Zdjęcie w tle
marmot

marmot

Kompan
  • 7wpisy
  • 33komentarzy

Człowiek-świstak z swistak.codes

Kojarzy mi się, że jakiś czas temu na społeczności był poruszony temat, że po co pisać artykuł z przykładem kodu, skoro na podstawie tl;dr ChatGPT może nam wszystko, co trzeba wygenerować. Trochę mnie ten temat, jako twórcę bloga, męczył przez jakiś czas, a że trochę tego czasu już minęło, to piszę nowy wpis, zamiast udzielać się w starym.

Ciekawi mnie, co Was jako programistów, czy osoby uczące się programowania najbardziej przyciąga do czytania treści na blogach innych programistów? Bo w zasadzie możemy stwierdzić tak:

  • Potrzebuję informacji o jakimś zagadnieniu? ChatGPT może wytłumaczyć.
  • Potrzebuję kodu jakiegoś algorytmu albo szablonu jakiegoś wzorca projektowego? ChatGPT wygeneruje mi kod w dowolnym języku.
  • Potrzebuję jakiejkolwiek pomocy z programowaniem? Również ChatGPT może tutaj podpowiedzieć, a Plus nawet wyszukać za nas po internecie i powołać się na dokumentację.

Gdzie tutaj jest w takim razie miejsce na blogi programistyczne ? W ogóle czytacie jakieś regularnie, śledzicie jakichś twórców? Czy może dalej szukacie informacji po Google i korzystacie z wyników z devblogów? Jak tak, to co Was do nich przyciąga?

Bardzo mnie ten temat ciekawi, bo przez pisanie od kilku lat bloga nie czuję się odpowiednio obiektywny w temacie, a jakkolwiek na to nie spojrzeć, dotyczy mnie .

#programowanie #naukaprogramowania #programista15k #chatgpt
SzwagierPrezydenta

@marmot to zależy. Chatgpt ma tą jedną wadę że jak nie wie to sobie dopowie i wychodzą bzdury. Plus trzeba bardzo pilnować o co pytasz. Ostatnio pytałem AI ile ma być max psi w kole do roweru. Wypluło elaborat że przed użyciem roweru mam się upewnić czy w dętce nie ma psa przed rozpoczęciem jazdy

marmot

@SzwagierPrezydenta A to się zgodzę. Dlatego z ChatGPT Plus świetną sprawą jest to, że potrafi szukać w Internecie. Wtedy proszę go o źródła i cyk, znikają głupoty w odpowiedzi.

wombatDaiquiri

@marmot cieszę się że pobudzilem Cię do rozkminki mnie osobiście interesują bardziej Twoje przemyślenia, doświadczenia, przeżycia, oryginalne refleksje. Wszystko co było opisane w książkach mogę sobie przeczytać w tych książkach. Ale pewnie masz codziennie jakiś problem którego nikt wcześniej nie opisał. Czy to w pracy z ludźmi, w projekcie, w konsumowaniu dokumentacji. I o nim chciałbym przeczytać.

marmot

@wombatDaiquiri Fajnie, że się udzieliłeś, bo też nie chciałem Cię specjalnie wywoływać dlatego, że kilka tygodni temu coś napisałeś . Dzięki!

elszczepano

@marmot może kwestia tego, że jakbym miał wyżyć z prompt engineeringu, to bym jadł suchy chleb, ale jak pytam o coś ChatGPT, to czuję jakbym czytał wypracowania na język polski w gimnazjum. Mało konkretów, dużo uogólnień, lania wody, bezcelowego rozwlekania wypowiedzi. Na blogach mam tę zaletę, że często idzie znaleźć kompleksowe podejście do tematu w formie, którą da się czytać.

Zaloguj się aby komentować

Ktoś z tutejszych użytkowników #android (szczególnie fanów #opensource) korzysta z aplikacji Simple Mobile Tools? Reklamowały się jako wolne od reklam i śledzenia, do tego wszystko w pełni open-source, dostępne na GitHubie i F-Droidzie, do tego miały po ponad milionie instalacji.

Jeśli tak, i wgraliście je z Google Play, to możecie chcieć je odinstalować - autor sprzedał wszystkie prawa ZipoApps, które słynie ze wciskania inwazyjnych reklam i pobierania niemałych pieniędzy za ich usunięcie. Prawdopodobnie też apki przestaną być już open-source, bo autor stwierdził, że jest właścicielem wszystkich praw autorskich, więc może spokojnie zmienić licencję z GPL3 na inną.

Wygląda to tak - zbierz ludzi oferując, że Twoja aplikacja nigdy nie będzie ich śledzić, a potem sprzedaj ich firmie, która dokładnie to robi xD .

Źródło: https://github.com/SimpleMobileTools/General-Discussion/issues/241.
Przy okazji podrzucam też forki tych aplikacji, jeszcze niestety nie wyszły pierwsze wersje: https://github.com/FossifyOrg
Miedzyzdroje2005

@marmot można znaleźć pliki APK i je zachować. Nie trzeba ich aktualizować. Kiedyś tak było z taką fajną galerią zdjęć, która została sprzedana do Chin

VonTrupka

@Miedzyzdroje2005 problem pojawi się w momencie gdy dostawca usług, z którymi łączy się apka zmieni coś w swojej infrastrukturze, api itp. lub zjeboid będzie wymagał korzystania z wyższej wersji sdk

tak czy inaczej przez rok jeszcze powinno bezproblemowo wsio działać

marmot

@Miedzyzdroje2005 Ostatnia wersja bez śmieci zostanie na F-Droid, ale zawsze problemem jest brak aktualizacji, bo nagle na nowszych Androidach coś może przestać działać ¯\_(ツ)_/¯

DziwnaSowa

@marmot Dobrze wiedzieć, mimo że już ich nie używam. Miały fajne opcje na dostosowywanie wyglądu i widgetów, ale w swoich funkcjach na pewnym etapie okazywały się być zbyt archaiczne.


Sam mam taką praktykę, że każda apka, która nie potrzebuje internetu lub ja uważam, że nie powinna potrzebować, jest zablokowana przez NetGuard'a. Tak na wszelki wypadek. Choć znając moje szczęście, zaraz mi ktoś napisze, że twórca NetGuard'a też się sprzedał. XD

VonTrupka

@DziwnaSowa od tego są właśnie uprawnienia dostępu aplikacji w zgredoidzie (już całkiem nieźle od v12), aby nie zezwalać gównoapkom dostępu do kontaktów, telefonowania, sieci itp

marmot

W sumie temat w sam raz do podłapania przez jakiegoś tech influencera, którego czytają/oglądają ludzie zainteresowani open-source. Ktoś kojarzy? Ja z aktywnych na Hejto kojarzę tylko @Unknow (może warto dodać info do unknow news ? )

Zaloguj się aby komentować