Historia rapu trwa dużo dłużej.

nie jest

w domku odsłucham

https://youtu.be/C1RMBW8Kd5Y

A ci co z mad maxa sie urwali

@bizonsky w sumie (słusznie) krytykował Wujka samo zło za wypowiedzi dla TVP, ale jak widać do Stanowskiego już można

dla mariuszy z brighton i calej reszty korowodu konfederacko-wolnomyslacych wystarczy, a stanoski ma wyjebane jajca, bo tylko liczby i hajs sie licza xd

@bizonsky on ma 48 lat, więc i tak dobrze wypada w porównaniu do innych januszy w jego wieku bez szkoły ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@cebulaZrosolu cholera, to już 15 lat?! Ale wspominam ten okres jako chyba najsłabszy w PL rapie. Wiadomo, niektórzy zawodnicy trzymali poziom, słuchało się, nawet taką Firmę wszyscy sprawdzali, ale ogólnie gdzieś do Wilka Chodnikowego to była stagnacja. Nikt nie kupował płyt. Peję trochę odmulił beef z Tede, w sumie całkiem niezły. Ale Firma jak zwykle, słabiutko, to się już nie broniło jak pierwsze nielegalne rytmy ludzie słuchali no bo Firma, JP, i w ogóle. Z resztą potem to już było u nich chyba tylko gorzej.

@Lucyfer - a co jeśli wszystkie te łamańce językowe jestem w stanie wypowiedzieć?

@Lucyfer ostatnio na Hajto ktoś to wykonanie podrzucił tego całowania i jest naprawdę dobre

https://youtu.be/wsa0sOEdGa4?si=ElXKvXQK3FLwAGzR

@Lucyfer - ja to mówię wszystkim wszędzie. Niekoniecznie tymi słowy ale sens ten sam - czasem mniej lub bardziej zawoalowany

@Lucyfer https://youtu.be/jvjBt0z4c9A?si=pSS5Anc2d4avoEPR

Mi się ten najbardziej podoba z płytki. Najlepsze jest to, że to wiersz jego pradziadka

Szkoda, że chłop już tyle nie nagrywa. Wieści niosły, że pracuje w Norwegii.