, współpracy, rywalizacji, etc. Jedno z ciekawych dyplomatycznie państw

pigoku

@bojowonastawionaowca ten wietnamski komunizm to chyba taki dosyć pragmatyczny. Ideologia, wiadomo, pozwala utrzymać słuszna linię i przywódczą rolę partii ale jednocześnie nie chcą sobie zrobić drugiej koreii północnej i wiedzą że trzeba korupcję zwalczać, gospodarka musi być trochę liberalna żeby ludzie z głodu nie zdychali. Nie plują jadem na cały świat żeby mieć znośne stosunki dyplomatyczne i trzepać kasę na eksporcie napędzanym tanią siłą roboczą. Nie wiem jak tam z ewentualną opozycją bo się nie interesowałem nigdy ale w tamtym rejonie indywidualizm i prawa jednostki nie były chyba nigdy priorytetem niezależnie od ustroju więc dużego ciśnienia społecznego ma wysadzenie komuny z siodła chyba nie ma?

bojowonastawionaowca

@pigoku opozycja? xD tam nawet opozycyjnych mediów nie ma, bo przecież to co głosi partia jest jedyną słuszną prawdą

Zaloguj się aby komentować