Zdjęcie w tle
m-q

m-q

Osobistość
  • 69wpisy
  • 1803komentarzy

Machines becoming more like people, people becoming more like machines

Schiller - Schwerelos

#muzykaelektroniczna

https://youtu.be/3OAgl2-xDbs
przemoko90

Materiał własny? Też mam taką igłę w drapaku, bez porównania z poprzednim, który był wszystkim a najsłabiej gramofonem właśnie. co to za płyta Schillera?

przemoko90

Tylko nie mogę się tam zalogować, próbuje google kontem, później chce dokończenia rejestracji i "Nazwa użytkownika jest nie dostępna", a wpisuje dosłownie różne kombinacje.

Zaloguj się aby komentować

Pewna para wierszokletów, chcąc na hejto błysnąć
Rymowała tak zaciekle, że na remis wyszło.
Teraz wedle gry tej zasad,
@m-q i @UmytaPacha
Chcą byście i Wy się zabawili poetycko.

Rymy: słucha - rumie - ucha - umie
Temat: pies, kot lub inny domowy pupil

#naczteryrymy #zafirewallem
jakibytulogin

Pies znów mnie nie słucha,

Moczy mordę w rumie.

Żadna to podpucha -

Degustować umie.

lechaim

@m-q 


Środek nocy, nikt nie słucha

Smutki topię w whisky, rumie

Brak przyjacielskiego ucha;

Mało kto wysłuchać umie

argonauta

Wierny przyjaciel mnie słucha,

Ja wylewam słowa po rumie.

Słowotok leci do jego ucha,

Zacny to człowiek, bo słuchać umie.


Zaloguj się aby komentować

Hej,
Wczoraj udało mi się upolować dosłownie 1 godzinę lepszej pogody, przetestować nowe koło filtrowe i strzelić kilka próbnych klatek.

Po połączeniu wczorajszego materiału z klatkami z zeszłego roku, prezentuję Wam mgławicę Rozeta (NGC 2237) w palecie kolorów HOO (wodór + tlen).
Łączny czas ekspozycji: 6,5h

Projekt będzie kontynuowany, na pewno chciałbym zebrać więcej materiału i dodatkowo siarkę (filtr S-II), aby uzyskać efekt tri-color. Może uda się jeszcze w tym roku, Rozetę można spokojnie fotografować do marca. Trzymajcie kciuki za pogodę.

#astrofotografia #astronomia #fotografia
fb8a4f07-68b0-49c1-8c3a-0984136dcde0
Yes_Man

@m-q Nie wiem jak to zrobiłeś, ale wygląda zajeb@ście! Chylę czoła

m-q

@Yes_Man bardzo dziękuję

Zaloguj się aby komentować

Frederic Brown - Wartownik

Był przemoczony, ubłocony, głodny i zziębnięty, a na dodatek znajdował się o pięćdziesiąt tysięcy lat świetlnych od domu.
Dziwne błękitne słońce zapewniało źródło światła, a grawitacja, dwukrotnie wyższa od tej, do której był przyzwyczajony, utrudniała każdy ruch.
Ale przez dziesiątki tysiecy lat ta część wojny nie zmieniła się. Piloci mieli się dobrze w swoich lśniących statkach kosmicznych z wymyślną bronią. Jednak kiedy sprzęt zawodził, wszystko zależało od żolnierzy piechoty. To oni musieli zdobywać ziemię i bronić jej, krok za krokiem. Tak jak na tej cholernej planecie,
przy gwieździe, o której nigdy nie słyszał, zanim tu nie wylądował. A teraz była to święta ziemia, ponieważ kosmici też tu byli. Kosmici, jedyna prócz nich inteligentna rasa w galaktyce... Okrutne, szkaradne i odrażające potwory.
Nawiązano z nimi kontakt w pobliżu centrum galaktyki po długiej, trudnej kolonizacji tuzina planet. To była wojna od pierwszego spotkania. Strzelali, nie próbując nawet negocjować.
Teraz toczyły się walki, planeta po planecie.
Był przemoczony, ubłocony głodny i zziębnięty, hulał przenikliwie zimny wiatr, który szczypał go w oczy. Ale kosmici próbowali zinfiltrować ich stanowiska i każdy wartownik na posterunku się liczył.
Zachowywał czujność, trzymał broń w pogotowiu. Znajdował się o piećdziesiąt tysiecy lat świetlnych od domu, walcząc na dziwnej planecie i zastanawiając się, czy przeżyje, by jeszcze ujrzeć swoją ojczyznę.
Wtedy zobaczył, jak jedna z tych istot pełznie w jego kierunku. Wyciągnął broń i wystrzelił. Kosmita wydał z siebie dziwny, straszliwy odgłos, taki sam jak oni wszyscy, po czym zastygł bez ruchu.
Zadrżał na ten dźwięk i widok leżacego nieopodal kosmity. Powinien był już przywyknąć do nich po takim czasie, ale nigdy mu się to nie udało. To były takie odrażające stworzenia, mające ledwie dwie ręce i dwie nogi, trupio bladą skórę i żadnych łusek.

