#zyciejestdobre bo po raz pierwszy od kilku dni udało mi się
- zaliczyć taką prawilną rutynę, obejmującą zarówno ćwiczenia fizyczne, jak i mentalne oraz czytanie.
poza tym
-
napisałem sonet
-
i byłem z psiurem na spacerze nad Wisłą, co prawda już po zmroku i nieźle mnie przepiździło, no ale spacer to spacer.
A u Was co tam dziś dobrego?
Zasady:
Osoba z największą ilością piorunów w komentarzu wrzuca jutro post na #zyciejestdobre bre w godzinach: 18 - 20. Gdyby jednak z jakiegoś powodu nie wrzuciła, to każdy obserwujący tag, kogo akurat najdzie na to ochota, ma prawo to zrobić i zebrać kilka piorunów. A wiadomo, że piorun to twarda waluta i piechotą nie chodzi.
