@em-te Life is brutal and full

of zasadzkas¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

@em-te no i Ciebie znalazła …tygrysie.

@AndrzejZupa e tam, to już historia

@moll przeciwnie. Kalkuluje, bo jej walory tracą znaczenie z każdym rokiem.

@em-te nie, jeśli sytuacja rozbija się tylko o poziom wykształcenia, to głupia pinda

@moll o wymarzony styl życia.

@em-te za styl życia płacisz pieniędzmi, czy dyplomami?

@moll @em-te właśnie tylko o szkołę chodzi, chłopak źle nie zarabia i co najważniejsze, lecą na siebie.

cos jej się pojebalo ostatnio i tak sobie myślę że naoglądała się jakichś gownoporadnikow na jutubie, albo psiapsiółki sprały łeb

@Gepard_z_Libii to albo jej się klapki przestawią albo nic z tego nie będzie... głupia sytuacja

@moll sądziłem, że to dość jasny obraz. Pani ma wizję życia na pewnym oczekiwanym poziomie, a to się łączy z towarzystwem, przynależnością do jakiejś tam elity, sposobem wyrażania, zainteresowaniami. Jak sądzisz, pani woli rozmowy o najnowszym filmie, czy o budowie skrzyni biegów? To oczywiście obiegowe myślenie. Nie darmo wszyscy w tym kraju mają dyplom magistra, a niektórzy nawet dwa razy. Chcemy być elitą.

@em-te bardzo obiegowe i płytkie, szczerze mówiąc. Biorąc pod uwagę liczbę godzin spędzoną na rozmowach rekrutacyjnych, rozmowach w różnych kręgach zainteresowań, a nawet z sąsiadami w różnych miejscach zamieszkania - poziom wykształcenia nie jest tożsamy z byciem jakąkolwiek elitą w czasach, gdy magistrów produkujemy masowo, a pierwsze pokolenie inteligentów to właśnie ta masówka.

Z prawdziwą "elitą" miałam do czynienia tylko raz w życiu i to nie jest poziom, który osiągasz zdobyciem nawet profesury w części przypadków.

@moll sądzę, że Gepard ci to nieco wyjaśnił. Ty patrzysz trzeźwo, ona karmi się u koleżanek i w socjalmediach. Bo mój mąż, to proszę pana, jest dyrektorem. Znasz to na pewno

@em-te jeszcze jak xD i to w wykonaniu tych nienajbystrzejszych... dlatego też napisałam, że głupia pinda

@moll ale jak pyknie, to do końca życia będzie ustawiać kryształy w serwantce

@Gepard_z_Libii @moll humanistka po gówno studiach vs. rzeczywistość. Oby chłop przejrzał na oczy i o niej zapomniał.

@em-te ale trochę poburczy pod nosem na swój los

@Opornik albo ona otrzeźwiała, jeśli poza tym jest sensowna, to jeszcze rokuje

@moll jak można być sensownym i srać się o papier, skoro widać jasno że jej papier nic nie jest wart?

#polskieuczelnietofabrykibezrotnychdebili

@Opornik bo z parciem na papier nadal może być lekkie pranie mózgu, ale to się da skorygować

@Opornik to nie jest problem polskich uczelni tylko.

Kobiety mocniej dbają o prestiż. Tak po prostu jest, generalizując rzecz jasna. No i ten papier to jest część właśnie prestiżu, że się należy do lepszej kasty społecznej, a tak to ma się mezalians i inne pierdolety.

Pod tym względem walnięta baba ale jak się młodej rozgarniętej nie udało ogarnąć to jak się wybrzydza za mocno to o związek będzie bardzo ciężko. Takie są realia.

@Opornik coś z handlem, usługi i te sprawy

@DiscoKhan jeszcze może powybrzydzać, bo ma 26 lat, ale kurwa czaisz, że gość jej się zajebiście podoba i wszystko tam styka.

Tylko ten prestiż tak jak mówisz, a ja nie rozumiem co jest nie tak jeśli facet jest stolarzem, kafelkarzem czy cokolwiek.

przecież jak jest dobry, to kosi dobre siano.

@Gepard_z_Libii Stary, ja też nie rozumiem, bo ja jestem prostolinijnie myślący i w ogóle dla mnie to, że wszyscy jesteśmy równi to nie jest jakiś tam pusty frazes ale dla wielu osób tak niestety nie jest.

