Andrew Jacksom, bardzo lubił pojedynki. Wiadomo, że został postrzelony przynajmniej cztery razy. Poza tym brał udział w wielu wojnach w XIX wieku. Z większych osiągnięć, to został prezydentem USA
George Washington też brał udział w kilku wojnach. Prawdopodobnie nigdy kula go nie trafiła, ale zdarzało się że trafiła jego płaszcz lub konia. Też był prezydentem.
Był też taki JFK, który podczas IIWŚ służył na okręcie. Miał już wcześniej problemy z kręgosłupem. Podczas walk z Japonią okręt został trafiony. Mimo nowych obrażeń z kręgosłupem, JFK dał radę wsadzić w kamizelkę ratunkową innego żołnierza, złapać linę od tejże kamizelki w zęby i z bólem kręgosłupa płynąć tak przez kilka mil. Dalsze losy JFK każdy zna.
Można zapytać czemu o tym piszę? Bo jestem ciekaw jakie rany odniósł obecny POTUS.
#polityka #Trump #mhkradniezx
