30 lat po końcu świata
hejto.plpodłączyłem sobie dzis dysk z fotgrafiami wykonanymi na przestrzeni lat do mojego lapka i chciałbym sie z Wami podzielić pewną serią zdjęć z mojej pierwszej wyprawy do Carnobylskiej strefy wykluczenia. Seria była przygotowana na wystawę w pewnej galerii we Wro. był wernisaż i mnóstwo dobrej energii. była to moja pierwszze prawdziwa wystawa fotografii, w pewnej galerii wiec stres był ogromny, bo z setek zdjeć trzeba było wybrac kilkanaście w spójną całość a potem jeszcze o tym wszystkim opoowiedzieć i chyba to było najtrudniejsze, bo jestem bardzo nieśmiały i ogólnie piwniczak. to był moj debiut w kregu fotografów. do tego dyskusje na żywo z odbiorcami i trzeba było normalnie rozmawiac o tym co się sfotografowało. dziś 10 lat pozniej bardzo miło to wspominam i poastanowiłem podzielić sie z Wami tym co wtedy wykrzesałem miom starym Olympusem. Poniżej juz tylko galeria zdjęć i zaporoszzenie na podróż do strefy zakazanej, 30 lat po końcu swiata, bo tak własnie brzmiał tytuł moje wystawy.
PS. most na jednej z fortografi juz nie istnieje. został wysadzony, żeby orki nie mogły wjechac do zony.
domki letniskowe ze zdjęć tez już nie istnieją, spłonęły w pożarach strefy w 2020, mural z chłopcem przy ławeczce został zamalowany, a autobus takze spłonął w pożarach.
#fotografia
#urbex
#historia
#nivaznegdziedroga 


