Poniekąd zresztą ta pogoń za prestiżem jest w ogóle przyczyną ubożenia klasy średniej na świecie, bo coraz częściej zamiast pieniędzmi płaci się wyższymi tytułami w korporacji a gratyfikacja finansowa wcale niekoniecznie proporcjonalnie wzrasta.

Zresztą jak ja słucham jak ludzie biorą stanowiska z odpowiedzialnością za niecały tysiąc złotych więcej niż mają podwładni albo nawet i mniej to mi się śmiać tylko chcę xD Zero szacunku do samego siebie ale też i mało kto szuka zaangażowanych zarządców. Właśnie w tym rzecz, że za urojony prestiż ludzie własną godność za drobne rozmieniają.

Tutaj to akurat taki typ kobiety, że właśnie mocno zapatrzona jest na status społeczny i żeby nie mieć nic wspólnego z "nieczystym, plebejskim" zawodem. Księżniczka przecież z robolem się nie powinna związać...

Pozory się liczą, zresztą nawet dwie identyczne opinie wygłosić - jedną prostym językiem, a drugą w zawijasy poubierać, wtrącić egzotyczny termin i też taka część populacji zupełnie inny odbiór będzie mieć chociaż informacja będzie identyczna.

Zresztą o! Wiem w jaki termin dokładnie to można podsumować. Tutaj to jest kompleks dystyngowanej damy.

@Opornik a co to są gówno studia humanistyczne teraz?…pytam bo chyba wypadłem z obiegu.

@DiscoKhan ciężko się z Twoją teorią nie zgodzić…pachnie zjebaną megalomanią i syndromem księżniczki…heh

@moll Pełna zgoda

@moll Mam w robo wielu mgr inż-ów, hesus marian jak niektórzy się za coś biorą to od razu przygotowuję gaśnicę, bo wiem, że będzie gorąco.

Są też samoucy, którzy po prostu wiele rzeczy robią tak dokładnie, że smutno się z perspektywy inżyniera jakości robi (ale tylko w cudzysłowie "smutno"), bo naprawdę defektów brak + masa pomysłów na usprawnienia.

Też bym się wykształceniem nie kierował zupełnie.

@pluszowy_zergling bo dokładnie tak to wygląda! Sama magistra nie mam, z własnego wyboru, bo szkoda było mi na to kasy i czasu, ale za to bardzo dobrze w każdej robocie rozstawiałam magistrów po kątach. Raz tylko trafiłam na 2 stażystki, które miały problem z moim licencjatem, ale bardzo szybko im przeszło

@em-te i z tego właśnie powodu, że byle wieśniak dziś to wielki ynżynier czy inny magyster tym bardziej taki papier można między pośladki sobie włożyć a fajnych facetów na rynku jest coraz mniej. IMO baba jest głupia i sama nie wie czego chce -stare znałem

@moll Nie po tytule na karteczce Cię poznają, tylko za Twe działania

Ja już się od dawna musze powstrzymywać i bardzo gryźć w język, bo aż za bardzo mnie traktują jak autorytet heh, a sam czym więcej wiem tym się czuję jak jełop bardziej... Ale to ponoć normalne.

@pluszowy_zergling tak, normalne. Też to przerabiałam

@Half_NEET_Half_Amazing doktorat z chemii na Harwardzie, licencja pilota akrobatycznego, co roku nurkuje na rafach, dwa razy opłynęła samotnie Ryczące Czterdziestki, kobieta roku magazynu Live, zastępca szefa Sicret Service odpowiedzialna z ochronę Trumpa i jeszcze trzy strony drobnym drukiem.

@em-te serio?

@SuperSzturmowiec xD

@em-te iksDE

@SuperSzturmowiec razem uciekaliśmy ze żłobka. Mówię ci stary.

@Half_NEET_Half_Amazing młoda, zadbana, ładna, lepiej wykształcona ode mnie(ale to akurat żadna sztuka)

moim zdaniem zarabia o wiele za mało, jak na swoje kompetencje, ale zamurowała kuciapkę w jednej robocie, a chuj z nią xD już mi się odechciewa pisać na ten temat

@Gepard_z_Libii psujesz mi narrację

@SuperSzturmowiec nie wierzę, że zapytałeś( ͡° ͜ʖ ͡°)

@koniecswiata

Pudło i pudło

Gościa znam tylko z opowiesci jej, i jej siostry, a rodziców ma zajebistych, ojciec to anioł żywy , matka deczko nerwowa, ale też równa babka.

bardzo ich lubię, całą rodzinę, a młodą szczególnie, bo poznaliśmy się w ciekawych okolicznościach i odrazu się zaprzyjaźniliśmy.

