Szczerze mówiąc trzymał mnie chyba tam syndrom sztokholmski, bo już od dawna większość komentarzy była jak pic related. Chyba nawet zapomniałem o tym, że mogą istnieć miejsca w internecie, gdzie można bez jadu podyskutować, pochwalić się swoim hobby, zainteresowaniami i uzyskać jakieś merytoryczne odpowiedzi.
Muszę podziękować Białkowi, że zepsuł wykop, bo dzięki temu odkryłem #hejto xD
edit: otwórzcie sobie obrazek żeby zobaczyć pierwszy i ostatni komentarz, chyba zrobiłem zbyt długi i ucieło
@bojowonastawionaowca już jednego faila z treningu wrzuciłem na przywitanie xD co jakiś czas tam pewnie coś też wrzucę. Za 2tyg będę podchodził do 100kg na dipie pierwszy raz w życiu, więc jeśli się uda to na pewno tu się pojawi
@Jazon Fajnie było oglądać twoje filmiki (przeglądałem ostatnimi czasy wykop bez konta) i faktycznie wkurwiały mnie już te komentarze w stosunku do ciebie (no homo). Kalistenika piękna sprawa, coś tam próbuję w temacie.
P.S. Ale ta muza na filmach trochę za głośno i trzymam kciuki, żeby ci się łokcie nie poddały przy tych dipach z obciążeniem
@naziduP Jakbyś tam jakiejś rady potrzebował, czy coś to zapraszam tutaj na hejto, na wykop już mi się nawet nie chce zaglądać. Muzyka na siłowni słaba to podkładałem to co akurat na słuchawkach zazwyczaj leciało, muszę ogarnąć w tym programie na tel co mam głośność xD
Zaloguj się aby komentować