Tydzień temu odszedł po długiej chorobie mój ostatni królik. Pisałem tego dnia na Hejto i dziękuję za słowa otuchy. Zostały mi po nim nie tylko dobre wspomnienia, setki zdjęć, ale również i jedzenie oraz akcesoria. Skontaktowałem się z organizacją zajmującą się bezdomnymi zwierzętami i je przekazałem. Inne króliki będą miały na pewno łatwiej. Problem bezdomności wśród zwierząt nie mija, a przez wzrosty cen wiele osób nie może pozwolić sobie na wspieranie organizacji dobroczynnych tak, jak wcześniej
#bezdomnosc
@bojowonastawionaowca od zawsze wspierałem. Nie brałem na siebie każdej zrzutki, ale systematycznie, małymi krokami. Z jednej organizacji adoptowałem też królinkę. Miałem ją 5,5 roku, bo zmarła 2 lata temu na raka
@HrabiaKoniecpolski króliki nie śmierdzą? Czy niby? Wybieg sprzątasz normalnie i kuwetę zmieniasz opcjonalnie co 2-3 dni. Jakie bzdury ziomek napisałeś.
@Miedzyzdroje2005 króliki to mądre i fajne zwierzaki, wystarczy poświęcić trochę czasu tylko na wychowanie. Małe ciepłe kluchy. Sam mam miniaturkę wolnobiegającą po mieszkaniu już kilka dobrych lat.
@Miedzyzdroje2005 mój królik zmarł na COVID-19. Nie chciał się zaszczepić szur jeden. Cześć jego pamięci! @bojowonastawionaowca @Soadfan @adamo4242
Zaloguj się aby komentować
Kryzys mieszkaniowy.
Wiele osób w Polsce narzeka na kryzys mieszkaniowy. Prawidłowo. Fliperzy, fundusze hedgingowe, chciwi "inwestorzy" indywidualni windują ceny do granic absurdu (ależ to j⁎⁎⁎ie
No dobra, ale miał być przykład, no to siup:
Dzisiaj studenci w Irlandii rozpoczynają protest pod parlamentem. Będą spać w śpiworach aż do bólu, w sumie niewielka to dla nich różnica albowiem:
-
ok. 15% osób musiało zrezygnować ze studiów, bo nie ma gdzie mieszkać.
-
kolejne 10% przyszłych i obecnych studentów jest na tzw. liście rezerwowej, oznacza to, że nie podejmują studiów (udało im się uzysać odroczenie początku roku), bo czekają na miejsce do życia.
-
wielu desperatów dojeżdża na uczelnie nawet 2.5 godziny (w jedną stronę), bo nie ma mieszkań.
-
Koszt wynajęcia mieszkania to jakieś 2000euro miesięcznie (tak wiem można dzielić na kilka osób, ale za 2 klocki w Dublinie to masz może dwa pokoje ;)), oczywiście jeśli uda ci się jakieś znaleźć. Właściciele nie wynajmują studentom, jak mogą wywindować cenę jeszcze bardziej np. zdesperowanym rodzinom (ostatnio podano, że z tego powodu w Irlandii jest ok. 4000 bezdomnych dzieci).
-
Studenci nawet jak znajdą lokum, a nie mają rodziców milionerów to musieliby je opłacić. Weźmy np. 2000 na dwie osoby. 1000euro na głowę +opłaty +"życie" (czyli jakieś 1600 wyjdzie jadąc na fasolce w puszkach). Studenci zwykle pracują za minimalną 9.55/h, oczywiście nie w pełnym wymiarze. Ta minimalna na pełnym etacie to 1,656.20/mc 8). Ale zaraz zaraz, oni pracują zwykle w tzw. hospitality, a ten sektor jest zmasakrowany pandemią.
Czyli co? Czyli w d⁎⁎ie są...
Aaaaa zapomniałem dodać, studia nie są darmowe

@siRcatcha kurde ale niesamowita ja ta dysproporcja przy zarobkach a wynajmem. Robi się powoli to samo co w Cali czy SF w Stanach.
Spotkałem się z opinią że całość może j$%6 jak w stanach, iż powstanie firma a'la państwa która skupi kredyty mieszkaniowe? Spotkaliście się z czymś takim?
@emsqk tak, to juz bylo. nazywa sie NAMA. Ani jeden pieprzony deweloper czy skorumpowany bankier nie poszedl siedziec. Bo glupio by bylo wsadzac kumpli...
link tutaj: https://www.nama.ie
Zaloguj się aby komentować