Lubi kiedy ktoś się troszczy o innych i nie jest głupia, ale te jej koleżanki zły wpływ mają.

typowe instagramówy, kroksy za dwa koła, jakieś poprawianie ust, a zarabiają w porywach do 7k peelenów, ona tak samo.

snobizm siada na łeb

@Gepard_z_Libii No to skoro nie jest głupia, to wybierze mądrze. Albo nie Cytując Amelię, "każdy człowiek ma niepodważalne prawo do spieprzenia sobie życia"

Btw może jestem niedowiarkiem, ale w anioły nie wierzę, a już zwłaszcza takie co chodzą po ziemii

@koniecswiata są ludzie tak zajebisci, że z czystym sercem nazywam ich aniołami

@koniecswiata ciekawy wątek. Może być tak, że np. w kimś zakocha się od pierwszego wejrzenia, ale był niegrzeczny jednak się spróbowało z nim i związek nie dał satysfakcji to mogło wynikać z bezpiecznej relacji z rodzicami?

@Dudleus tak, może tak być, bo ludzie z bezpiecznym stylem przywiązania zwykle mają dobre wzorce jak powinna wyglądać zdrowa relacja. Ale trzeba też pamiętać, że życie zna wszystkie przypadki.

@koniecswiata w sumie to jest możliwe by mając uczucia do kogoś w wieku 25 lat trzymać to w sobie przez 10 lat? Wydaje mi się, że dawno to powinno wyparować jeszcze w sytuacji gdzie było sporo partnerów a z jednym związek trwał 6 lat i jak się zakończył to iść do tego, którego się 10 lat temu poznało.

@Dudleus jeżeli mnie się pytasz czy jest to możliwe, to odpowiem, że tak, bo życie jest niesamowicie zróżnicowane i pełne kolorytu. Wszystko się może zdarzyć i pewnie wszystko już się zdarzyło - ludzie w przeszłości na pewno już wydeptali te ścieżki. Jeżeli mnie się pytasz czy to jest dobre, czy złe, to nie wiem, wierzę w to, że popełnianie błędów i doświadczanie życia jest dobre, niezależnie od tego, czy przynosi danemu człowiekowi "dobre" konsekwencje, czy "złe".

@koniecswiata zaskakującą teoria, ale coś w tym może być…

@AndrzejZupa masz na myśli mój pierwszy post? Jeżeli Cię to interesuje to dużo o tym pisze Gabor Mate i możesz poczytać też o teorii przywiązania (Blowby)

@koniecswiata tx za źródło…ogólnie nie mam w otoczeniu takich doświadczeń o jakich piszesz (niebezpieczna relacja z Jareckimi), ale jestem skłonny w to uwierzyć…tak pojebane, że w mojej opinii się klei.

@AndrzejZupa aha jeszcze o przymusie powtarzania w traumie pisze Peter Levine

@Dudleus I po co?

Jest chłop z fachem w ręku, niech on zakłada firmę, a baba w domu dzieci bawić i papierkowe sprawy ogarniać w międzyczasie, nawet zatrudnić się może w firmie męża i jakieś kieszonkowe dostanie od starego na waciki

Moj brat i kilku znajomych w tym poprzedni pracodawca żyją w ten sposób i nie narzekają

@Gepard_z_Libii wtedy ona sama będzie kimś i facet jej nie będzie do niczego potrzebny. Może też robić papierkową robotę u chłopa, ale lepiej być na swoim

@Dudleus z tym że ona szuka chłopa, chce mieć dzieci, jak jej matka, dwie córki i syna, a poza tym znam ją dobrze i wierz mi, to nie jest osoba nadająca się do prowadzenia firmy xD

@VeniVidiVici Co mruczysz?

@Gustawff true…gatunek „wyżej sra niż dupe ma” …smutne to.

@Gustawff No ale ja go nie znam.

Znam z opowieści i tylko zdjęcia widziałem.

Zresztą przeceniasz zakochanych facetów.

Mnie też nie raz ostrzegali, a i tak pakowałem fiuta do mrowiska i jeszcze wkurzony chodziłem na tych co śmieli mnie pouczać