Zdarza wam się robić nadgodziny?
Dziś 13,5 godziny łącznie. Takie akcje odchodzą może raz na kwartał. Po prostu czasem coś się pracodawcy spi&#@$(i. Chociaż uważam że jest w tym jego wina, ale też wiem że nie wszystko da się ogarnąć perfekcyjnie.
Nie odmawiam.

#pracbaza #pracujzhejto
cebulaZrosolu

@Marchew teraz to nie, ale kiedyś jak w firmie lepiej było to się człowiek cieszył z nagodzin, we wcześniejszej firmie nadgodziny to była norma.


Mówię oczywiście o takich płatnych podwójnie, żadnych do odbioru albo za darmo to nawet nie ma mowy, nigdy nie było

Marchew

@cebulaZrosolu Płatne, ale podwójnie to niestety nie.

cebulaZrosolu

@Marchew skoro płatne to zawsze coś zarobiłeś, czy Ci się opłaciło to już sam musisz zdecydować :)

Nie patrz na nas (tzn innych) ja jak kiedyś jebałem 12 czy 18h to też się zdażały głosy krytyki, ale dzisiaj mogę powiedzieć (nie wdając się w szczegóły) że się cholernie opłaciło :) a głosy krytyki odnośnie nadgodzin zmienny się w głosy krytyki odnośnie "aaa cwaniak kupił taniej drożej sprzedał".

Co mam na myśli, zawsze będą Coś krytykować :)

Ale jak płacą i nie masz w tym czasie nic lepszego do roboty to dlaczego nie skorzystać?

Zielczan

@Marchew raz na 4 lata pracy w obecnej formie byłem na nadgodzinach weekendowych, ale nie narzekałem, bo dobra rekompensata wpadła. Wypuszczalismy wtedy duży projekt, więc było to zrozumiałe, sam też chciałem to puścić i żeby było z głowy w końcu

em-te

@Marchew Facebook już działa, dziękuję pan OP

KUROT

Jdg codziennie po kilkanaście godzin 🤡

rith

@KUROT mam tak samo jak Ty. Zawsze sobie obiecuje że kiedyś odpocznę

Może jak spłacę ten kredyt to nie wezmę następnego

bartek555

@Marchew jak lata temu pracowalem na statkach cargo to bardzo czesto. W gorszych firmach nie placili dodatkow. Teraz 12h dziennie 7 dni w tygodniu przez 5 tygodni i ani minuty dluzej. No chyba, ze na prawde wyjatkowa sytuacja.

Cybulion

@Marchew rekord mialem 29 ciagiem jak mi sir ¾ zespolu wysypalo przez korone.

Marchew

@Cybulion Rekord ledwo 18.

Byk

Zależy od branży i pracodawcy. W transporcie, póki nie dojedziesz to do domu nie pójdziesz, więc nie masz wyboru. Za biurkiem, u jednych może z 2h na 3 miesiące, u innych nawet na zegarek czasami nie patrzyłem, bo firma się rozwijała i był to mały small biznes, źle na tym nie wyszedłem.

Wojbody

@Marchew  Nie bo, pracodawca zawsze dawał znać, że powinienem zostać 20min przed moim wyjściem, kiedy już jestem mentalnie prawie w domu.

Zaloguj się aby komentować