Ale zjebałem sytuację, po calaku...
Stoję w aptece dziadek przede mną wybiera tabletki na wzdęcia i nie może się zdecydowac czy chce ulgiks czy Espumisan czy coś jeszcze... No ale wybral, w 2 minuty wygrzebał 18 zł drobnymi z portmonetki, już myślę że koniec a on zaczyna pi⁎⁎⁎⁎lić o karasiach xD
A ja głupi zamiast powiedzieć, że karasie jedzą gówno to powiedziałem tylko "panie bo tu ludzie czekają"
Ech jestem na siebie zły
#gownowpis