Przełożyła Marta Nejman

#ksiazki #scifi
TymczasowyNick66

O, następna pozycja do przeczytania. Trochę skojarzyło mi się z książką Cytoniczka autorstwa Sandersona

Zaloguj się aby komentować

Rezultat 3 ostatnich pogodnych nocy: Mgławica Płonąca Gwiazda (Flaming Star Nebula, IC 405) w gwiazdozbiorze Woźnicy (Auriga).

Mimo bezchmurnej pogody był okropny smog, więc warunki do astrofotografii nie rozpieszczały. Najpierw próbowałem kontyuować mój ambitny projekt mega trudnej (ciemnej) mgławicy Spaghetti, niestety słabo to szło. Obiekt przebiega za nisko nad horyzontem, przez obłoki gęstej kominowej mgły. Z tego samego powodu całkowicie zarzuciłem plan fotografowania Oriona - on leci jeszcze niżej.

Zmieniłem cel na znacznie jednak łatwiejszy (jaśniejszy) i zebrałem w sumie 10h wodoru i 6h tlenu względnie niezłej jakości. Oceńcie sami

#astrofotografia #astronomia #fotografia
bc3392fb-64a3-4efe-b51c-3a94fe5114ab
a6e25088-13b5-46c5-b412-021d21c0c102
4b4869f8-fca4-459b-8a29-0530e32cd3f1
65b4a0ed-054a-4bad-b572-846b7478c603
Oczk

@m-q super Masz kamerkę mono czy filtry dajesz na kolorową?

m-q

@Oczk dziękuję kamerka mono QHY 533M + filtry SVBONY 7nm

Długo się zbierałem do tego obiektu, w zeszłym roku jakoś mi się nie zmieścił w harmonogramie A warto było w końcu spróbować.

Zaloguj się aby komentować

Pojawiał się tu ostatnio temat noworocznych postanowień. Oto jedno z moich.
12-tomową serię Złoty Wiek SF nabyłem już jakiś czas temu, pod wpływem zbioru opowiadań Drugie Lądowanie. Cała seria jest ogromną antologią opowiadań amerykańskich klasyków (w zasadzie współtwórców) science-fiction. Z różnych względów musiała zaczekać na półce do 2024 r.

Poza oczywistymi wizjami przyszłych technologii, dziejów ludzkości, podboju kosmosu itp., ciekawym aspektem tych historii są często dość archaiczne (z punktu widzenia XXI w.) opisy relacji międzyludzkich, zwłaszcza damsko-męskich. Twórcy SF sprzed kilkudziesięciu, czy niemal stu lat, nie snuli w tym obszarze zbyt daleko idących wizji, mężczyzna był mężczyzną, kobieta kobietą, romans, miłość, związek - wyglądały bardzo klasycznie. Czytając, można czasami nawet tęsknie zakląć "ech, kurła, kiedyś to było" Każdy, kto czytał choćby Asimova, będzie wiedział o czym mówię.
Współcześni twórcy SF, świadomi ogromnych przemian społecznych i obyczajowych, towarzyszących postępowi technologicznemu, są już dużo ostrożniejsi w budowaniu międzyludzkich relacji w swoich wizjach przyszłości.

Niezależnie od tej nieco archaicznej nuty, polecam każdemu fanowi/fance SF tę serię. Dobór opowiadań jest wspaniały, czyta się jednym tchem (jestem już przy 4. tomie). A przy okazji, odkrywa się historię powstawania gatunku i wiele oryginalnych, nieraz proroczych wizji.

#ksiazki #czytajzhejto #scifi
ef2f5076-cfab-46be-9d7e-7efad5143572
smierdakow

@m-q koniecznie dziel się refleksjami na #bookmeter

m-q

@smierdakow obiecuję zrobić wpis po zakończeniu całej serii

cotidiemorior

@m-q lepiej po każdym tomie, bo taki ogólny to raczej średnio odda wrażenia z tylu opowiadań. Już przy pojedynczym zbiorze jest ciężko, jak niektórym by się dało 1/10 a innym 10. xD

Zaloguj się aby komentować